Przesyłam tę historię ponownie, aby dodać odpowiednie motywy.
Chociaż identyfikuję się jako osoba heteroseksualna i jestem mężatką od ponad 20 lat, już jako nastolatka interesowałam się uprawianiem seksu oralnego z innym mężczyzną. Pragnienie zaspokojenia tej ciekawości wahało się od łagodnego, łatwego do zignorowania szumu w głębi umysłu, aż do niemal obsesyjnego pragnienia, ale nigdy nie miałem motywacji, aby faktycznie spróbować czegokolwiek.
Cóż, to nie do końca prawda. Kiedy miałem 17 lat, namówiłem starszego przyjaciela, który był biseksualny, aby spróbował. To było nerwowe, młodzieńcze grzebanie z mojej strony i myślę, że po prostu nie uważał mnie za osobę w jego typie, więc nic z tego „nie wyszło” (że tak powiem) żadnemu z nas. Musiałem wypić sporo piwa, żeby w ogóle zdobyć się na odwagę, żeby to zrobić, więc mój stan nietrzeźwości mógł mieć wpływ na to, że nie sprawiało mi to szczególnej satysfakcji.
Pokusa ostatnio znów zaczęła narastać do tego stopnia, że prawie wszystkie moje fantazje dotyczące masturbacji kręciły się wokół niej. W moich fantazjach nie miałem na myśli żadnej konkretnej osoby; właściwie nie było w tym nawet żadnej twarzy. Najczęściej „widziałem” tułów z przyczepionym penisem, lizałem i ssałem penisa, aż do końca. Aby dodać fantazji jeszcze więcej realizmu (a także dlatego, że zawsze marzyłem o wykonaniu oralnego na sobie), od czasu do czasu leżałem w łóżku i wyrzucałem nogi za głowę, zwijając się, próbując się ssać . Oczywiście nigdy nie byłem blisko, ale masturbowałem się w ten sposób, aż doszedłem, i albo leciałem sobie do twarzy, albo do ust, i wtedy zwykle połykałem część. Później nie wydał mi się szczególnie przyjemny smak, ale w ferworze chwili właśnie tego chciałem.
Tak naprawdę często myślę, że gdybym naprawdę potrafiła się ssać, chęć bycia z innym mężczyzną prawdopodobnie całkowicie zniknęłaby. Ale spójrzmy prawdzie w oczy; łatwiej jest znaleźć mężczyznę, z którym można się pobawić (przynajmniej tak mi się wydawało), niż przejść na dietę i ćwiczyć, by zyskać szczupłą i elastyczną sylwetkę, by móc się obciągać.
Zwykle ta potrzeba pozostawała ze mną przez kilka dni, może nawet kilka tygodni, ale ostatecznie znikała, gdy inne aspekty życia zaczęły przejmować kontrolę. Ale tym razem było inaczej. Z jakiegoś powodu byłem zdecydowany, że tym razem, na dobre czy na złe, spełnię tę fantazję. Ciekawiło mnie, czy rzeczywistość będzie równie ekscytująca, gdy znajdę się w odpowiednim momencie. Ale jak heteroseksualny facet, mający reputację w społeczeństwie do utrzymania, może znaleźć kogoś, z kim mógłby zaspokoić tego rodzaju ciekawość?
Sięgnąłem do Listy Craiga i zacząłem szukać w sekcji „Przypadkowe spotkania, od m do m” w Randkach. Wiele reklam pochodziło od agresywnych gejów, którzy chcieli „rozwiercać”, „tłuc” i tak dalej, ale to mnie po prostu nie interesowało. Szukałem kogoś bardziej do siebie zbliżonego: żonatego lub w związku, ciekawego seksu oralnego (tylko) i chcącego eksperymentować w wygodny sposób. W ogóle nie dbałem o wygląd, a rozmiar nie był problemem, o ile mieścił się w normalnym zakresie. Nie chciałam wykałaczki, ale nie chciałam też salami.
Było kilka obiecujących reklam, więc na kilka odpowiedziałem, podając swoje statystyki (180 cm wzrostu, 240 cm, niezbyt gruby, ale pulchny, 6,5 cala, średni obwód itp.). Większość nie odpowiedziała na moją wiadomość, a ci, którzy to zrobili, początkowo wydawali się zainteresowani, a potem nagle wszelka komunikacja została zerwana. W końcu zamieściłem własne ogłoszenie i otrzymałem wiele odpowiedzi, co było zachęcające. Większość z nich nie spełniała moich kryteriów, jak opisałem powyżej, ale kilka perełek znalazło się w koszu.
Odbyłem obiecującą rozmowę z mężczyzną, który również był ciekawy, a którego żona chciała nas obserwować i może w pewnym momencie się dołączy, ale to zależy od niej. Po raz kolejny, po wymianie e-maili i zdjęć, po prostu zniknęli z powierzchni ziemi. Poczułem się zawiedziony, bo zaangażowanie kobiety, nawet jeśli tylko patrzyła, wydawało mi się idealnym pomostem pomiędzy tym, do czego byłem przyzwyczajony, a tym, co chciałem robić.
