Jeden na milion Ch.6-7

614Report
Jeden na milion Ch.6-7

Rozdział 6

Otworzyłam oczy i spojrzałam na budzik. Była 10:00 rano, ale tak naprawdę nie miałam ochoty wstawać, więc po prostu upewniłam się, że budzik jest wyłączony, zanim ponownie zamknęłam oczy i obróciłam się w łóżku. Wtedy poczułam coś jeszcze w łóżku. Otworzyłem oczy i stanąłem twarzą w twarz ze śpiącą Jo. Wyskoczyłem z łóżka i potknąłem się o kołdrę, przez co spadłem z łóżka.
W ostatniej sekundzie wyobraziłem sobie gigantyczną rękę łapiącą mnie w powietrzu i zatrzymałem się kilka cali od podłogi. Podniosłem głowę, żeby zobaczyć, czy Jo widziała, co zrobiłem, i odkryłem, że wciąż śpi. Odetchnąłem z ulgą i wyprostowałem się, zanim usiadłem na łóżku.

„Dlaczego, do diabła, ona jest w moim łóżku?” Pomyślałem, po czym moje oczy powędrowały w dół jej ciała, odkrywając, że jedyną rzeczą, którą miała na sobie, był mój koc. Poczułam jak moje policzki stają się gorące. Już miałem ją obudzić potrząśnięciem i zapytać, dlaczego, do cholery, jest w moim łóżku (Naga myśl!), Kiedy przypomniałem sobie wszystkie rzeczy, które wydarzyły się zeszłej nocy.

Uśmiechnąłem się i odgarnąłem jej włosy z twarzy, powodując, że uśmiechnęła się i mamrotała przez sen. Zawahałem się tylko przez sekundę, zanim pocałowałem ją w czoło, zanim zszedłem na dół. Właśnie skończyłem robić sobie filiżankę herbaty i byłem właśnie w trakcie robienia kawy, kiedy zadzwonił telefon. Odczytałem identyfikator dzwoniącego, który powiedział mama i odebrałem telefon. "Cześć?" „J.P. to ty? Dzwonię od wielu godzin! Co robiliście? Mama zapytała. Mrugnąłem raz. "Spanie." Odpowiedziałem powoli. „Cóż, słuchaj, będę musiał zostawić cię samego na dłużej, drzewo wciąż nie zostało wykarczowane, a do tego czasu będę musiał wrócić do pracy, więc po prostu idę zostań w domu mojej dziewczyny i do zobaczenia wieczorem około 12:30, dobrze?

Prawie nie zwracałem już uwagi na rozmowę, byłem zbyt zajęty myśleniem o niegrzecznych rzeczach, które Jo i ja będziemy sobie robić w ciągu dnia. JP? „Głos mojej matki wyrwał mnie z odrętwienia wywołanego pożądaniem. „Przepraszam, wyciągałem herbatę z zamrażarki (tak się składa, że ​​rano lubię zimną herbatę), ale tak, słyszałem cię i upewnię się, że Jo też o tym wie”. Powiedziałem: „Zadzwoń do mnie, jeśli będą jakieś problemy, dobrze? Pieniądze Funduszu są w mojej szufladzie, gdybyś ich potrzebował. Mama powiedziała: „Dobrze mamo, baw się dobrze, do zobaczenia wieczorem”. Powiedziałem odkładając słuchawkę.

Cicho wiwatowałem i skończyłem robić kawę Jo, gdy tylko weszła do kuchni, mając na sobie tylko mój T-shirt, który był o dwa numery za duży i zakrywał ją aż do kolan. Gdy tylko ją zobaczyłem, pierwszą myślą, jaka przyszła mi do głowy, było „wygląda bosko”, a potem ziewnęła i przetarła oczy, jedną ręką przeciągając drugą, przez co wyglądała niesamowicie uroczo. Nie mogłem się powstrzymać, kiedy podszedłem do mojej ukochanej i mocno ją przytuliłem. "Piękny poranek." - szepnąłem jej do ucha, wywołując uśmiech na jej ustach.

„I tobie również dzień dobry, przystojniaku”. Jo odpowiedziała, ciągnąc mnie do pocałunku. „Bez ciebie było samotnie w łóżku”. powiedziała, kiedy przerwaliśmy pocałunek i położyła się na mojej klatce piersiowej, kreśląc leniwe kręgi. „Cóż, to będzie musiało być samotne przez trochę dłużej, dopóki nie weźmiemy prysznica, bo szczerze mówiąc, śmierdzimy”. Jo zaśmiał się lekko. „Dobrze, panie śmierdzący, chcesz iść pierwszy, czy puścisz mnie?” Uśmiechnąłem się, gdy w mojej głowie pojawił się komunikat „Idea”. – Mam jeszcze lepszy pomysł, najpierw chodźmy do łazienki. Jo spojrzała na mnie z psotnym uśmiechem na twarzy. "Co planujesz?" Odepchnąłem się od niej, zanim odpowiedziałem.
– Mówiłem ci, najpierw na górze, potem sekret. Gestem wskazałem schody, aż z irytacją weszła po schodach. Kiedy przechodziła obok mnie, uderzyłem ją w tyłek, co spowodowało, że pisnęła z zaskoczenia, a jej piękny tyłek cudownie się poruszył. Kiedy wchodziła po schodach, podskakiwała tyłkiem, po czym odwróciła się i wystawiła na mnie tougne, po czym pobiegła po schodach. Pobiegłam za nią, kręcąc głową i śmiejąc się z jej żartobliwych wybryków.

