Moje marzenie o Tobie

1.1KReport
Moje marzenie o Tobie

Nagle łapię się na tym, że płynę przez zamglone jezioro… nie pamiętając właściwie, jak się tam dostałem, do tego miejsca magii i tajemnicy… zielone serpentyny z mchu i starych gałęzi, pisząc historie ich niegdyś pięknych kwitnących kwiatów na ciepłym, czystym woda. Gdzieś w oddali słyszę echo delikatnych fal uderzających o brzeg odległej plaży. Noc jest jasna z promiennymi gwiazdami i świecącym księżycem w pełni. Pływam wokół jeziora, ciesząc się ciepłem i parą, która otula moje nagie ciało. Przez chwilę unoszę się na plecach, wpatrując się w gałęzie zielonych drzew i wdychając słodki aromat ich płatków. Gdy powoli zaczynam dryfować w kierunku brzegu, dostrzegam błysk bieli wśród drzew. Na początku zakładam, że to tylko jeden z kwiatów, delikatnie sunie do miejsca ostatecznego spoczynku na miękkiej glinie leśnego poszycia, ale potem znów go dostrzegam, tym razem tylko przelotne spojrzenie. Postanawiam zbadać dalej i zacząć płynąć w kierunku brzegu. Miękki biały piasek na plaży jest wciąż ciepły od dziennego słońca.

Na plaży leży para szortów i luźna lniana koszula, prawdopodobnie ubranie, które miałem na sobie, kiedy tu przyjechałem. Wkładam się w ubranie i dostrzegam leżącą niedaleko pochodnię. Gdy zbliżam się do urządzenia z plecionej wikliny i bambusa, ponownie dostrzegam błysk, który wyciągnął mnie z ciepłej wody. Łapię pochodnię, która jakimś cudem za sprawą magii tego miejsca rozbłyska wesołym trzaskiem, oświetlając drogę przede mną. Chłodne światło gwiazd i księżyca szybko zastępuje żółty i ciepły blask jego tańczących płomieni. Gdy las otaczający plażę wypełnia się jego światłem, widzę tę nieuchwytną, trzepoczącą plamkę bieli znikającą w ciemności. Gonię za nim, przeskakując między drzewami i spadającymi kwiatami, mając nadzieję, że zobaczę, co to jest. Gdy się do niej zbliżam, słyszę słaby śmiech unoszący się na wietrze i ślad perfum słodszy nawet niż deszcz płatków, przez które pędziłem. Tuż między drzewami widzę postać kobiety, ubranej w długą, powiewającą białą szatę, z bosymi stopami, skaczącej i biegającej przez drzewa, z krótkimi czarnymi włosami rozwiewanymi w delikatnym powiewu wiatru. Wkrótce uświadamiam sobie, że prowadzi mnie na wesołą pogoń w kółko przez las. Wyskakując z drzew, zerka na mnie lekko skośnymi ciemnobrązowymi oczami i mruga. Trochę zwalniam, gdy zbliżamy się do brzegu. Drzewa ustąpiły miejsca miękkiemu i pofałdowanemu polu trawy, które pełza aż do jeziora, kończąc się grupą miękkich, zaokrąglonych i gładkich skał. Księżyc w pełni świeci jasno od fal ocierających się o skalisty brzeg, westchnienie i szmer wody wypełnia noc delikatną muzyką natury. Tajemnicza kobieta stoi tam, plecami do mnie, wpatrując się w wodę.