Potem było jeszcze kilka falstartów i ostatecznie zdecydowałem, że Lista Craiga po prostu nie zadziała. Wiele reklam wyświetlało się w kółko i zaczęło się wydawać, że większość z nich jest nieszczera lub może jest jakimś oszustwem. Ale nadal miałam ochotę.
W końcu zdecydowałem, że będę musiał wezwać fachową pomoc. Skontaktowałem się z byłym współpracownikiem, o którym wiedziałem, że jest gejem, z zamiarem poproszenia go o radę, jak znaleźć osobę spełniającą moje kryteria. Tommy (jak go tu nazywają) nie spełniał moich kryteriów, był otwarcie gejem (a więc na pewno nie hetero, ale ciekawy) i „żonaty” z innym facetem. Ale od kiedy razem pracowaliśmy, miałam wrażenie, że uznał mnie za atrakcyjną i miałam nadzieję, że będzie miał pojęcie, jak znaleźć odpowiednią sytuację. Być może, rozumowałem, zna nawet innych żonatych mężczyzn, którzy są ciekawi i szukają podobnych okoliczności jak ja.
Wyjaśniłem Tommy'emu, że chciałbym się z nim spotkać na drinka lub coś innego, aby uzyskać jego radę, a on szybko się zgodził. Właściwie tak szybko, że zaczęłam się zastanawiać, czy w jakiś sposób ma pojęcie o tym, o czym zamierzam z nim rozmawiać. Rozważałem możliwość, że gdy przedstawię mu moją sytuację, zgłosi się na ochotnika. Na początku ten pomysł wydawał mi się nietrafiony, nie tylko dlatego, że nie spełniał moich kryteriów, ale też nie wiedziałam, czy naprawdę jest mną zainteresowany, czy nie. I nawet gdyby był zainteresowany, będąc w związku z innym mężczyzną, nie wiedziałam, czy byłby typem zdradzającym.
Jednakże, gdy dni odliczały się do naszej „randki”, gdy zaczęłam o tym myśleć, zdałam sobie sprawę, że były w nim inne aspekty, które były atrakcyjne. Mieliśmy dobry kontakt, dobrze się dogadywaliśmy. Poza tym po prostu czułam, że mogę mu zaufać, nie tylko w kwestii sekretu, który mu wyjawię, ale także tego, że jeśli zrobimy coś razem, będzie szanował moje granice i nie próbował mnie popędzać ani nie był zbyt agresywny. Poza tym, gdyby był zainteresowany, byłby to prawdopodobnie najszybszy i pozbawiony dramatyzmu sposób na uzyskanie tego, czego chciałam.
W dniu, w którym się poznaliśmy, moja żona poszła na wydarzenie, o którym wiedziałem, że zajmie jej co najmniej trzy, a nawet cztery godziny. Mimo to miałem alibi, że jestem z dala od domu, na wypadek, gdyby wróciła wcześniej do domu lub zadzwoniła, żeby sprawdzić, jak sobie radzę. Wszystko było gotowe i wkrótce po tym, jak ona to zrobiła, wyszedłem, aby spotkać się z Tommym. Byłem tak zdenerwowany, jak nigdy dotąd, może nawet bardziej niż moja pierwsza randka jako nastolatka.
Kiedy dotarłem do grilla, rozejrzałem się i dostrzegłem Tommy’ego przy stoliku na uboczu w tylnym rogu. To spotęgowało moje podejrzenia, że miał przynajmniej pewne pojęcie o tym, jak będzie wyglądać ta rozmowa. Podszedłem i przywitaliśmy się, ściskając dłonie. Nie wiem, czy zauważył, że mam mokre dłonie, ale nic na ten temat nie powiedział.
Przeglądając menu, odbyliśmy krótką pogawędkę. W końcu zamówiłem piwo i burgera, a Tommy zamówił to samo. Kiedy postawiono przed nami piwo, podnieśliśmy do siebie kieliszki i wypiliśmy drinka. Pozbywając się tych towarzyskich ciekawostek, Tommy zapytał: „Więc o czym chciałeś porozmawiać?”
Przez ostatni tydzień ćwiczyłem, jak mam zacząć, ale w tym czasie nie udało mi się znaleźć odpowiedniego sposobu. Nie chciałam, żeby wyglądało, że proszę go, żeby uprawiał ze mną seks bezpośrednio, ale nie chciałam być tak subtelna, żeby nie pomyślał, żeby mnie zapytać, czy się zgodzi. Do tego czasu przekonałam się, że jeśli będzie zainteresowany, zajmę się nim (pod warunkiem, że będzie mógł mi zagwarantować, że nie ma żadnych chorób przenoszonych drogą płciową).
