Kolekcjoner online

2.1KReport
Kolekcjoner online

Kolekcjoner

Przycisnąłem szmatkę do jej uroczej twarzyczki. Ukąsił mnie kciuk, wczoraj odgryzłem kawałek skóry przy paznokciu, a teraz kłuje mnie chloroform. Jeszcze jej nie było. Nadal walczyła, choć nie z pełną siłą. Zza szmaty dobiegł stłumiony protest. Jej oczy spoglądają na mnie ze strachem. Błagając mnie, błagając, żebym ją puścił.

Odgarniam jej kosmyk włosów z czoła. – Nie bój się, kochanie – powiedziałem. 'Tylko oddychaj. Weź jeszcze kilka głębokich oddechów. Wiem, że chloroform nie działa tak magicznie i tak szybko, jak w filmach, ale jeśli będziesz dalej oddychać, w końcu cię znokautuje.

Najwyraźniej nie powinienem był tego mówić, ponieważ zaczęła się szarpać i krzyczeć o wiele więcej.

– To wszystko, co mam na razie, kochanie – powiedziałem. Sprawdziłem materiał i upewniłem się, że cały jej nos i usta są zakryte, po czym ostrożnie odliczyłem kolejne pięć kropli, gdy upuściłem je na materiał.

Jej oczy były szkliste i była coraz słabsza. Jej walka ustała i pozwoliłem jej odetchnąć świeżym powietrzem. Nie musiała być całkowicie znokautowana. Z tym starożytnym lekiem, który byłby naprawdę niebezpieczny. Wszystko, co musiałem zrobić, to ujarzmić ją i utrzymać w samozadowoleniu, dopóki nie uda mi się przenieść jej z powrotem do mojej prywatnej kliniki.

Leżała na kanapie. Zadowolony i bez woli. Bezmyślne wpatrywanie się we mnie.

– Dobra dziewczynka – powiedziałem jej. – Włożyłem jej chusteczkę w twarz na kolejne dziesięć odliczeń. Wydawało się, że jej to nie przeszkadza, ani nawet nie zauważyła.

– Przepraszam – powiedziałem do jej zdrętwiałej twarzy, jej oczy wywracały się w oczodołach, a głowa opadła na bok. Zdjąłem szmatkę i delikatnie pocałowałem ją w usta. „Jesteś po prostu zbyt słodka, kochanie, potrzebowałam cię do mojej kolekcji”.

Poznałem ją na stronie randkowej online. Nie do końca pasowała do profilu. Normalnie wybierałem nieco starszą kobietę, samotną i zdesperowaną dla chłopaka, męskiego odpowiednika, który by ich porwał i rozwiązał wszystkie ich problemy, właściwie trochę żałosną kobietę, której nie można by przegapić i która byłaby łatwa do złamania, gdy tylko zdali sobie sprawę, że ich nowe życie będzie o wiele lepsze niż ich żałosne małe życia z poprzedniego.

Ale ta dziewczyna była inna. Na początek miała zaledwie 23 lata, była całkiem udaną kobietą biznesu, ale miała najładniejszą twarz, kręcone rude włosy, różowe policzki pełne piegów i bardzo atletyczną, szczupłą sylwetkę, którą najlepiej można by określić jako drobną. Śledziłem ją od tygodni, zastanawiając się, czy ją zabrać, czy nie.

Z jednej strony miałem dobrą operację. Miałem kilku znanych znajomych, którzy cieszyli się moją kolekcją tak samo jak ja, a to zapewniło mi odporność. Wzięcie tego byłoby ryzykowne, zwłaszcza biorąc ją z czymś tak staroświeckim jak chloroform. Po prostu zobaczyłem, jak wraca dziś wieczorem do domu, ubrana w ten szary płaszcz, te lśniące, przezroczyste majtki, te szpilki, jej kręcone czerwone słuchu skręcone w dwa małe bułeczki. Może przekonały mnie bułki, a może to, że zostawiła otwarte okno, a potem zasnęła na kanapie. Widziałem ją leżącą bezradnie daleko w krainie snów. To był wiatr, aby wyważyć okno i wejść do jej domu. Szmata z chloroformem początkowo trochę przed jej twarzą, oddychając w oparach podczas snu. Kiedy się obudziła, wcisnąłem jej szmatkę w twarz, zmuszając ją do coraz większego wdechu. Była już dość oszołomiona tą chwilą.