Zatrzymuję się na skraju drzew i wbijam pochodnię w miękką ziemię. Kobieta powoli zaczyna zsuwać szatę w dół ciała, najpierw jedno ramię, potem drugie. Jeszcze raz zerka na mnie przez ramię, jakby chciała powiedzieć zostań tam. Powolny i rozkoszny uśmiech pojawia się na jej uroczej twarzy, a ciepło wypełnia jej oczy. Chichocze lekko i powoli zsuwa szatę na plecy. Widzę jedną z jej pełnych piersi i sterczący sutek, pieszczony przez światło księżyca. Powoli, bardzo powoli, szata zsuwa się dalej w dół, aż do samego szczytu jej zgrabnego, miękkiego tyłka, zsuwając się coraz wolniej w dół, odsłaniając pełne piękno jej krzywizn. Moje serce zaczyna walić, gdy szata w końcu spada na ziemię, odrzucona jak skrzydła anioła, lśniące w nocy. Widzę całe piękno jej ciała, gdy tam stoi, skromna i cicha, pozornie rozkoszując się upałem nocy. Przeciąga się leniwie, jej ramiona sięgają do cichych gwiazd i głęboko wypuszcza powietrze. Zerka przez ramię na mnie, który tam stoję i powoli zaczyna rozkładać swoje długie i zgrabne nogi, wbijając się w zieloną trawę.
Powoli zaczyna się pochylać, wyginając plecy jak jakieś egzotyczne zwierzę, odsłaniając wygoloną kępkę włosów i wydęte wargi, mieniące się w świetle pochodni od delikatnego śladu wilgoci. Jej dziarski tyłek sterczący w powietrzu, wkłada palec do ust i powoli go ssie. Wyciągając go uwodzicielsko z ust, kreśli kontur tych słodkich ust, miękki jęk, który ucieka z jej ust. Widzę, jak ciasna, mała pomarszczona dziurka jej tyłka zaciska się trochę, gdy jej palce muskają łechtaczkę. Sapię z pożądania, gdy ten widok mija przed moimi oczami.

Zaczynam robić krok do przodu, ale coś w jej oczach znowu mi mówi, że nie, więc czekam, chociaż mój kutas puchł i pulsował z pragnienia, by do niej podejść. Wydawało mi się, że ten słodki uśmiech kusi mnie, ale na razie byłem zadowolony z oglądania. Wciąż pochylona nad moją tajemniczą boginią zaczyna pieścić tę soczystą cipkę, wydobywając z niej coraz więcej soków, gdy usta zaczynają się rozchylać, a jej różowa łechtaczka zaczyna wysuwać wrażliwą głowę spod kaptura. Widzę zachwyt i podniecenie w jej pięknych oczach, gdy cichy jęk wydobywa się z jej ust. Zamyka na chwilę oczy, gdy czubek jej palca zbliża się do jej kwitnącego otwarcia. Gdy sam czubek wsuwa się bardzo powoli, otwiera oczy, przeszywając mnie spojrzeniem pożądania, gdy wsuwa się coraz głębiej. Soczyste usta rozchylają się w ekstazie i widzę, jak drży. Wciska się głębiej, aż przyjmuje to wszystko, wzdychając z całej siły. Potem, wciąż wprawiając mnie w to spojrzenie, wysuwa go, ociekając słodkim kobiecym nektarem i powoli wkłada końcówkę do ust. Uśmiechając się, smakuje, rozkoszuje się w jej oczach, gdy stoję tak, napinając materiał moich szortów, mokry zarys mojego penisa jest dla niej oczywisty.

Wstając powoli odwraca się do mnie, a ja w końcu widzę całe piękno tych piersi. Ujmuje je w dłonie, delikatnie ściskając sutki i uśmiecha się, gdy zaczynają twardnieć w jej palcach. Dając im ostatni obrót, cofa się na brzeg, siedząc na skale wciąż naprzeciw mnie. Przyciąga mnie bliżej i oczywiście zgadzam się, powoli podchodząc do niej przez zielone pole trawy, jej słodki zapach staje się silniejszy, gdy się zbliżam. Kiedy podszedłem tak blisko, jak tylko mogłem, nie dotykając jej, ona mnie powstrzymuje. Powoli wyciąga do mnie rękę ze swojego siedzenia na skale i powoli pieści wybrzuszenie w moich szortach. Kiedy wyciągam do niej rękę, cofa się i żartobliwie odpycha moją rękę. Jej oczy komunikują się ze mną tylko po to, by na razie patrzeć… ale na pewno nadejdzie więcej. Zrzucam koszulę i siadam, by cieszyć się moim prywatnym pokazem.