„Szczerze mówiąc, Tommy” – zacząłem – „nie jestem pewien, jak zacząć. Myślałem, że samo do mnie przyjdzie i słowa popłyną, ale tak się nie stało. To… skomplikowane”.
Tommy zachichotał i powiedział: „Dlaczego nie spróbujesz po prostu otwarcie o tym powiedzieć? Powiedz tak zwięźle, jak to możliwe, co myślisz, wypowiedz to otwarcie, a wtedy będziesz mógł wyjaśnić wszelkie szczegóły, których nie można było wyrazić w ten sposób”. zdanie."
„Dobry pomysł” – odpowiedziałem. Upiłem łyk piwa, odetchnąłem głęboko i powiedziałem: „Chcę uprawiać seks z mężczyzną”. Jeśli Tommy był zaskoczony, dobrze to zatuszował. Szukałem w jego twarzy pojęcia, o czym myśli, ale on tylko patrzył na mnie w milczeniu przez około 10 sekund, po czym napił się własnego piwa.
– Czy masz kogoś konkretnego na myśli? on zapytał.
"Nie, naprawdę nie." Następnie opowiedziałem o moich pragnieniach z ostatnich 30 lat i w zasadzie o całej tej historii aż do momentu, w którym się z nim skontaktowałem. Przez całą rozmowę siedział cicho i uważnie, przerwała mu jedynie kelnerka przynosząca nasze burgery. Jadłem powoli, bo to ja mówiłem, ale nerwowość powoli ustępowała. Tommy miał rację; kiedy powiedziałem pierwsze zdanie, reszta była łatwa i wystarczyło uzupełnić szczegóły.
Kiedy w końcu skończyłem, przez chwilę zamyślił się, po czym powiedział: „Nie chcę być arogancki, ale czy chcesz, żebym był… tym facetem?”
„Rozważałem to, Tommy, ale szczerze mówiąc, po prostu nie wiem. Jak powiedziałem, liczyłem na kogoś, kto tak jak ja nie ma prawdziwego doświadczenia i chce spróbować czegoś nowego. Kogoś, kto nie będzie zbyt nieśmiały, ale też nie będę agresywny i nie będę zachowywał się tak, jakbym był kimś, nad kim można zdominować i podbić. Dobrze się dogadujemy jako przyjaciele i wiem, że nawet jeśli jesteś gejem, nie gniewasz się z tego powodu , co moim zdaniem byłoby dla mnie całkowicie zniechęcające. Myślę, że mogłoby to zadziałać, jeśli jesteś naprawdę zainteresowany, ale jest wiele rzeczy, które chciałbym, abyś miał jasność, zanim podejmiemy tę decyzję.
"Jak co?"
„Cóż, na początek, pomimo tego, co chcę robić, mężczyźni w żaden sposób mnie nie pociągają. Nie tak jak kobiety. Pomimo mojej ciekawości, nie myślę o facetach w sensie seksualnym. Myślę o udawaj, ale to coś, co robię kutasowi, a nie facetowi, do którego ten kutas należy, jeśli to ma sens. Chcę tylko, żebyś to zrozumiała, to nie będzie dla mnie romantyczne ani zmysłowe spotkanie. chcę brutalnego ciosu i odchodzę, ale to nie będzie czułe, pełne miłości i słodkie.
„Chcę, żebyśmy się dobrze bawili, żeby było ekscytująco i gorąco. Ale dla mnie to nie będzie tak, jak wtedy, gdy jestem z kobietą i chcę objąć każdą jej część. Chcę dotknąć cię i sprawić, że stwardniejesz, a potem ssać, aż dojdziesz do moich ust. Ale wiem, że ta część zabrzmi dziwnie, nie mam ochoty całować się, przytulać ani żadnej innej rzeczy, którą kojarzyłbym z seksem z kobietą . Czy to ma sens?"
„No cóż” - odpowiedział - „tak. Myślę, że rozumiem, do czego zmierzasz. Nie chcesz zimnego, klinicznego spotkania, ale nie chcesz też zamienić go w zaloty”.
„Dokładnie! Jesteśmy przyjaciółmi i dla mnie byłoby to tak samo, jak z przyjaciółmi, którzy wybierają się na kajaki po raz pierwszy razem. Wiedzą, że jeśli to doświadczenie będzie fajne, mogą to zrobić jeszcze raz, a może to po prostu jeden raz. Ale tak czy inaczej, nadal byliby przyjaciółmi, ale nic więcej.
– W takim razie coś w rodzaju „przyjaciół z korzyściami”. on zaoferował. – OK, myślę, że mogę się na to zgodzić.
„Więc jesteś zainteresowany pomaganiem mi w tym? Być… tym facetem?” Zapytałam.