Kiedy w końcu dotarliśmy do łazienki, Jo usiadła na toalecie i wpatrywała się we mnie, kiedy ściągałem koszulę. „Dobra, co to za wielkie odkrycie?” Jo zapytała sarkastycznie, a ja uśmiechnąłem się na jej reakcję. Rozbieraj się, idziemy razem pod prysznic. Jo wyglądała na podekscytowaną, gdy zrzuciła koszulkę. (Który nie miał nic pod spodem, mógłbym dodać.) Odkręciłem wodę do jej zwykłego parowania i wszedłem do środka, ciesząc się gorącą wodą. Uśmiechnąłem się, gdy Jo weszła ze mną pod prysznic. Prysznic był trochę ciasny, więc musieliśmy się trochę poruszać, aż znaleźliśmy odpowiednią pozycję, Jo leżała na mojej klatce piersiowej, a ja plecami do ściany. "To jest miłe." Jo mruczała lekko, kiedy powoli szorowałem jej plecy mydłem. Podszedłem do jej tyłu, upewniając się, że są dokładnie wyszorowane, zanim pochyliłem się i umyłem jej uda, zaczynając od wnętrzności i przesuwając się w dół w kierunku jej stóp, delikatnie szorując pośladki, wywołując u niej chichot.

Podałam mydło i próbowałam się zrelaksować, podczas gdy Jo robiła to samo ze mną. Po tym, jak skończyliśmy się myć, po prostu zrelaksowaliśmy się, ciesząc się swoim towarzystwem i wodą. W końcu zakręciłam wodę, co spowodowało, że Jo jęknęła z niezadowolenia, a ja zachichotałam. „Przepraszam, ale nie sądzę, by sąsiedzi byli aż tak wyrozumiali, gdybyśmy zużyli całą wodę w mieście”. Żartowałem. „Pieprzyć sąsiadów”, Jo warknęła mi do ucha, „Chcę zostać pod tym prysznicem z moim mężczyzną i nikt nie może o tym mówić!” Poczułem, jak moje serce trochę rośnie na to stwierdzenie. "Twój człowiek?" Powtórzyłem uśmiech, a Jo zarumieniła się, zdając sobie sprawę, co właśnie zrobiła. „C-cóż, to tylko to. Hm, a ty. Ty-"

Przerwałem jej namiętnym pocałunkiem. „Tak się składa, że ​​lubię być mężczyzną dla najpiękniejszej kobiety na świecie”. Powiedziałem z uśmieszkiem, kiedy Jo zarumieniła się jeszcze bardziej. „T-naprawdę tak myślisz?” Wyszeptała cicho „Absolutnie”. Odpowiedziałem bez wahania i byłem zszokowany, widząc, że płacze. „Kochanie, co się stało?” Zapytałem wychodząc spod prysznica i siadając z nią na moich kolanach, pociągając nosem. – T-po prostu n-nikt nigdy wcześniej nie nazwał mnie piękną. Jo odpowiedziała wycierając oczy. "Co?" Powiedziałem patrząc na nią z otwartymi ustami. Zawsze myślałam, że jako sportsmenka i tak dalej, pół szkoły będzie się ślinić na jej widok. „Tak, wszyscy faceci nie chcieli się ze mną umawiać, ponieważ uważali, że jestem zbyt chłopięcy. Skończyłem często sam podczas tańców i innych rzeczy, dopóki nie przestałem się pokazywać, chyba że zespół jechał. Jo powiedział patrząc w dół na ziemię. "Zastanów się? To po prostu oznacza, że ​​szkoła jest całkowicie ślepa i nie zauważa takiej bogini przed sobą przez cały czas. zadeklarowałem.

Jo zarumieniła się, po czym odwróciła wzrok i wymamrotała: „Tylko tak mówisz, prawdopodobnie nie masz tego na myśli”. – Jo, spójrz na mnie – powiedziałem, chwytając jej podbródek i delikatnie podciągając go do góry, powodując, że spojrzała na moją twarz. „Uwierz mi, kiedy to mówię: jesteś najpiękniejszą istotą, jaka kiedykolwiek chodziła po ziemi, od twarzy, przez włosy, aż po każdy palec u nogi. Jesteś absolutnie oszałamiająca i mam szczęście, że jesteś moją dziewczyną. Powiedziałem patrząc jej prosto w oczy, które zaczęły łzawić gdy skończyłem. Jo zarzuciła mi ręce na szyję i mocno ścisnęła. „J.P jesteś po prostu najlepszy! Tak bardzo cię kocham!" Powiedziała, że ​​łzy spływają jej po twarzy. Kiedy trochę się uspokoiła, złapałem ręcznik i zacząłem ją wycierać.