A teraz była moja. Przynajmniej prawie. Objąłem jej twarz i przycisnąłem do niej usta, wsuwając język do jej ust. Chemiczne opary chloroformu wciąż unosiły się wokół jej skóry. Wsunąłem rękę pod jej top, odsunąłem jej stanik i bawiłem się jej małymi piersiami. Jej sutek twardnieje.

– No, dobrze – powiedziałem.

Wymamrotała coś niezrozumiałego. Jej głowa obraca się od lewej do prawej. Próbowała odzyskać przytomność. Cóż, mogłaby spróbować. Trzymałem ją oszołomioną, dopóki nie wrócimy do domu. Powinienem był przerzucić ją przez ramię i wsadzić do samochodu, ale była po prostu odurzająco urocza. O, fantazje, które miałem na jej temat, rzeczy, które mógłbym jej zrobić. Byłaby moja, całkowicie. Nie podzieliłbym się tym z żadnym z moich znajomych. Oddzielę ją od reszty, nikt nie będzie wiedział, że jest częścią mojej kolekcji.

Moja ręka dotykała teraz jej ud, gładkie i miękkie gładkie rajstopy otaczały jej nogi. Moje palce pełzały w górę, aż znalazłem wilgotne miejsce między jej nogami.

– Co to jest? – spytałem. „Czy moja mała słodziutka jest napalona?”

– Nieeee – powiedziała. Jej oczy mrugały, jej ramiona bezwładnie próbowały mnie odeprzeć. – Waazzzz gooinn onnn? – wybełkotała, próbując zrozumieć. Biedactwo.

Chwyciłem szmatkę, która zsunęła się na podłogę i ponownie umieściłem ją na jej nosie i ustach. Ostrożnie licząc krople chloroformu, które opuściły moją małą buteleczkę. Pięć, nie więcej niż pięć. Wczołgałem się na nią. Moje kolana po obu stronach jej szczupłego, atletycznego ciała. Pochylam się nad nią, moje usta są blisko jej uszu. Sam czułem silne chemiczne opary chloroformu.

„Czujesz zawroty głowy, zawroty głowy, senność i senność. Po prostu wdech, poczuj, jak chloroform wpełza do twoich tęsknot i olśniewa twój mózg. Poddaj się, czy nie jest dobrze poddawać się, odpoczywać, odpuszczać?

Usiadłem prosto. Sam musiałem zaczerpnąć świeżego powietrza, ale było warto. Kiedy moje zawroty głowy zniknęły, zobaczyłem jej oczy, zdezorientowane, rozglądające się wokół, ledwo świadome. Zasiano ziarno wątpliwości. Moje lędźwie pulsowały, klęcząc nad nią wcierałem się między jej nogi.

Szybko. Powiedziałem sobie. Szybko, potem przeniosę ją do kliniki, wtedy będę mogła spełnić wszystkie fantazje, jakie tylko zapragnę. Podciągnąłem jej spódniczkę, odsunąłem na bok jej majtki i rajstopy i palcami poczułem ją w górze. Jej małe wilgotne wargi sromowe, pocieranie, odnajdywanie wejścia. Potem rozpiąłem się, przyłożyłem czubek mojego penisa do małego otworu jej sromu i zaufałem sobie w środku. Była ciasna i ciepła. Prawie doszedłem do orgazmu, właśnie wtedy i tam. Wziąłem kilka głębokich oddechów i znów zacząłem pchać. Kilka słabych protestów, biedna dziewczyna nawet nie wiedziała, co protestuje. Całe jej ciało poruszało się bezwładnie w górę iw dół, kiedy ją waliłem. Robiła się napalona, ​​prawda? To może być tylko pobożne życzenie. Mogę być moją wyobraźnią, jej jęki były trudne do odróżnienia, ale przysiągłbym, że jęczała z przyjemności. Że bardziej rozchyliła nogi, żeby zrobić dla mnie miejsce, że przechyliła biodra, żeby mnie zaprosić.