Z ostatnią pieszczotą mojej szalejącej twardości siada wygodnie na wygładzonych wodą skałach. Z jedną nogą opartą na pobliskiej skale, widzę jej całe piękno. Nawet jej ciasny mały odbyt jest wystawiony na mój widok i pragnę jej tam dotknąć! Wzdychając z zadowoleniem, moja piękna kobieta zaczyna delikatnie głaskać swoją małą łechtaczkę, ponownie nakłaniając ją, by znalazła się w kryjówce. Jej miękkie jęki zaczynają wypełniać nocne powietrze, a jej wargi cipki rozchylają się i widzę, jak wilgoć błaga na nich. Bierze ją za drugą rękę i cały czas przebijając mnie tymi oczami, wsuwa drugi palec głęboko w cipkę. Jestem zachwycony, gdy obserwuję, jak doprowadza się do słodkiego i delikatnego orgazmu, jej delikatne palce wsuwają się i wysuwają, a drugi delikatnie pieści jej teraz spuchniętą łechtaczkę. Jej jęki stają się głośniejsze i bardziej rozpaczliwe, gdy zbliża się orgazm, jej piersi drżą, gdy drży z przyjemności własnych rąk. Jej usta rozchylają się, a jej oczy zamykają się, a ona odrzuca z zachwytem głowę, gdy cichy orgazm przechodzi przez jej cudowne ciało. Gdy drżenie ustępuje, wciąż kręci palcem w kółko, stając się coraz bardziej mokrym, a następnie powoli go wyjmując, oferuje mi go do smaku. Pochylam się do przodu, czując słodki zapach jej zachwytu. Zamykam oczy i powoli zlizuję jej spermę z jej palców. Jęczy, gdy moje usta owijają się wokół niego powoli, ssąc.

Cofa rękę i patrzy na mnie sugestywnie, gdy jej mokry palec powoli przesuwa się po tych wydętych mokrych ustach i zaczyna powoli głaskać ciasne wejście do jej odbytu. Unosi brwi, jakby chciała zapytać, czy też chciałbym, żeby się tym bawiła. Kiwam głową, ledwie wierząc w to, co oglądam, mój oddech nabiera coraz szybszego oddechu. Jestem tak twarda, że ​​czuję każde uderzenie serca w moich teraz nieco obcisłych szortach. Jednym palcem powoli okrąża jej różową łechtaczkę, ta piękna istota wciska czubek tego delikatnego palca w to ciasne, ciemne wejście. Jej oczy rozszerzają się i wydaje cichy skowyt, gdy wpada do tego najbardziej zakazanego miejsca. Uśmiechając się uwodzicielsko do mnie, kręci tym zgrabnym tyłkiem i wciska się głębiej w ten natrętny palec. Rozchylam usta i staram się zachować spokój, gdy ona zaczyna powoli przesuwać je w przód iw tył, coraz głębiej. Jej ręka zaczyna gorączkowo pracować nad łechtaczką, gdy nabiera tempa, a ona zaczyna głośno dyszeć i jęczeć, a jej ładna twarz rumieni się, gdy doprowadza się do szału. Nie mogę tego dłużej znieść i stoję, zrywając szorty i trzymając się, prezentując jej mój nabrzmiały członek.

Jej oczy pozostają utkwione w nim, gdy dotyka siebie i przywołuje mnie bliżej. Przysuwa głowę trochę blisko i pomiędzy jękiem powoli bierze mojego fiuta do ust, cały czas wciąż pracując palcem w tym bardzo gorącym małym tyłku. Czuję na sobie jej gorący oddech i prawie się potykam, gdy te gorące usta mnie otaczają. Łapie mój wzrok tymi płynnymi oczami, gdy doprowadza się do kolejnego orgazmu, jej płacz jest stłumiony przez mój członek uchwycony w jej ustach. Ledwo mogę się powstrzymać, gdy gorączkowo ssie, liżąc i jęcząc, gdy orgazm rozrywa jej ciało. Gdy mija, ta najbardziej erotyczna istota puszcza mojego fiuta i uśmiecha się, wzdychając, gdy wysuwa palec z tyłu. Znów uśmiecha się do mnie lekko i pokazuje otwarty odbyt, wsuwając i wysuwając mały palec, wzdychając z przyjemnością. Następnie pada na kolana przede mną i raz jeszcze bierze mnie do swoich chętnych ust, chwytając je w swoje ciepłe, miękkie dłonie, sprawiając, że zwilża to jej pożądanie. Moje kolana drżą, gdy te mokre usta poruszają się w górę iw dół mojej długości w najsłodszej torturze. Spogląda na mnie, a następnie delikatnie głaszcząc i pocierając, a następnie zanurza się z powrotem w dół, połykając tyle mnie, ile tylko może, jedną ręką podróżując do jej wciąż mokrej i otwartej odbytu, ponownie przebijając się. Czuję, jak sztywnieje, gdy wpycha go głębiej do środka. Jej usta otwierają się szerzej i sapnę, gdy czuję, jak jej całe usta mnie otaczają i czuję, jak pulsuję i napinam się. Wraca z westchnieniem, chichocząc, gdy moje kolana lekko się uginają. Robi to w kółko, aż ledwie mogę wytrzymać, podczas gdy jej palec wsuwa się i wysuwa z siebie, jęcząc w jej namiętności i mojej.