„Oczywiście, że tak! Zawsze uważałem, że jesteś seksowny, ale stwierdziłem, że przekraczasz wszelkie granice. Bardzo chciałbym być Twoim pierwszym doświadczeniem i na pewno uszanuję Twoje tempo i granice”.
– A co z Peterem? Zapytałam.
„Zrobię twojemu Piotrowi wszystko, czego ode mnie chcesz” – odpowiedział Tommy z figlarnym uśmiechem.
– Ha ha, dupku – zaśmiałem się. „Wiesz bardzo dobrze, że mam na myśli twojego męża. Nie chcę się martwić zazdrosnym mężczyzną, który chce mi sprawić kłopoty”.
Tommy uśmiechnął się blado i powiedział: „Nie chcę się w to zagłębiać, ale zaufaj mi, to nie będzie problem. Kiedy chciałbyś to zrobić?”
„No cóż, nigdy nie byłem typem pacjenta” – odpowiedziałem. „Wiem, że mieszkasz niedaleko tutaj i nie przeszkadza mi to, jeśli tak jest”.
„Teraz jest mi dobrze. O mój Boże, nie mogę uwierzyć, że to się dzieje naprawdę!” – powiedział Tommy niemal bez tchu. „Zastanawiałem się, o czym chcesz porozmawiać i fantazjowałem, że byłoby to coś takiego, ale tak naprawdę nie sądziłem, że tak będzie. Byłem pewien, że będzie to coś bardziej w rodzaju mojej pomocy ci w wydarzenie Marszu Dziesięciołów.”
„Zaufaj mi, Tommy” – odpowiedziałem z uśmiechem. „Nie tylko ty nie możesz uwierzyć, że to się dzieje naprawdę. Tak długo próbowałem znaleźć odpowiednią sytuację, aby to zrobić, a teraz, kiedy to się stanie, denerwuję się jak cholera!” Ja też nie kłamałem; sucho mi w ustach i ręce zaczęły się lekko trząść. Rozważałbym wypicie kolejnego piwa, ale nie chciałem ryzykować, że alkohol przyćmi moje wspomnienia lub postrzeganie różnych rzeczy.
Zapłaciliśmy i poszedłem za nim od grilla do jego domu, oddalonego o jakąś milę. Naprawdę musiałem popracować nad uspokojeniem nerwów podczas jazdy i myślę, że on też to zrobił. Pierwszą rzeczą, jaką zrobił, kiedy weszliśmy do jego domu, było szybkie oprowadzenie mnie, kończąc z powrotem w salonie.
„Jeśli nie masz nic przeciwko” – powiedział Tommy, kiedy tam dotarliśmy – „idę się szybko wysikać. Tuż na końcu korytarza jest łazienka dla gości” – dodał, wskazując, po czym poszedł na tył domu gdzie była główna sypialnia.
Poszedłem do łazienki dla gości i się odlałem, cały czas bijąc się z myślami. Po prostu zaczynałem się wściekać, myśląc o tym, co w końcu zrobię, a potem uderzała mnie rzeczywistość i mój kutas się żółkł. To wzbudziło we mnie niepokój, że kiedy nadejdzie czas, nie będę w stanie się stwardnieć. Oczywiście w moim przypadku chodziło głównie o moją fantazję o ssaniu kutasa, więc nie musiałem być twardy. Ale lubię też, gdy mój jest ssany i nie chcę przegapić szansy, kiedy się nadarza.
Wziąłem prysznic przed wyjściem, ale postanowiłem skorzystać z okazji, aby trochę się „odświeżyć” za pomocą myjki wiszącej przy zlewie. To była głównie formalność, ale nie chciałam, żeby przywitał nas niespodziewany fun, kiedy się rozbiorę.
cholera jasna! Właściwie to rozbiorę się przed innym mężczyzną, a on też będzie nagi. Moje myśli znów pracowały jak szalone, z szybkimi przebłyskami tego, co, jak sądziłem, wkrótce się wydarzy. Tommy był budowy podobnej do mnie, trochę niższy i też pulchny (ale nie gruby). Wygląda mądrze, nie żeby miało to dla mnie jakieś znaczenie, ale nie był brzydki. Nie wiem, czy można go nazwać przystojnym i na pewno nie seksownym, ale ja też nie, pomimo tego, co powiedział. Szybko obliczyłam jego cechy i doszłam do wniosku, że jego kutas też będzie podobny do mojego, czyli będzie dla mnie idealny.
Wróciłem do salonu, gdzie czekał już Tommy. "Chciałbyś coś do picia?" on zapytał. "Kolejne piwo?"
Nadal miałam ochotę, znowu, żeby uspokoić nerwy, ale zdecydowałam się tego nie robić. „Tylko trochę wody” – powiedziałem. W ustach miałam sucho jak piasek. Tommy podał mi szklankę i bez słowa ruszył z powrotem do swojej sypialni. Upiłem łyk wody i poszedłem za nią. Weszłam do pokoju w chwili, gdy on odwrócił się w moją stronę.