Moje dłonie otaczają jej maleńki tyłek. Naciągnąłem jej maleńkie bezwładne ciało na mojego fiuta. Narastający orgazm. Pochodził z głębin. To było poza punktem, z którego nie było powrotu, fala przyjemności zaczęła się w moich palcach, poruszając się w górę, przez kręgosłup, klatkę piersiową, moje serce biło tak przepełnione miłością, że zaplątało mój mózg. A potem napompowałem jej małą cipkę pełną mojego nasienia.

Zajęło mi kilka chwil, zanim odzyskałem oddech, jasność myśli. Teraz przytłaczające napalenie zniknęło, zdałem sobie sprawę z naglącej sytuacji, w której się znaleźliśmy. Musiała zostać przywieziona do domu.

Pomogłem jej wstać z kanapy i wspierałem. Przeszliśmy kilka kroków, stawiała mi opór, ale tak naprawdę nie mogła mnie odeprzeć. Ktoś, kto przypadkowo nas zobaczy, może po prostu pomyśleć, że była pijaną, wyzywającą dziewczyną, a ja jej obowiązkowym chłopakiem. A może znasz ojca, z powodu różnicy wieku. To nie miało znaczenia. Na zewnątrz było ciemno i ledwo widziałem dom sąsiadów z sąsiedztwa. Odprowadziłem ją do samochodu, posadziłem na siedzeniu pasażera i wciągnąłem jeszcze trochę chloroformu, po czym rozpocząłem dwugodzinną jazdę, by zawieźć ją do domu.

***

Podobne artykuły

Grubaska agentka nieruchomości

Czas się ruszyć. Zarobiłem trochę pieniędzy z dobrych inwestycji i odziedziczyłem trochę dodatkowych pieniędzy, więc zdecydowałem, że aktualizacja jest w porządku. Znalazłem lokalnego agenta nieruchomości i umówiłem się na spotkanie, aby porozmawiać z kimś o znalezieniu idealnego miejsca. Recepcjonistka umówiła mnie na następny dzień z kobietą o imieniu Jennifer. Kiedy przybyłem do biura, recepcjonistka zaprowadziła mnie do biura i powiedziała, żebym usiadł, a Jennifer wkrótce będzie ze mną. Niedługo potem do biura weszła urocza Jennifer. Była średniego wzrostu i miała długie, ciemnobrązowe włosy, które sięgały jej do ramion, ale grzywka była uniesiona spinkami. Na ciemnozielonych oczach nosiła prostokątne okulary bez oprawek...

666 Widoki

Likes 0

Dwa tygodnie z Horasem - Rozdział 6

Sąsiadka z sąsiedztwa uczy Cathy stylu misyjnego Horasa, ale to nie wszystko, czego ją uczy. Przypomniałem Cathy, że Brian i Leena wrócą w następny weekend. Właściwie wyglądała na smutną. Było oczywiste, że cieszy się z nocnej randki z Horasem. Całkowicie poddała się idei codziennego seksu ze swoim psim kochankiem. Z drugiej strony Horas wiedział, że dostanie sukę bez względu na to, kto to będzie. Nie powiedziałem tego Cathy, na wypadek gdyby zaczęła płakać. Tydzień zaczął się normalnie, ale w środę wieczorem zapukała Elizabeth z sąsiedztwa. Cathy zaprosiła ją do środka. „Pomyślałam, że przyjdę się przywitać” – powiedziała, ale sposób, w jaki...