W końcu z głośnym pyknięciem puszcza mnie i kładzie się na miękkiej trawie z otwartymi i zachęcająco nogami. Uśmiecham się i opadam na kolana, delikatnie całując jej szyję i piersi. Jęczy i przyciska to młode ciało do mojego, a ja czuję jej wilgoć delikatnie ocierającą się o mnie. Pozwalam, aby moje pragnienie mnie przytłoczyło, przyciskam ją do ziemi i powoli wślizguję się w nią. Ona wzdycha, gdy mój kutas wypełnia ją nagle i całkowicie, a ona miażdży biodrami, starając się napełnić się bardziej. Cofam się do końca, aż słyszę jej cichy jęk przerażenia, gdy pozostaje tylko czubek i nagle wbijam się głęboko w głąb. Jej skowyczy i uśmiecha się z zachwytu, gdy moje biodra zaciskają się mocno z jej biodrami. Łapie mnie za tyłek i zaczyna się odpychać i przez chwilę oboje są zagubieni we wzajemnych rytmach i pożądaniu. Wkrótce czuję, że staje się jeszcze bardziej mokra, jej krzyki namiętności stają się głośniejsze, odrzuca głowę do tyłu i krzyczy, gdy orgazm ponownie ją rozrywa. Zwalniam tempo pchnięcia, czując, jak jej ciepłe soki spływają po moim penisie. Uśmiecha się do mnie, a potem na chwilę przytula głowę do mojego ramienia, zanim mnie odepchnie. Wyciągam swoją długość, jeśli ona powoli, kusząco, a ona znowu wzdycha, gdy wyskakuje.

Z bezczelnym uśmiechem i batem włosów, ta istota ponownie mnie zaskakuje, przewracając się nagle i unosząc ten duży, piękny tyłek w powietrze. Zerkając przez ramię, jak poprzednio, mruga i czeka. Jedną ręką pod nią klepie łechtaczkę i wpycha tę słodką cipkę z powrotem na mojego czekającego kutasa. Ogarniam na chwilę opadam na jej plecy i wygrzewam się w cieple tej ciasnej, gorącej cipki. Cofam się trochę i zaczynam walić na serio, motywowana jej okrzykami przyjemności przy każdym głośnym uderzeniu. Na początku niepewnie lekko uderzam w ten okrągły tyłek. Jestem nagrodzony płaczem i małym wytryskiem soku, gdy ląduje, pozostawiając jedynie zarys mojej dłoni narysowany różową czerwienią. Zachęcony tym, uderzam go wielokrotnie, aż oba policzki zaczerwienią się od moich odcisków dłoni i dźwięków twoich pysznych okrzyków. Chwytam ją w talii dłońmi i zaczynam pchać tak mocno i tak głęboko, jak tylko mogę. Ta słodka cipka z każdym ruchem staje się coraz bardziej mokra i aż w końcu krzyczy w rozkosznej agonii i czuję, jak eksploduje intensywnością jej przyjemności. Czuję strumień wilgoci, gdy dochodzi i prawie się spuszczam, kiedy czuję, jak kapie z tej ciepłej cipki. Zwalniam trochę pchnięcia i zaczynam powoli pompować je do samego końca, a potem do końca. Teraz dyszy i dyszy, jej twarz jest przyciśnięta do ziemi, gdy rozkoszuję się uczuciem jej ciasno owiniętej wokół mojego fiuta. Ku mojemu zdziwieniu wyciąga rękę za siebie, gdy wsuwam się i wysuwam, dając sobie trochę klapsa. Uśmiecham się do niej i uderzam w drugi policzek. Z pięknym uśmiechem i przebiegłym spojrzeniem ta piękna kobieta powoli wsuwa jeden palec w tyłek. Czuję, jak jej cipka kurczy się i drży, gdy smukły palec pracuje coraz głębiej. Wtedy jęczy i pozostawia palec mocno osadzony głęboko w środku. Pcham mocniej i mocniej, obserwując, jak obraca palcem, z zamkniętymi oczami i twarzą ujętą w chwili ekstazy. Znowu czuję, jak jej cipka zaciska się podczas kolejnego orgazmu, gdy wygina plecy i przyciska się mocno do mnie, wbijając się głęboko w moją twardą długość. Drżąc i jęcząc, dochodzi przez długi czas, ta słodka cipka zaciska się i ściska mnie, kołysząc się w swoim zachwycie.