„Wiem, że powiedziałaś, że nie chcesz się całować” – zaczął – i nie chcę niczego na siłę naciskać, ale jesteś pewna, że nie chcesz tego spróbować?
Właściwie to też o tym myślałem i udzieliłem mu szczerej odpowiedzi. „To nie jest coś dla mnie, ale jeśli chcesz się pocałować, spróbuję. Kto wie, może spodoba mi się to, kiedy już się rozłączę”.
„Nie chcę, żebyś to robił, jeśli…” zaczął, ale mu przerwałam. „Tommy, przestań. W tej chwili nie mogę cię pocałować z żadnego innego powodu niż dla ciebie. Nie stanie się tak dlatego, że tego chcę, ponieważ w tej chwili nie wiem, czy kiedykolwiek będę tego chciał. Ale dla twojego dobra jestem skłonny tego spróbować, jeśli chcesz to zrobić. To wszystko, co mogę zaoferować.
Tommy rozważał moje słowa przez kilka sekund, po czym powiedział: „Ok, rozumiem. Całowanie to dla mnie ważna sprawa, więc jeśli nie czujesz się do tego zmuszony, chciałbym cię pocałować. Jeśli tego nie zrobisz”. Jeśli ci się to podoba, nie musimy tego robić ponownie, ale chcę chociaż ten jeden raz. Mówiąc to, podszedł do mnie powoli i był tuż przede mną, gdy skończył, patrząc w górę z nadzieją. Był ode mnie kilka centymetrów niższy, więc musiałam pochylić głowę w jego stronę, a kiedy to zrobiłam, pochylił się i mnie pocałował.
Na początku było to tylko muśnięcie jego ust, ale potem jego język wysunął się i nieśmiało polizał moje wargi, jakby prosząc o pozwolenie. Na początku byłam niechętna, ale potem zdecydowałam, że skoro zgodziłam się na pocałunek, powinnam przynajmniej dać mu szansę pójścia na całość. Odrzuciłam swoje uprzedzenia i z góry przyjęte myśli na ten temat i otworzyłam przed nim usta. . I po raz pierwszy w życiu pocałowałam innego mężczyznę z zapałem, stykając się językami i złączonymi wargami. Doświadczenie było... w porządku. Nic wielkiego, nie zapierające dech w piersiach, powalające na kolana przeżycie pierwszego pocałunku z dziewczyną. Ale nie od razu poczułam się zawstydzona czy zawstydzona, czy też potrzebowałam przepłukać usta płynem do płukania ust i umyć zęby. Podejrzewałem jednak, że nastąpi to później, kiedy zrobimy to, po co tu przyszliśmy.
Oderwaliśmy się od siebie i spojrzeliśmy na siebie. Uśmiechnęłam się, żeby pokazać mu, że nie jestem obrzydzona, a wyraz jego oczu pokazał, że ma nadzieję, że to nie będzie ostatni pocałunek. Mogłam to przyjąć lub zostawić, ale wtedy zdecydowałam, że będę gotowa go ponownie pocałować, skoro najwyraźniej tyle dla niego znaczyło. Zrobiłbym to nawet z udawaną pasją.
– Rozbierzmy się – zaproponowałem, zdejmując koszulkę. Tommy uśmiechnął się i praktycznie zdarł z siebie ubranie i był zupełnie nagi, podczas gdy ja wciąż zdejmowałam buty, ze spodniami opuszczonymi do kolan. Roześmiałam się i w końcu stanęłam przed nim po ściągnięciu bokserek. Nie byłem całkiem twardy, ale przynajmniej nie byłem też żółwi. Tommy natomiast był wyraźnie podekscytowany, jego kutas był twardy i skierowany ku górze.
Obejrzałem go od góry do dołu, rozkoszując się możliwością otwartego spojrzenia na śmiecie innego mężczyzny. Kiedy podszedłem bliżej, zauważyłem, że jego kolana trochę się trzęsły, a ręce lekko drżały. Spojrzałem mu w oczy i wskazując na jego penisa, zapytałem: „Czy mogę?”
„Oczywiście” – odpowiedział cichym i ochrypłym od pasji głosem. Sięgnąłem i lekko dotknąłem jego penisa, muskając palcami jego długość. Gdy pierwszy raz go dotknąłem, lekko drgnął, co wywołało u mnie uśmiech. Delikatnie sięgnęłam pod spód i obmacałam jego mosznę, bawiąc się jego jądrami tak, jak lubię. Nie naciskaj zbyt mocno i nie szarpnij, ale trochę pociągnij i przeturlaj się tu i tam. Tommy westchnął, gdy to zrobiłem, więc pomyślałem, że dobrze to ująłem.