Kiedy skończyłem, szybko się wytarłem, po czym zwaliłem Jo z nóg w moich ramionach, powodując, że cicho westchnęła. „JP! Gdzie idziemy?" Jo zapytała ze śmiechem, kiedy okręciłem ją przed wyjściem z łazienki. „Aby pokazać ci, jak bardzo cię kocham”. Powiedziałem z uśmiechem, kiedy wszedłem do swojej sypialni i położyłem ją lekko na łóżku. Ledwie to zrobiłem, zacząłem ją namiętnie całować, moje ręce w jej włosach, a jej na moich plecach. Po minucie całowania poruszyłem ustami (kolejny jęk Jo) i zacząłem lekko skubać płatek jej ucha. Gdy tylko zacząłem, Jo zaczęła dziko wierzgać, rzucając się po całym łóżku.
Oszołomiony, kontynuowałem lizanie i ssanie, przytrzymując ją najmocniej jak potrafiłem. W końcu krzyknęła podczas orgazmu, ochlapując obie nasze nogi swoimi sokami. Czekałem, aż złapie oddech, zanim objąłem ją ramionami i zaśmiałem się cicho. – I… co jest… takie… zabawne? – zapytała Jo bez tchu, ale wciąż kontrolując żartobliwe spojrzenie. - To wszystko, a ja nadal tak naprawdę cię jeszcze nie dotknąłem. Zacząłem się teraz naprawdę trząść, a Jo dołączyła do mnie, śmiejąc się tym swoim muzycznym śmiechem. Potrząsnąłem głową, myśląc, że w ciągu zaledwie kilku tygodni nie mogłem być bardziej szczęśliwy w moim życiu. Mam dziewczynę swoich marzeń, jestem potężniejszy niż wszyscy i mam supermoce!

Zmarszczyłem brwi, myśląc o czymś ważnym: czy powinienem powiedzieć Jo o moich mocach? A może powinienem zachować to dla siebie? Wspomnienie incydentu z lunchem wciąż było świeże w mojej pamięci. Czy mogę zaufać mojej siostrze? A może znowu dźgnie w plecy? „JP? Czy wszystko w porządku?" Głos Jo wyrwał mnie z zamyślenia. Patrzyłem na jej twarz pełną troski i zmartwienia.

Postanowiłam, że kiedyś jej powiem, ale nie dzisiaj, nie teraz. Otarłem czoło i przywołałem uśmiech na twarz. – To nic – skłamałam. „Tylko myśl”. Jo przez chwilę wpatrywała się w moją twarz, a ja odwzajemniłem spojrzenie, mój uśmiech nigdy nie znikał, nawet kiedy czułem się, jakbym się pocił.
– Widzę, że coś ukrywasz, J.P. „Cholera gówno gówno gówno gówno gówno gówno! Mimo że w środku panikowałem, udało mi się zachować spokój i uśmiech na twarzy. "Co masz na myśli? Niczego nie ukrywam. Powiedziałem, starając się przekazać moje kłamstwo jako akceptowalne. Jo wydawała się patrzeć prosto przeze mnie i widzieć moje myśli indywidualnie. W końcu Jo powstrzymała swój atak na moje sumienie, ale wstała z łóżka i ruszyła w stronę drzwi. Wyczołgałem się za nią. „Czekaj, gdzie idziesz?” Jo odwróciła się z determinacją. „Ostatnim razem, gdy jedno z nas miało sekret przed drugim, oboje zostaliśmy zranieni i nie mam nastroju, by znowu zostać tak mocno zranionym”. Kiedy zamknęła między nami drzwi, usłyszałem coś, co brzmiało podejrzanie jak szloch.

Rozdział 7

Od tego dnia minęły dwa dni i żadne z nas nie rozmawiało ze sobą, Jo z oczywistych powodów, a ja ze strachu, jak Jo zareaguje, jeśli powiem jej prawdę o sobie. Jedyny raz, kiedy naprawdę coś do siebie mówiliśmy, był wtedy, gdy czułem, że zaraz pęknę i zawołałem ją, gdy przechodziła obok mnie na korytarzu w domu. – Jo, poczekaj chwilę. powiedziałem. Jo odwróciła się z odrobiną nadziei w oczach, ale zobaczyłem też coś jeszcze, co trochę mnie przestraszyło: głęboka ciekawość, która była tak silna, że ​​prawie przypominała głód. "Nieważne." I oboje odeszliśmy, rozczarowani sobą. Gdy dni zamieniły się w tygodnie, bal maturalny zbliżał się za rogiem. Kilka dziewczyn zaprosiło mnie na randkę, ale odmówiłem, mówiąc, że nie idę. Z drugiej strony Jo była bardzo podekscytowana pójściem na bal maturalny. „Zamierzam założyć sukienkę i pojechać limuzyną, a ja i moja randka będziemy tańczyć i zostać nominowanym na króla i królową!” Krzyknęła jednym tchem, gdy mama zapytała podczas kolacji.