Dysząc i uśmiechając się powoli wyciąga palec z małej pośladki? i powoli przesuwa się do przodu, wysuwając z niej moją długość. Widzę mojego fiuta pokrytego słodkimi sokami jej przyjemności i lśniącego w słabym świetle pochodni i księżyca. Z ostatnim spojrzeniem, zanim zamknie oczy, unosi mojego kutasa i umieszcza jego opuchnięty czubek na swoim odbycie. Kiedy już jest na miejscu, chwyta łechtaczkę między nogami i naciska na mojego twardego, długiego penisa. Głośno sapnę, gdy otacza mnie gorąca ciasnota. Ona też jęczy, gdy wsuwa się coraz głębiej w tę gładką dziurę. Czuję, jak jej dłonie ocierają się o łechtaczkę, gdy jej czubek w końcu wskakuje do środka. Krzyczy i rzuca się na mnie jeszcze mocniej. Trudno opisać to uczucie, gdy czuję, jak faluje i porusza się przy mnie, te miękkie policzki delikatnie uderzają o mnie, gdy porusza się tam iz powrotem, przesuwając mnie coraz głębiej do środka z każdym małym pchnięciem i pociągnięciem. Moje własne pragnienie narasta i zaczynam się na nią napierać, czując, jak jej oddech przyspiesza, gdy dotrzymuję jej kroku. Oboje jesteśmy zagubieni w dźwiękach naszej połączonej przyjemności, gdy czuję, jak ta ciasna dziura kurczy się i drży, i czuję, jak strumień ciepła ogrzewa moje nogi, gdy eksploduje, a jej ciepła ciasna cipka dochodzi tak mocno, że wystrzeliwuje po ciepłej trawie. Ostateczna dzikość jej orgazmu ciągnie mnie na skraj, zaczynam mocno pchać i powoli głęboko w jej wnętrzu, czując ciśnienie narastające w moich lędźwiach, gdy pierwsze porcje mojego orgazmu zaczynają puchnąć. Zatracam się w niej na ten moment, słysząc jej błagania, bym spuścił się unoszący się nad wodą. Z jednym ostatnim pchnięciem wpycham się głęboko w nią, a ona mocno odpycha się ode mnie, szlifując biodrami, a ja krzyczę z czystej siły mojego pożądania, aż w końcu pęka i spuszczam się tak mocno, że moje plecy wyginają się w łuk i mocno się zakopuję. ją. Jej ręka sięga do tyłu i przyciąga mnie jeszcze bliżej jej ciała, starając się wyssać ze mnie każdą ostatnią kroplę. Niewielki jęk wydostaje się z jej ust, gdy czuje, jak wypełnia ją moje ciepło, a ona powoli zaczyna się cofać, moja długość staje się odsłaniana cal po calu, aż w końcu mnie uwalnia. Cofam się, a ona przytula się do mnie. Wpatruję się w gwiazdy pławiące się w ciepłym blasku jej i nocy. Zastanawiam się, kim jest ta fantastyczna, całkowicie zmysłowa kobieta z tego miejsca, ponieważ czuję, jak pierwsze drgania snu zaczynają się głęboko w moim umyśle. Odwracam się, by zapytać ją, zanim zasnę, z nią wtuloną w moje ramiona. Ale zanim mogę zapytać, odwraca się, delikatnie mnie przytula i po prostu mówi… „Znałaś mnie przez cały czas”.

A kiedy patrzę głęboko w twoje oczy, uświadamiam sobie, że ta piękna istota jest moja i ma na imię...

Podobne artykuły

O byciu uległym

Byłem z tym mężczyzną już wcześniej i zawsze odchodziłem uwiedziony i zdumiony zarazem. Co sprawiło, że przyjechałem z powrotem po więcej, tęskniąc za następnym razem, gdy zostanę zaproszony? I Pragnę dźwięku jego głosu, jego głębokiego, przenikliwego spojrzenia ciemne, rozkoszne oczy, a przede wszystkim jego stanowczy, ale kochający dotyk. Nie dominuje nade mną w tradycyjnym tego słowa znaczeniu... znowu on robi. Jest bardzo cichy i mało mówi. Wydaje miękkie, prostych poleceń, a do komunikowania się używa mowy ciała i wyglądu inne rzeczy. Kiedy jestem z nim, czuję się jakbym była dużą częścią mnie oderwany i zostawiony z moim domem za każdym razem...