570 Widoki

Likes 0

Niewolnik spełnia swoje życzenie 15

Niewolnik spełnia swoje życzenie 15 Judy nie spuszczała oczu, kiedy siedzieliśmy przy moim kuchennym stole i piliśmy kawę. Rachel i Reese byli na spotkaniu Anonimowych Narkomanów. Joey je woził. Judy miała kołnierzyk na szyi, buty na wysokich obcasach i trzycalową zatyczkę analną mocno osadzoną w odbycie. – Nie jestem pewien, co o tym myślę, Judy – powiedziałem. „Ja też jestem trochę zdezorientowany. Ale wiedząc, co Tory zrobił, by skrzywdzić moje dziewczyny, po prostu nie chcę już być odpowiedzialny. Czuję się, jakbym ich zdradził”. „Ale poddanie się Rachel jako jej niewolnicy; czy jesteś pewien, że w ten sposób chcesz dokonać reparacji?” Zapytałam...

1.5K Widoki

Likes 0

Korzystanie z Sary - część 2

Korzystanie z Sary część 2. Po tym, jak spałem najlepiej od lat, obudziłem się bardziej podekscytowany niż poprzedniej nocy. Nie mogę przestać myśleć o ostatniej nocy. Nie mogę nawet uwierzyć, że moja żona się z tym zgodziła. Nie tylko się z tym zgadzała, ale wydaje się, że sprawia jej to przyjemność. Rozejrzałem się i zobaczyłem, że moja żona wciąż śpi. Zakradłem się do piwnicy, żeby sprawdzić moją najnowszą zabawkę. Znalazłem ją wciąż przywiązaną do stołu, na którym ją zostawiłem, i nie śpiącą. Zaczęła błagać o pozwolenie. Biedna Sara, nie mogłem pozwolić jej odejść. Nie chciałem pozwolić jej odejść. Byłem gotowy na...

1.1K Widoki

Likes 0

Poobijana lampa Rozdział dwudziesty dziewiąty: Harem wojownika

Poobijana Lampa przez mypenname3000 Rozdział dwudziesty dziewiąty: Harem wojownika Prawa autorskie 2014 Uwaga: dzięki b0b za przeczytanie wersji beta. Postacie z Główne postacie Kyle Unmei Jr.: Pół-Japończyk/pół-Kurd, właściciel Aaliyah i dzierżyciel Earthbones. Otruty przez Burke'a podczas walki. Aaliyah Unmei: Jann wysłana, by poślubić przepowiedzianego wybawiciela Dżinna. Pierwsza żona Kyle'a. Ponownie spotkał się z Kyle'em. Fatima Unmei: młodsza siostra i żona Kyle'a, właścicielka Ognistego Serca. Christy Unmei z domu Leonardson: wieloletnia dziewczyna Kyle'a została trzecią żoną. Fumi Unmei z domu Nakamura: czwarta żona Kyle'a. Yuki-onna podobna do sukkuba i posiadaczka Windfeather. Ona jest ślepa. Britney Kingston: najlepsza przyjaciółka Kyle'a od czasów podstawówki...

1K Widoki

Likes 0

Przegrała zakład z moją matką

Historia Fbaileya numer 584 Przegrała zakład z moją matką Siedziałem w swojej sypialni i grałem w grę na komputerze, kiedy usłyszałem ciche pukanie do drzwi. Powiedziałem: „Wejdź”. Weszła bardzo atrakcyjna kobieta ubrana w garnitur biznesowy z ładną spódnicą. Powiedziała: „Przegrałam zakład z twoją matką. Potrzebuję, żebyś spuścił się we mnie, abym mogła pozwolić twojej matce mnie obejrzeć i mieć za sobą ten zakład. Spojrzałem na nią, gdy podniosła spódnicę i usiadła na brzegu mojego łóżka. Powiedziała: „Chodź tu młody człowieku i miejmy to z głowy tak szybko, jak to możliwe. Mam rzeczy do zrobienia. Spojrzałem na nią, gdy siedziała i wpatrywała...