Po chwili wróciłem do jego kutasa, dotykając trzonka, a następnie biorąc go całkowicie w rękę. Ponownie starałem się być delikatny, ale poruszałem ręką tak, jak własnym kutasem, i wkrótce zostałem nagrodzony pierwszą kroplą pre-spermy. Niezbyt przejmowałem się smakiem własnej spermy, ale zawsze uważałem, że przedspermacja jest w porządku, a teraz ciekawiło mnie, czy pomyślałbym to samo o spermie innego mężczyzny. Przez cały czas wpatrywałem się w jego pachwinę, ale kiedy zgarnąłem kropelkę wilgoci z jego czubka, spojrzałem mu w oczy, gdy przyłożyłem palec do ust i oblizałem go do czysta. Smakowało dobrze, zupełnie jak moje.
Tommy westchnął ponownie i pochylił się w moją stronę, po czym zatrzymał się, błagając wzrokiem o pozwolenie. Skinęłam głową, a on zamknął lukę i pocałował mnie ponownie. Kiedy się całowaliśmy, ponownie wzięłam go w rękę i on też zaczął mnie pieścić. Byłem tak zajęty jego kutasem, że nie zwróciłem uwagi na swojego i ze zdziwieniem stwierdziłem, że jestem prawie całkowicie twardy. Im więcej się ze mną bawił, tym stawałem się silniejszy. I muszę przyznać, że całowanie też było miłe. To było tak, jakby teraz, gdy bariera została przełamana, mogłem zapomnieć o swoich problemach i po prostu pozwolić, żeby to się działo.
Teraz jednak chciałem w pewnym sensie przejść do rzeczy. Przerwałam pocałunek i delikatnie poprowadziłam Tommy'ego do łóżka. Nie byłem pewien, jak chcę to zrobić i musiało być widać moje niezdecydowanie. „Usiądźmy oboje na łóżku i porozmawiajmy chwilę” – zaproponował. „Co się dzieje w twojej głowie” – zapytał, gdy już się dostosowaliśmy. Siedzieliśmy ze skrzyżowanymi nogami, twarzami do siebie. Oboje nadal byliśmy bardzo wyprostowani.
„Jak na razie jest miło” – odpowiedziałem. „Martwiłem się, że będę tak zdenerwowany, że nie stanę się twardy, ale teraz nie sądzę, żeby to był problem!” Śmiałem się.
„Widzę to” – powiedział Tommy, również się śmiejąc. Spojrzałem w dół i zauważyłem, że ja też zaczynam wyciekać trochę przed spermą. Tommy naśladował mnie, gdy sięgnął, aby zebrać wilgoć i zlizać ją z palców. "Pyszny!" wykrzyknął.
Uśmiechnąłem się, kręcąc głową. "Jesteś taki gejowski!" Powiedziałem z udawaną surowością. "Dołączyć do klubu!" – dodał, śmiejąc się. Co mnie w pewnym sensie zaskoczyło. Chciałem zaprotestować i zapewnić go, że tak naprawdę nie jestem gejem. Nie jestem nawet biseksualny; Nie chcę związku z facetem, chcę po prostu uprawiać z nim seks. Zdałem sobie sprawę, jak absurdalnie to brzmiało, nawet jeśli było prawdą, i zdecydowałem, że nie warto próbować tego przedstawiać. Poza tym wiedziałem, że Tommy nie osądzał mnie i nie miał na myśli więcej lekceważenia w swoim komentarzu niż ja w swoim. Po prostu odpuściłem.
– Pozwól, że ci się trochę przyjrzę – zaproponowałem. – Tylko dopóki nie poczuję się bardziej komfortowo.
„Oczywiście” - odpowiedział, odchylając się do tyłu i rozstawiając nogi. Pochyliłam się do przodu, ale uświadomiłam sobie, że byłoby to bardzo niewygodne, więc odwróciłam nogi i położyłam się przed nim na brzuchu, moja twarz znajdowała się kilka cali od kutasa innego mężczyzny. Opierając się na łokciach, aby uwolnić ręce, ponownie wziąłem penisa Tommy'ego w rękę i naprawdę mu się przyjrzałem. Poruszałem nim tam i z powrotem, patrząc na sposób, w jaki żyły zbiegały się ze sobą i jak worek z piłkami zwisał spod niego. Poczułem grubość, konsystencję i mięsistość. Tak się przyzwyczaiłem do swojego, że naprawdę wziąłem za oczywistość, jak ciężki i pełny może być.
Tommy był, jak się domyślałem, podobny do mojego, chociaż może był trochę dłuższy (i faktycznie, potwierdziliśmy to później; miał solidne 7 cali) i nie tak gruby. Miał grubą matę z włosy wokół pachwiny, ale były ciasno skręcone i nie wydawały się tak długie jak w rzeczywistości. Co ważniejsze, nie walczyłbym w dżungli. (Jeśli chodzi o mnie, gdybym pozwolił moim włosom łonowym urosnąć, będzie strasznie bałagan, jak uprzejmie poinformowała mnie żona. Za pierwszym razem odmówiłem golenia, ale często goliłem, żeby był bardzo krótki.)