Nic nie powiedziałem i po prostu wstałem od stołu, nie tknąwszy jedzenia, i poszedłem wejść po schodach. – Józefie, czy wszystko w porządku? Wymamrotałam odpowiedź i skierowałam się w stronę schodów. „A co z tobą? Z kim idziesz na bal? Żałowałem bardziej niż czegokolwiek, żebyśmy nie odbywali tej rozmowy tu i teraz. „Nie idę z nikim”. Szepnąłem: „Co to było? Nie słyszałem cię. W nagłej wściekłości obróciłem się na pięcie, by stanąć twarzą w twarz z nimi obydwoma, którzy cofnęli się w obliczu mojego gniewu. „MÓWIŁEM, ŻE NIE IDZĘ!” Odwróciłam się i prawie wbiegłam po schodach do swojego pokoju, gdzie zatrzasnęłam drzwi. Nie czułem się lepiej po wejściu. W rzeczywistości czułem się jeszcze bardziej wściekły. Podniosłem stolik nocny i rzuciłem go w poprzek pokoju, a za nim poszła moja lampka na biurko, a potem samo biurko. Usłyszałam pukanie do drzwi, ale nie byłam w nastroju na żadnych gości, więc mentalnie zamknęłam drzwi. Kopnęłam łóżko, posyłając je po podłodze i spoczywając przed moją szafą. Zatrzasnąłem komodę, zanim w końcu skończyły mi się opary. Usiadłam na przewróconej komodzie i zakryłam twarz rękami.

„JP! Otwórz te cholerne drzwi! JP!” Westchnąłem, wiedząc, że nie odejdzie w najbliższym czasie, więc otworzyłem drzwi. Gdy tylko zamek się otworzył, Jo wpadła przez drzwi. Sapnęła na widok wraku, ale poza tym nic nie powiedziała. Po prostu zamknęła za sobą drzwi i usiadła obok mnie. Nie wiem, jak długo tak siedzieliśmy, ja z rękami na twarzy, a ona z ramionami nade mną w delikatnym uścisku.
W końcu Jo wstała, zabierając również jej ciepło i miłość. Podniosłem wzrok i zobaczyłem, jak idzie w stronę drzwi. Bez zastanowienia wyciągnąłem rękę, by chwycić ją za nadgarstek. Jo zatrzymała się, ale nie odwróciła. Czułam, jak moje usta otwierają się i zamykają, ale mogłam znaleźć słowa, które chciałam powiedzieć. Wszystko mogło być lepsze niż cisza, w której byliśmy. Jo w końcu wyrwała się z mojego uścisku i praktycznie wybiegła z mojego pokoju, a ja zaopiekowałem się nią nie mogąc. iść za nią. Poczułem napływające łzy, gdy odwróciłem się, zastanawiając się, dlaczego, do cholery, nie mogę się zmusić do zrobienia najprostszych rzeczy. Stanęłam twarzą w twarz z lustrem w mojej szafie, które zostało otwarte przez uderzenie łóżka. Mój wzrok zrobił się czerwony, gdy spojrzałem na swoje odbicie. Jedyna osoba w moim życiu, na której zależało mi bardziej niż na czymkolwiek innym, odeszła z mojego życia i po raz kolejny nie byłem w stanie tego powstrzymać. Krzyknęłam, wystrzeliwując pięść, rozbijając lustro i jego odbicie.


************


„Cóż, teraz powinno być dobrze, ale chciałbym wiedzieć, jakim cudem odłamki szkła utknęły ci w kłykciach?” – zapytał lekarz, kiedy skończył bandażować mi rękę, kiedy siedziałem na kanapie w salonie. Mama wezwała lekarza, kiedy zeszłam na dół z krwawą miazgą na dłoni. Na szczęście lekarz wykonał wizyty domowe i był na miejscu za dziesięć minut. Wymamrotałem coś o próbie odsunięcia go i potknięciu się. Doktor westchnął, chwytając swoją torbę, zanim wstał. Słyszałem, jak on i moja mama rozmawiają w kuchni, kiedy pocierałem bandaże.
„Fizycznie będzie dobrze, ale sugeruję, aby psycholog zobaczył jego stan psychiczny”. „Dlaczego co jest z nim nie tak? W żaden sposób nie zachowywał się dziwnie. Moja mama odpowiedziała. „Cóż, sposób, w jaki odłamki wbiły się w jego skórę, sugeruje, że uderzył pięścią w lustro”. Przez chwilę panowała cisza, a ja spróbowałem poruszyć ręką. - Cóż, w każdym razie powinieneś mieć go przez jakiś czas na oku, tak dla pewności. Oto wizytówka dla jednej z moich współpracowników, która specjalizuje się w psychologii, dzwoń do niej, jeśli są jakieś problemy. Usłyszałam trzask frontowych drzwi i odjeżdżającą ciężarówkę, gdy lekarz wychodził. Wstałam i przeciągnęłam się, szykując się do pójścia do łóżka. Weszła mama ze zmartwieniem wypisanym na twarzy. – Wszystko w porządku? zapytała: „Wszystko w porządku mamo, naprawdę. Właśnie próbowałem zdjąć lustro z drzwi, aby zamiast tego powiesić je na ścianie i potknąłem się, szkło pękło i wylądowało na mojej dłoni. Słuchaj, nie musisz się martwić, dobrze? Czuję się doskonale. Kiedy schodziłem po schodach, usłyszałem jej mamrotanie. do siebie „Czasami nie mogę przestać się o ciebie martwić”.