930 Widoki

Likes 0

Matka z głębokim kroczem - rozdział 1

„Mamo, czy wiesz, co jest z nim nie tak?” zapytał dwunastoletni Timmy jego matka pochyliła się nad błotnikiem ich starego forda i wpatrywała się w silnik. Cichy! powiedziała siostra bliźniaczka chłopca, Beth. „Niech mama pomyśli”. Marcella, słysząc zbliżający się pojazd polną drogą, pochyliła się nieco dalej i uniosła biodra. Wiatr, który wiał w poprzek prerii, zanurzyła się pod jej lekką spódniczką i wydęła ją nad pośladkami. Zbliżający się kierowca nagle, nieoczekiwanie ujrzał jej obfite pośladki, która upakowała i rozszerzyła zwiewną tkaninę jej pastelowych majtek. Jej uda lśniące, blade i gładkie, nad pończochami z podwiązkami. Piszczała guma. Marcella poruszyła pupą, powodując, że...

733 Widoki

Likes 0

Jeden na milion Ch.6-7

Rozdział 6 Otworzyłam oczy i spojrzałam na budzik. Była 10:00 rano, ale tak naprawdę nie miałam ochoty wstawać, więc po prostu upewniłam się, że budzik jest wyłączony, zanim ponownie zamknęłam oczy i obróciłam się w łóżku. Wtedy poczułam coś jeszcze w łóżku. Otworzyłem oczy i stanąłem twarzą w twarz ze śpiącą Jo. Wyskoczyłem z łóżka i potknąłem się o kołdrę, przez co spadłem z łóżka. W ostatniej sekundzie wyobraziłem sobie gigantyczną rękę łapiącą mnie w powietrzu i zatrzymałem się kilka cali od podłogi. Podniosłem głowę, żeby zobaczyć, czy Jo widziała, co zrobiłem, i odkryłem, że wciąż śpi. Odetchnąłem z ulgą i...

541 Widoki

Likes 0

Elena i Eryk

Dorastając, myślałem, że wiem, jak potoczy się moje życie. Skończyłam liceum 3 lata wcześniej i teraz kończę studia. W końcu ukończę studia z dyplomem, znajdę gdzieś pracę, zaoszczędzę pieniądze i znajdę własne mieszkanie. Pomyślałem, że w pewnym momencie znajdę miłą dziewczynę, którą przyprowadzę do domu i przedstawię rodzinie, ale niestety jestem trochę nieśmiały, jeśli chodzi o kobiety. Jest to problem, który nęka mnie odkąd po raz pierwszy się zakochałem w drugiej klasie. Czuję motyle w brzuchu, całe ciało się trzęsie, a mój głos jest drżący i zdenerwowany. Byłem na kilku randkach, ale tak naprawdę nigdy nie miałem dziewczyny. Wystarczy powiedzieć, że...

362 Widoki

Likes 0

Nowa praca Sue

Zacznę od tego, że nigdy nie wierzyłem, że historie zawarte w tych postach są prawdziwe… aż do mojego doświadczenia. Obecnie uważam, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że niektóre z nich są prawdziwymi doświadczeniami. Moje doświadczenie zaczęło się około dwa lata temu podczas wakacji na Karaibach. Moja żona Sue i ja odpoczywaliśmy w ośrodku all inclusive, ciesząc się słońcem i wypijając kilka drinków. Sue miała wtedy trzydzieści kilka lat i nadal cieszyła się dużym zainteresowaniem. Ma 177 cm wzrostu, 60 kg, piersi 34DD i świetnie wygląda w bikini. Byliśmy tam kilka dni i poznaliśmy kilka osób, ale w połowie tygodnia spotykamy naprawdę miłą...

274 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.