Jego jądra też były trochę większe od moich, ale nie za bardzo. W sumie byłem zadowolony z tego, co dostałem.
Kiedy go zbadałem, faktycznie zaczął nieco mięknąć. (Mógłbym współczuć; gdyby moja żona chciała mi dać w kość, ale z jakiegoś powodu zwlekała zbyt długo, zacząłbym tracić erekcję. A gdybym czuł, że naprawdę gra na zwłokę, straciłbym to wszystko razem i to by było na tyle. Być może taki był jej plan. Ale robię dygresję.) Więcej spermy było na końcu, prawie spłynęło, i bez zastanowienia wystawiłem język i zlizałem go, muskając głowę. Natychmiast znów zrobił się twardy.
Spojrzałam na niego i wyczekiwanie z szeroko otwartymi oczami, z jakim na mnie patrzył, zbiło mnie z tropu i zaczęłam się śmiać. Posłał mi zdziwione spojrzenie, przez co poczułam się trochę źle, ale tylko się uśmiechnęłam i pokręciłam głową. Spojrzałem ponownie na jego kutasa, wziąłem głęboki oddech i zdecydowałem, że nadszedł czas, aby to zrobić.
Nie mając żadnego praktycznego doświadczenia w tych sprawach, po prostu poszłam z tym, czego chciałam. Zacząłem od lizania spodu jego penisa, zauważając piżmowy (ale nie nieprzyjemny) smak jego skóry. Zszedłem nieco niżej i polizałem jego worek, masując lekko językiem językiem. Nadal trzymałam jego kutasa i czułam, jak napina się w moich dłoniach, więc lekko go pociągnęłam, kontynuując język jego jąder i trzonu.
Lizałem wyżej wzdłuż trzonu, aż dotarłem do wrażliwego obszaru tuż pod głową. Zmniejszyłem dotyk i ledwo musnąłem ten obszar, po czym wznowiłem nacisk bezpośrednio na szczelinę, uzyskując kolejny smak pre-spermy w ramach moich wysiłków. Zakręciłem językiem wokół główki, zauważając tutaj podobny, choć nieco inny smak z dolnej części trzonka. Eksperymentując, polizałem trzonek, a potem jeszcze raz główkę, potwierdzając różnicę. Tym razem, kiedy polizałem z powrotem aż do głowy, nadal naciskałem na czuły punkt, a gdy dotarłem do głowy, otoczyłem go ustami i delikatnie zassałem. Westchnienie Tommy’ego dało mi znać, że dobrze wykonałem tę część.
Kiedy szerzej otworzyłam usta i powoli pochłonęłam go swoimi ustami, jęknął. Udało mi się wejść zaledwie na trzy cale, zanim poczułem początek odruchu wymiotnego, ale wiedziałem, że to tylko nerwy. Przez lata moich fantazji wiele razy ćwiczyłem na przedmiotach takich jak banany, małe ogórki, a nawet kilka wibratorów i dild mojej żony i wiem, że przy cierpliwości mogę znieść całkiem sporo bez krztuszenia się. Cofnąłem się trochę i powoli zszedłem ponownie, tym razem trochę dalej. Powtórzyłem ten proces i wkrótce poczułem, jak głowa uderza w tył mojego gardła i byłem prawie całkowicie w środku. Wziąłem głęboki wdech przez nos i powoli wciskałem, aż dotarłem do końca; mój nos został wciśnięty w pachwinę Tommy'ego i żeby się popisywać, trochę pomasowałem gardło i wystawiłem język, żeby polizać jego jądra.
Wyciekał przed spermą jak z hydrantu, a ja śliniłam się na wszystkie strony. Udowodniwszy, że potrafię głęboko przełknąć jego kutasa, odsunąłem się i zacząłem wykonywać bardziej konwencjonalne obciąganie. Poruszałem głową w górę i w dół, powoli, potem szybciej, a potem znowu powoli, jednocześnie podnosząc go ręką dopasowując się do ruchu moich ust. Byłem zdeterminowany, aby zakończyć to tu i teraz, ale Tommy miał inne plany. Złapał mnie za głowę i przyciągnął do góry, żeby mnie pocałować. W tym momencie nie musiałem ciężko pracować, aby udawać pasję.
„Jezu, jesteś pewien, że nigdy wcześniej tego nie robiłeś? Bo jesteś naturalny”.
Czując się z siebie zadowolony, powiedziałem: „Po prostu zrobiłem to, co lubiłem robić”.
„No cóż, podoba mi się to, co ty! Zobaczmy, czy mogę zrobić to samo dla ciebie!”