Przez kilka następnych dni sytuacja między nami była napięta. W szkole nie było dużo lepiej, ponieważ zbliżał się bal maturalny. Wszyscy byli podekscytowani i jechali. Zostałem poproszony o zrobienie losowej fotografii przez naszego nauczyciela plastyki, pana naczelnika. Kiedy nadeszła noc balu maturalnego, znalazłam się obok drzwi, z aparatem mamy zawieszonym na szyi, ubrana w smoking, który wypożyczyłam na noc i początek bardzo silnego bólu głowy. Mama kręciła się wokół, łzy szczęścia tryskały jej z oczu, kiedy robiła mi milion różnych zdjęć. Partner Jo, Thomas Bentz, siedział w salonie, kiedy czekaliśmy na Jo, żebyśmy mogli razem wyjść. „Jo! Chodź, bo limuzyna nas opuści! Krzyknąłem z dołu schodów. „Dobrze, dobrze, już idę!” Kilka minut później usłyszałam, jak Jo wchodzi do salonu. „Chodzi o t-” Cokolwiek miałem powiedzieć, zostało zapomniane w chwili, gdy zobaczyłem stojącą tam Jo.

Stwierdzenie, że wyglądała olśniewająco, w żaden sposób nie oddałoby tego, co zobaczyłem przede mną. Zamiast dużej, białej sukienki, którą początkowo myślałam, że będzie nosić, miała na sobie małą czarną sukienkę z dekoltem w szpic, która wirowała wokół jej ciała i zatrzymywała się przy kostkach. Suknia była również rozcięta na dole, co dało jej syrenki ogon. Miała swoje normalnie proste blond włosy ułożone na boki, a czubki jej grzywki, które zwisały z boku jej twarzy, były ufarbowane na czarno. Thomas i ja wpatrywaliśmy się w wizję piękna przed nami. Jo skończyła schodzić po schodach i stanęła przede mną, na tyle blisko, że mogłem zobaczyć każdy szczegół jej ciemnoczerwonego eyelinera. „Wiesz, że nie jest za późno, możemy iść sami, nie musimy iść z nikim innym.” Nic nie zostało powiedziane między nami, ale mogłem ją czytać na tyle dobrze, że mogliśmy prowadzić potajemne rozmowy z każdym, kto to zauważył. na siebie przez chwilę, zanim spuściłem wzrok na podłogę. "W porządku." Jo powiedziała twardo, zanim podeszła i objęła ramieniem Thomasa.

Poczułem, jak coś głęboko we mnie płonie intensywnie, właściwie to narastało tak intensywnie, że musiałem przygryzać wargę, żeby nie krzyknąć. Uspokoiłem się najlepiej jak potrafiłem i udało mi się (nieco) dzięki czystej sile woli. Kiedy wychodziliśmy z domu, żeby wejść do limuzyny, zawołałem Thomasa, żeby ze mną porozmawiał po tym, jak włożył Jo do samochodu, wszystko po dżentelmeńsku i tak dalej. Podszedł do miejsca, z którego Jo nie mogła zobaczyć naszej twarzy, a ja spojrzałam na Thomasa z całą nienawiścią, na jaką mogłam się zdobyć, co nie było takie trudne, biorąc pod uwagę, że już nie lubiłam tego faceta bardziej niż cokolwiek innego. „W porządku Bentz, posłuchaj mnie i posłuchaj mnie dobrze”. Powiedziałem, wstając i rozmawiając z nim osobiście. „Chcę, aby ten dzień był dla niej wyjątkowy, więc lepiej traktuj ją jak królową albo przekonaj się, jak dobrze smakuje brud, a jeśli usłyszę choćby jedną rzecz, którą robisz, by ją źle traktować, albo zobaczę, jak próbujesz skrzywdzić lub wykorzystać ją w jakikolwiek sposób, przysięgam na Boga, że ​​nie będzie dla ciebie litości, kiedy znajdę twój tyłek.

Thomas uśmiechnął się i popchnął mnie. „Odwal się, diweebie, nie zaczynaj zachowywać się zarozumiale, bo pokonałeś Derricka w walce ze szczęściem. Reszta z nas nie jest łatwa do pokonania. I nie martw się o swoją ukochaną młodszą siostrę, nie zrobię jej nic, czego by nie chciała. Zepchnął mnie z drogi, a ja naprawdę musiałam powstrzymać się od srania na małego SOB-a dokładnie tam, gdzie stał. Z czystej woli zmusiłam się do uśmiechu na twarzy, poszłam do samochodu i w milczeniu zawiozłam nas na imprezę. Ale po zobaczeniu Jo w jej sukience wszyscy inni wyglądali, jakby mieli na sobie dżinsy i T-shirty. Nadal zachowywałem się uprzejmie i powiedziałem jej, że wygląda okropnie. Jej mama i tata robili zdjęcia i wkrótce byliśmy w drodze.

Muszę przyznać uznanie wydziałowi, chociaż mogą być do niczego w nauczaniu, z pewnością wiedzą, jak dekorować. Na chodniku prowadzącym do sali gimnastycznej był czerwony dywan, a niebo rozświetlały reflektory. Kiedy weszliśmy, poczuliśmy się bardziej jak weszliśmy do klubu niż na bal maturalny. Przy stoliku z napojami tłoczyli się ludzie, a przy ścianie siedziało kilka osób, ale większość uczniów zdawała się tańczyć na parkiecie. Znaleźliśmy stolik i zamówiliśmy coś do jedzenia, zanim zaczęliśmy zwiedzać. Kilka dziewczyn poprosiło mnie o zrobienie im zdjęcia, więc skończyło się na tym, że zostałem rozdzielony z Thomasem i Jo. Dziewczyny zrobiły sobie zdjęcie, ale nadal kręciły się wokół, chichocząc i próbując flirtować. W normalnych sytuacjach prawdopodobnie śliniłbym się na ich widok i starał się ich nie ślinić, ale po zobaczeniu Jo w jej sukience wszyscy inni wyglądali, jakby mieli na sobie dżinsy i T-shirty.