508 Widoki

Likes 0

Orkiestra marszowa (część 1)_(2)

Rozdział 1: Obraz Wzdycham, wchodząc do pokoju zespołu po długiej próbie. Za długo, dodam. Przeczesuję ręką swoje czarne włosy i zaczynam odkładać instrument. Nawet nie lubiłem orkiestry marszowej. Moi rodzice nie chcieli, żebym wychodził „imprezować całą noc” lub „palić papierosy przez cały dzień”, więc odmówili płacenia za studia, jeśli nie uczestniczyłem – jak się domyślacie – w studenckim zespole. I to jest do bani. Wiedziałem, że w liceum było źle, ale to było śmieszne. Czterogodzinny trening? Poważnie? Mam zajęcia, na które muszę się uczyć, gówno do zrobienia. W każdym razie. Wkładam instrument do szafki i zbieram swoje rzeczy. Kiedy wychodzę z...

476 Widoki

Likes 0

Bro/Siostra w komunikatorze internetowym

Ta historia różni się od innych historii, które kiedykolwiek czytałeś. To jest rzeczywista rola, którą odegraliśmy ja i mój chłopak. Trochę to wyczyściłem, więc jest mniej błędów ortograficznych. Proszę nie zostawiać komentarzy dotyczących złej gramatyki i pisowni. To jest prawdziwa rozmowa przez komunikator internetowy. Na wypadek, gdybyś nie wiedział, lol = śmiać się głośno. Kiedy jest zestaw dwóch nawiasów, jak ten ((słowo)), to ja i on wyłamujemy się z roli. Mam nadzieję, że spodoba ci się ta historia, ponieważ jest naprawdę dobra i gorąca. Dziękuję Ci! -------------------------------------------------- ----------------------------------------- yankees2girl: mówię, że odgrywamy role fucinhigh08: lol fucinhigh08: ok fucinhigh08: jak się czujesz...

1.7K Widoki

Likes 0

Jeden na milion Ch.6-7

Rozdział 6 Otworzyłam oczy i spojrzałam na budzik. Była 10:00 rano, ale tak naprawdę nie miałam ochoty wstawać, więc po prostu upewniłam się, że budzik jest wyłączony, zanim ponownie zamknęłam oczy i obróciłam się w łóżku. Wtedy poczułam coś jeszcze w łóżku. Otworzyłem oczy i stanąłem twarzą w twarz ze śpiącą Jo. Wyskoczyłem z łóżka i potknąłem się o kołdrę, przez co spadłem z łóżka. W ostatniej sekundzie wyobraziłem sobie gigantyczną rękę łapiącą mnie w powietrzu i zatrzymałem się kilka cali od podłogi. Podniosłem głowę, żeby zobaczyć, czy Jo widziała, co zrobiłem, i odkryłem, że wciąż śpi. Odetchnąłem z ulgą i...

372 Widoki

Likes 0

Więc co chcesz zrobić?

To był nasz zwyczajny sobotni wieczór. John i ja, nasi najlepsi przyjaciele Tammy i Roger oraz brat Rogera, Brad, spędzamy każdą sobotnią noc wypróbowując nową restaurację. Dzisiejszego wieczoru było nowe włoskie miejsce i świetnie się bawiliśmy. Po powrocie do domu po obiedzie siedzieliśmy wokół, próbując wymyślić coś do zrobienia. Normalnie wypożyczyliśmy wideo, ale padał deszcz, więc nikt nie chciał wracać, a w telewizji nie było dobrych filmów. Więc co chcesz zrobić? – spytał Jan. – Nie wiem – powiedziałem. „Co chcesz zrobić Tammy?” „Nie obchodzi mnie to”, powiedziała Tammy. „Ktoś ma ochotę zagrać w Pictionary?” Chłopaki po prostu patrzyli na nią...