Odchyliłam się do tyłu i... cóż, w zasadzie on zrobił dla mnie to samo, z pewnymi zmianami, co ja zrobiłam dla niego. Było dobrze i oczywiście też miałem ochotę dojść, ale ta historia dotyczy mnie, jak ssę jego kutasa, więc nie będę tracił dużo czasu na opisywanie tego, co zrobił mojemu. To było dobre.
Po około 10 minutach chciałem wrócić do jego kutasa. Przesuwaliśmy się, aż znaleźliśmy się w pozycji leżącej 69 (żadne z nas nie było na górze), a gdy on kontynuował pracę nade mną, ponownie wzięłam go do ust. Zaczęłam powoli, wchodząc tak głęboko, jak tylko mogłam, a następnie cofałam się, aż prawie całkowicie zniknął z moich ust. Wolną ręką bawiłem się jego jądrami, kontynuując jego ssanie, po czym ponownie chwyciłem go za rękę i zacząłem zwiększać tempo. Tommy rozpoznał moje zamiary i również przyspieszył.
Poczułam, jak mój własny orgazm narastał, był jeszcze bardzo odległy, ale byłam zdecydowana, że Tommy dojdzie, i to wkrótce. Mimo że podobała mi się budowa, chciałem to zakończyć. Wkrótce poczułam, że Tommy się napina i zaczął napierać miednicą w moją stronę. Moja dłoń obejmująca jego penisa powstrzymywała go przed wciśnięciem się zbyt głęboko, kiedy nie byłam na to gotowa, a fakt, że wywierałam na niego taki wpływ, również mnie do tego zbliżył.
Nagle Tommy jęknął głęboko w gardło, wysyłając wibracje przez mojego penisa, które doprowadziły mnie do krawędzi. Ja również jęknęłam, co musiało wywrzeć na nim podobne wrażenie. Choć nie było to moją intencją, mieliśmy przyjechać w tym samym czasie i teraz nie można było tego powstrzymać.
Napięłam się w tym samym momencie, co Tommy i gdy tylko zaczęła się pierwsza fala mojego orgazmu, poczułam, jak kutas Tommy'ego puchnie i drga, i nagle strzelam spermą do jego ust, jednocześnie wypełniając własne usta. To było tak podobne, że wyobrażałem sobie, jak by to było, gdybym mógł się wyssać, jakbym właśnie to robił.
Udało mi się przełknąć pierwsze trzy wybuchy, ale nadchodziły szybciej, niż mogłem, i przy czwartym strumieniu kapały z moich ust, w dół brody, na jego jądra i górną część uda. Kontynuowałem to, tak jak on mnie, i po kolejnych dwóch silnych wytryskach, które w większości, ale nie całkowicie, połknąłem, rozluźnił się. Mój własny orgazm opadł i nie pozostało mi nic poza sprzątaniem. Wyjąłem go z ust i zlizałem spermę, która spłynęła z jego uda i wokół jąder, a następnie oblizałem do czysta jego trzon i głowę. Smak nie był lepszy od tego, jaki zapamiętałem, i wiedziałem, że za kilka minut posmak będzie uderzający i dość kiepski, ale w tej chwili nie obchodziło mnie to.
Skończyłem, odwróciliśmy się i znów zwróciliśmy się ku sobie, leżąc obok siebie. Pocałował mnie w usta, a ja odwzajemniłam pocałunek, ale teraz ta chwila dobiegła końca i musiałam się bardziej postarać, aby okazać pasję.
"Co myślisz?" on zapytał. – Czy było dobrze jak na twój pierwszy raz?
„To było niesamowite, Tommy!” Powiedziałem zgodnie z prawdą. „Obawiałem się, że nie będzie tak dobry, jak sobie wyobrażałem, ale szczerze mówiąc, był równie dobry. Może lepszy”. Znów mnie pocałował, ale wyczuwał moją niechęć.
– Przepraszam – powiedziałem. „Wcześniej, kiedy się tym bawiliśmy, całowanie było w porządku. Nawet dobre. Podobało mi się. Ale ta chwila już się skończyła. Nie przeszkadza mi to, jeśli chcesz mnie pocałować, ale teraz nie jestem tak w tym.
„Ale podobało mi się to i myślę, że będę chciała to zrobić jeszcze raz. Wolałabym, żeby było to z tobą, zamiast znowu musieć szukać zgodnej, wygodnej sytuacji, ale jeśli wolisz tego nie robić, ze względu na moje Rozumiem, że tak naprawdę nie chcę tego całego związku.
„Nie” – odpowiedział Tommy. „Rozumiem i nie przeszkadza mi to. Za jakiś czas znów będę w związku z osobą o podobnych poglądach”. Nie przegapiłem tego, co sugerował, ale postanowiłem na razie odpuścić. „Nie przeszkadza mi bycie Twoim przyjacielem z korzyściami, a kiedy tylko będziesz chciał zagrać, po prostu daj mi znać”.
„Na pewno to zrobię” – odpowiedziałem z uśmiechem.