Nadal zachowywałem się uprzejmie i mówiłem im, że wyglądają wspaniale, i trochę z nimi flirtowałem, ale tak naprawdę nie interesowało mnie nic, co mieli do zaoferowania. Zrobiłem jeszcze kilka zdjęć, zanim wróciłem do swojego stolika. W jakiś sposób grupa dziewczyn przeniosła mnie na przeciwną stronę pokoju, więc musiałam przebić się przez tłum tańczących nastolatków. Kiedy przyjechałem, ta para zniknęła. Poczułam zimny strach przeszywający moją klatkę piersiową, gdy gorączkowo rozejrzałam się dookoła, szukając Jo. Uspokoiłem się, kiedy zobaczyłem ją i Thomasa śmiejących się przy stole do ponczu. Znowu poczułem pieczenie w klatce piersiowej, ale tym razem zostało ono stłumione przez ogromną falę smutku, która mnie zalała. Podeszłam do jednej z ławek pod ścianą i usiadłam zakrywając twarz dłońmi.

Nie wiem, co jest ze mną nie tak, powinienem się cieszyć, wiedząc, że moja siostra lubi kogoś, kto ją lubi, ale wszystko, co czułem, to tępy smutek w moim sercu. Cóż, jeśli znajdzie tu trochę zabawy, nie powinienem smucić się, powinienem spróbować żyć swoim życiem! To bal maturalny, noc wspomnień i marzeń, a nie jakieś miejsce do siedzenia. Zostałem wyrwany z mojej wewnętrznej rozmowy motywacyjnej, gdy poczułem, jak ktoś stuka mnie w ramię. Spojrzałem na małą, mysiowłosą dziewczynkę, która miała na sobie małą czerwoną sukienkę. – Uh, czy ty jesteś J.P? Zapytała nieśmiało szurając nogami. Uśmiechnąłem się widząc jej zdenerwowanie i wstałem. „Tak, jestem J.P., potrzebujesz czegoś?” Brązowowłosa dziewczyna zarumieniła się, gdy potykała się o swoje słowa, próbując wydobyć je we właściwej kolejności. „Um, cóż, widzisz, ja, um, trochę zastanawiam się, czy ty, um…” Próbowałem stłumić śmiech, kiedy zrobiła się jeszcze bardziej czerwona. Szybko zajrzałem do jej umysłu, żeby zobaczyć, co próbuje powiedzieć. „Tak, chciałbym zatańczyć z tobą, Ava”. Powiedziałem z uśmiechem, gdy jej szczęka opadła, a jej rumieniec zwiększył się, aby dopasować kolor jej sukienki. „H-jak-?” „Jak zapamiętałem twoje imię? Cóż, trudno zapomnieć o dziewczynie, która jest w dwóch moich klasach i wydrukowała moją walkę na pierwszej stronie każdej gazety w szkole dużymi, pogrubionymi literami. Powiedziałem z uśmieszkiem, wyciągając większość tego, co powiedziałem prosto z jej pamięci.

Skończyło się na tym, że Ava robiła wrażenie ryby wyciągniętej z wody, kiedy się roześmiałem, wziąłem ją za rękę i poprowadziłem na parkiet. Kiedy znaleźliśmy miejsce, w którym moglibyśmy się wygodnie poruszać, położyła ręce na moich ramionach, a moje oparły się lekko na jej talii, gdy kołysaliśmy się w rytm powolnej muzyki. Zaczęliśmy rozmawiać o szkole io tym, jak głupia jest większość nauczycieli, dopóki nie poczuliśmy się komfortowo rozmawiając ze sobą. Kilka minut później, gdy piosenka się skończyła, Ava i ja usiedliśmy, śmiejąc się i po prostu ciesząc się swoim towarzystwem. W końcu, kiedy trochę wytrzeźwieliśmy, Ava oparła głowę na dłoni. „Prawdę mówiąc, nawet nie chciałem iść na bal maturalny. Wszyscy moi przyjaciele jechali ze swoimi chłopakami, a ja nie chciałam iść sama. Potem Mark Cramer poprosił mnie, żebym przyszła, więc byłam bardzo podekscytowana, żeby przyjść, ale jak tylko tu dotarliśmy, idzie za grupą cheerleaderek i zapomina o mnie. Westchnąłem, czując, że mogę odnieść się do tego uczucia. „Wygląda na to, że oboje mamy kiepską noc. Dziewczyna, którą chciałem zaprosić, została zaproszona przez kogoś innego, więc musiałem iść z moją siostrą i jej randką”.

Ava zmarszczyła brwi. – Chwileczkę, czy Jo nie jest twoją siostrą? I jechała z Thomasem, prawda? Teraz moja kolej na zmarszczenie brwi. "Tak dlaczego?" Ava potrząsnęła głową. „Wyszli kilka minut temu, Thomas powiedział, że nie czuje się dobrze, więc zamierza zabrać ją do domu. Wsiadł do samochodu z Derrickiem i jego załogą…” Nie słyszałem nic więcej, co powiedziała Ava. Wstałem i ruszyłem w stronę drzwi, a zaskoczona ava siedziała mi na ogonie. „Czekaj, gdzie idziesz?” Nie odpowiedziałem jej, dopóki nie dotarłem na parking. – Pójdę zabić kilku drani i wezmę moją siostrę. "Co? NIE!" Ava próbowała mnie powstrzymać, chwytając moją kurtkę. Połowa drużyny futbolowej poszła z nimi! Możesz zostać poważnie ranny!”