1K Widoki

Likes 0

Uwodzenie całej rodziny część 3

CZĘŚĆ 3 Po naszych ekscytujących i bardzo energicznych porannych zajęciach wszyscy wiedzieliśmy, jak spędzimy część dnia, ale na tym etapie byliśmy już totalnie wyczerpani, więc poszliśmy osobno pod prysznic, a w przypadku Jima i mnie, mieć krótką drzemkę (Potrzebowaliśmy tego, OK?). Właściwie, jak odkryłem później, Daniella zaprosiła Tracey i Josha, aby dołączyli do niej pod prysznicem i najwyraźniej odbyło się trochę „po zabawie” w procesie wzajemnego oczyszczania się – widzisz, czego brakuje ci, kiedy drzemiesz? Spotkaliśmy się później na brunch (na tym etapie również potrzebowaliśmy energii) i podczas gdy Jim i ja byliśmy ubrani tak, jak zwykle – T-shirt i szorty...

739 Widoki

Likes 0

Życzenie na gwiazdę ch.1

Pewnej nocy, siedząc przy ognisku, zastanawiałem się, jakby to było być dziewczyną. Zastanawiałem się, jak wyglądałaby masturbacja, słyszałem, że dziewczyny mogą mieć mocniejsze i obfitsze orgazmy. Kiedy już miałem iść na noc, spojrzałem w górę i zobaczyłem spadającą gwiazdę. Nie wiem dlaczego, ale zdecydowałam, że przez tydzień pragnę być dziewczynką. Tylko jeden tydzień. Moje życzenia nigdy wcześniej nie wydawały się spełniać, więc dlaczego akurat to miałoby się spełnić? Następnego ranka zadzwonił budzik i obudził mnie około 5:30. Kiedy chciałem sięgnąć po przycisk drzemki, poczułem coś na piersi. Przeniosłem rękę do piersi, żeby zobaczyć, co to jest, i byłem co najmniej zdumiony...

783 Widoki

Likes 0

Lust in Translation (lub Playboy and the Slime God).

W wątku CAW 24 Pars001 zapytał: „Czy może też mieć motyw tajemnicy science fiction lub romansu z kosmitami? W końcu jestem dziwny” Moja odpowiedź brzmiała: „Co powiesz na negocjacje traktatowe między rasą obcych a ludźmi. Ostateczny traktat musi zostać skonsumowany przez seks między kosmitą a człowiekiem. Aby uzyskać dodatkowe punkty, opowiedz to z ludzkiego i obcego punktu widzenia. BTW: To nie jest całkowicie oryginalny pomysł.” Musiałem spróbować tego. — Prezydent wpatrywał się w stronę internetową, jej przesycony niebieski kolor raził go w oczy, ale to wideo było po prostu mylące i przyprawiało go o ból głowy. Jak oni...

376 Widoki

Likes 0

Miłość i życie (rozdział 1)

Rozdział 1 Uratowany przez dzwonek… albo i nie!! O rany… jeszcze tylko minuta do przerwy zimowej, mówi do siebie Kyle. Gdybym tylko mógł szybko przejechać przez drogę do domu i korek na parkingu, a potem wrócić do domu… ​​Kurczę, naprawdę przydałaby mi się filiżanka gorącej czekolady. Kyle to przeciętny 16-letni chłopak: kocha kobiety, ostrożnie dobiera przyjaciół i jest uzależniony od myspace, ale czy nie wszyscy? Kiedy Kyle stoi przy drzwiach, dzwoni jego telefon… do cholery, nie powinien być włączony w czasie zajęć lekcyjnych i oczywiście nauczyciel, nie mogąc usłyszeć dzwonka na zajęcia, nagle słyszy go ponownie i zabiera mu telefon. „To...

283 Widoki

Likes 0

W crack dziób - II_(0)

Następnego dnia Laura znów potrzebowała trochę cracku. Jej chłopak zadzwonił tego ranka, aby poinformować ją, że jest związany w Chicago i nie będzie w domu przez kilka kolejnych dni. Powiedziała mu, żeby jak najszybciej wrócił do domu, ponieważ potrzebowała więcej zakupów. Nie przyznała się jeszcze do swojego nałogu swojemu chłopakowi, ponieważ bała się, że go straci, jeśli się o tym dowie. Nie wiedziała jednak, jak długo jeszcze może go oszukiwać. Po tym, jak się rozłączył, zadzwoniła do swojego dilera, żeby kupić crack. – Wiesz, o co chodzi, prawda? zapytał krupier. Jasne, że tak odpowiedziała Laura. „Ile mam dzisiaj do zrobienia? Och...

1.8K Widoki

Likes 1

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.