Odwróciłam się i mocno przytuliłam Avę. „Dzięki za troskę i informacje, ale moja siostra jest teraz w niebezpieczeństwie. Muszę iść." Mój ton głosu nie pozostawiał miejsca na kłótnię, gdy odwróciłam się na pięcie i popędziłam ulicą. Kiedy zniknąłem ze szkoły, wyskoczyłem w powietrze i wystrzeliłem w powietrze za mną, powodując, że poszybowałem do przodu z niesamowitą prędkością. Wysłałem mentalny sonar, żeby zobaczyć, czy uda mi się znaleźć umysł Jo w pobliżu. Po minucie mój sonar przechwycił umysł Jo, otoczonej przez około dwudziestu innych, którzy, jak przypuszczałem, byli drużyną futbolową w zalesionym obszarze około mili stąd. Warknąłem z wściekłości, gdy rzuciłem się do przodu z jeszcze większą mocą, wystrzeliwując mnie do przodu. Trzymaj się Jo, pomyślałem, biegnąc drogą. Idę!

Podobne artykuły

Wielka Wojna 3033 Część 5: Jack czegoś się dowiaduje

Minął nieco ponad miesiąc, odkąd Jack odwiedził swojego starego przyjaciela, a ponieważ znajdowali się więcej niż kilka lat świetlnych od Ziemi, odbyli jeszcze kilka wizyt, aby pożegnać się z przyjaciółmi i rodziną, tak jak to miało miejsce odeszli na jakiś czas, po czym zostali zupełnie sami, ale życie na ogromnym statku toczyło się normalnie. Minęli już dwa systemy wysyłające wiadomości do kogokolwiek w systemie, mając nadzieję na odpowiedź, która nigdy nie nadeszła. Na początku myśleli, że dzieje się tak dlatego, że byli rasą przedelektroniczną i nie mogli odebrać wiadomości, ale po zeskanowaniu niektórych planet , co jakiś czas pojawiały się impulsy...

466 Widoki

Likes 0

Amy i ja 4

Spokojny sen jest dokładnie tym, czego potrzebowałem. A fakt, że miałem Amy w ramionach, tylko sprawił, że wszystko było lepsze. Ale powinnam była spać, bo obudziłam się z krzykami i krzykami. „CHCĘ GO WYPROWADZIĆ Z MOJEGO DOMU!!!” Usłyszałem, jak jeden głos krzyczy: „DLACZEGO CO WIELKIEGO?!!?!?” Słyszę inny głos. Obudziłem się i usiadłem na łóżku i zobaczyłem Amy krzyczącą z mamą. „CHCĘ, ABY TERAZ WYJŚĆ Z MOJEGO DOMU!!!” – krzyknęła panna May. „Spokojnie…” Powiedziałem „Po prostu obudzę Maxa i powiem mu, żeby zabrał Trish i wrócił do domu”. Powiedziałem wstając z łóżka, ale położyłem się, pamiętając, że jestem nagi. NIE. Powiedziała Amy...

293 Widoki

Likes 0

Wprowadzenie do mojej bestii

Wiele osób może uznać to za niepokojące, ale mam do nich jedno pytanie; Próbowałeś tego? Oto moja opowieść o tym, jak po raz pierwszy wprowadzono mnie w świat bestialstwa. Dorastanie w domu z tylko jednym rodzicem oznaczało, że moja mama musiała pracować na dwóch stanowiskach, aby utrzymać opłacane rachunki, co oznaczało, że przez większość czasu byłam sama w domu. Teraz nie powiedziałbym, że mieszkałem w złym sąsiedztwie, tylko dlatego, że nigdy nie można być zbyt ostrożnym. Więc co dostała moja mama, żeby zapewnić mi bezpieczeństwo w domu, kiedy jej nie było? Pies. Ale nie byle jaki pies. O nie! Daleko stąd...

1.2K Widoki

Likes 0

Annie i wilk

Moje życie nigdy nie było szczególnie łatwe, moi rodzice zginęli w wypadku samochodowym, gdy miałem zaledwie trzy lata, więc nie do końca rozumiałem ich utratę, ale to nie ułatwiało ich braku. Trafiłam pod opiekę mojej babci, kobiety po 90-tce, która starała się mnie wychować, a ja nie prosiłam o wiele, więc jeśli chodzi o ubrania, dostałam proste, nieporęczne i nieco przysadziste sukienki gładkie. Obszerne sukienki dawały mi jedną zaletę: zakrywały moje ciało. Nigdy nie byłam dumna z tego, że robię postępy fizyczne szybciej niż dziewczyny w moim wieku. Miałam 13 lat i piersi w rozmiarze 32E, musiałam nosić brzydki stanik w...

306 Widoki

Likes 0

Little Piggy 7 – Podwójny areszt, czwartek

Littler Piggy-7, podwójny areszt – dzień 4 Czwartek Little Piggy szła ulicą od domu, kierując się do szkoły. Opanowała pas treningowy i wiedziała, jak zaakcentować lub nie podkreślić jego efekty. Na końcu przecznicy trener Gray stał obok dużego czarnego pickupa. – Czujesz się dzisiaj lepiej? powiedział patrząc na nią z góry. 'Tak jest.' – powiedziała z uśmiechem i salutem. — Ćwiczyłeś? Wiedziała, co miał na myśli. Uniosła torbę z piłeczkami i gładko i z gracją zakręciła suknią. – Wsiadaj. Podwiozę cię. – rozkazał z złośliwą miną. Wspięła się, żeby dostać się do jego wysokiej ciężarówki. Wyglądał na błyszczący i nowy, ale...

304 Widoki

Likes 0

Nowe życie, część 2_(0)

*** Wszystkie postacie mają ukończone 18 lat. Shane Springer: 18 lat, 180 cm wzrostu i 180 funtów. Kesley Adams: 18 lat, 175 cm 120 funtów. Anna: 18 lat, 173 cm, 110 funtów. Denise Curran: 18 lat, 177 cm 130 funtów Makta Shaw: 18 lat, 175 cm 120 funtów. Caitlyn Gravelin: 18 lat, 170 cm i 100 funtów.*** Wejście do pokoju i zobaczenie swojego pierwszego prawdziwego przyjaciela, praktycznie nagiego po zgwałceniu, nie wpływa zbyt dobrze na emocje. W ciągu sekundy przeszedłem od zszokowanego i przerażonego do pragnienia krwi. Podbiegam do Kelsey i próbuję ją obudzić. „Kelsey… Kelsey obudź się.” Mówię, potrząsając nią...

339 Widoki

Likes 0

PODWÓJNY NAGŁÓWEK

Od tygodni nie miałem faceta, który mnie obciągał, a myśl, że trzy inne osoby oglądają innego mężczyznę, a potem ruchają się ze starszą kobietą, podczas gdy oni oglądali, brzmiały ekscytująco – czy nie o to chodzi w seksie – podniecenie i przyjemność? Zgodziliśmy się na warunki i podkreśliłem brak męskiej penetracji mojego ciała. Byłem w późnej nastolatce, kiedy po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że mam znacznie większego kutasa niż inni chłopcy w moim wieku. Podczas przebierania się podczas uprawiania różnych dyscyplin sportowych natrafiłem na wiele dobrodusznych żeberek. W wieku dwudziestu lat straciłem dziewictwo i bardzo cieszyłem się, że zarówno mężczyźni...

2K Widoki

Likes 0

Moje letnie wakacje z trzema dziewczynami Vixen

Wszystkie postacie mają ukończone 18 lat Poranne słońce przebijało się przez listwy żaluzji weneckich, wysyłając laserowe wiązki światła widoczne przez kurz wytwarzający króliczki kurzu unoszący się w porannym powietrzu. Powoli otworzyłam oczy, czując zapach świeżo parzonej kawy. Moja dziewczyna Marianne musiała wstać wcześnie, w pokoju nadal unosił się zapach seksu do późna w nocy, ale ja poczułem zapach świeżej kawy. Marianne musiała wstać wcześnie, co rzadko zdarza się jej w dniu wolnym. Potknęłam się z łóżka, wciąż na wpół śpiąca. Zeszłej nocy podróż nad jezioro w czasie burzy była dość kręta, ale i tak dotarliśmy tam w niecałe dwie godziny. Marianne...

448 Widoki

Likes 0

Moje sekretne życie, tom 02, rozdział 01 – Louise

MOJE SEKRETNE ŻYCIE WALTERA GŁOŚNOŚĆ 2 Rozdział I Louise sapnęła. – Podejrzenia. – Wykłady o dziewictwie z żywymi ilustracjami. – Odurzona w celu sprawdzenia. – Wahanie Camille. – Nieobecna. – Dom w G.. d. n s.... e. — Baudy drukuje. — Dotknięcie, powąchanie i pocałunek. — Na zakupy. — Podwiązki. — Kolacja i potem. Poszedłem do pracy, żeby dostać się do Louise, bez skrupułów, wydawało mi się to najbardziej naturalną rzeczą na świecie. Czytałem o niegrzeczności uwodzenia, ale moi współpracownicy nauczyli mnie, że każda dziewczyna chce się pieprzyć i skrycie za tym tęskni, wysoka czy niska, bogata czy biedna, to jedno...

284 Widoki

Likes 0

Po prostu jeżdżę

Po prostu jazda Dzisiejszy wieczór zaczął się tak samo, jak wszystkie inne noce. Ja i moi dwaj przyjaciele wychodziliśmy na miasto, piliśmy i jeździliśmy na rowerze. Miałem czternaście lat, mój przyjaciel Jason szesnaście, a Max miał osiemnaście lat. Max znał gościa, który kupował nam piwo i whisky i nie zadawał żadnych pytań. Nadeszła moja kolej na zakupy, więc dałem Maxowi dwie dwudziestki, które zarobiłem za koszenie w zeszłym tygodniu. Max był dużym facetem, miał prawdopodobnie sześć stóp i dwa metry i ważył około dwustu funtów. Miał krótką fryzurę i nie golił się zbyt często. Jason był nieco wyższy i trochę chudy...

295 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.