Opisy postaci:
Jamie i Naomi: 15 lat. Pierś 36B. Wysokość 5 „6”. Blond włosy. Blade niebieskie oczy.
Lillian „Lily”: 18 lat. Pierś 34C. Wysokość 5 „7”. Brązowe włosy. Brązowe oczy.
„Widziałam, jak Lily całuje swojego chłopaka”, powiedziała mi Naomi.
– A więc – wzruszyłem ramionami. Chociaż byliśmy bliźniakami jednojajowymi, ja byłam chłopczycą, co oznaczało, że nie miałam zamiaru słuchać jej plotek.
„Po prostu pomyślałem…” moja siostra przestała mówić w połowie zdania.
Spojrzałem w samą porę, żeby złapać jej skok. Miała przewagę będąc na szczycie. Położyła mnie płasko na plecach, okrakiem w talii.
"Co ty robisz? Powiem mamie – zagroziłem. To była słaba próba. Musiałem przyznać.
„Nie chcesz wiedzieć, jak się całuje?” zapytała.
"Dlaczego miałabym? Chłopcy są denerwujący — powiedziałem. Położyła moje ręce nad moją głową między swoimi. Powoli zbliżyła twarz do mojej, cal po calu. Czułem, jak moje serce zaczęło bić.
„Kto powiedział coś o chłopcach?” zapytała złośliwie. W tym momencie nasze usta się spotkały, jej dłonie
opuścił mój i podszedł do mojej twarzy.
Byłem w tym momencie w transie.
"Co robicie chłopaki?!"
Trans się skończył i wróciłam do rzeczywistości. Pchnąłem Naomi z góry na siebie i przewróciłem się na ręce i kolana.
Moja starsza siostra Lily stała w drzwiach, wpatrując się w nas dwoje.
– Nie mów mamie, proszę – błagałam ją.
„Dobrze, po prostu nie rób tego ponownie”, ostrzegła i wyszła z pokoju.
Wyszedłem z pokoju, nawet nie oglądając się na siostrę i od tamtej pory staram się nie patrzeć na nią w ten sposób. Od tego czasu minęło pięć lat, a moja siostra i ja mamy po piętnaście lat, a nasza najstarsza siostra Lillian ma teraz osiemnaście lat.
„Jamie!” mama krzyczy i ledwo ją słyszę przez moją muzykę. Skręcam się z łóżka i wkładam stare spodnie dresowe. Kiedy dochodzę do dołu schodów, w salonie stoi moja mama wraz z dwójką mojego rodzeństwa.
"Mam kłopoty?" Pytam.
„Nie, powinieneś być?” – pyta mama, unosząc brew.
– Nie, żebym był tego świadomy – mówię.
„W każdym razie, jak wszyscy wiecie, moja mama niedawno przeszła operację, a ponieważ mój ojciec jest jeszcze starszy od niej, spędzę tam około jednego do dwóch tygodni, pomagając matce w dostosowywaniu się. W międzyczasie Lillian będzie cię obserwować, ponieważ ma teraz osiemnaście lat. Na szczęście jest lato, więc nie muszę się martwić, że wszyscy pójdziecie do szkoły, więc proszę, spróbuj się zachowywać. Wychodzę rano, więc skończę się pakować, a potem idę spać – wyjaśnia, kierując się do swojego pokoju.
„Będzie fajnie” – uśmiecha się Naomi.
– Wątpię – wzruszam ramionami i wracam na górę.
„Nie chcesz obejrzeć z nami filmu?” – pyta Lillian, wskazując na telewizor, pokazując swój przeciętny ruch laski.
– Myślę, że zdam – wypuściłam głęboki oddech. Kiedy zaczynam wchodzić po schodach, słyszę szept Naomi: „To jak mieć brata”.
Po prostu idę po schodach. Idę do pokoju mamy i stwierdzam, że mama skończyła się pakować.
„Czy mogę tu z tobą spać?” Pytam.
– Jasne – uśmiecha się już w łóżku.
Wczołgam się z nią do łóżka, a ona przewraca się tak, że jest twarzą do mnie, obejmując jednym ramieniem mój brzuch.
"Wszystko w porządku?" pyta, jej ciepły oddech na mojej twarzy.
– Tak, po prostu chciałem się z tobą przespać – kłamię.
Szybko zasypiam w ramionach mamy.
Następnego ranka budzę się sama. Nie ma już wszystkich walizek mojej mamy, ale na komodzie jest kartka z moim imieniem. W notatce mama mówi, że nie chciała mnie budzić, bo spałam tak spokojnie i że będzie za mną bardzo tęsknić podczas nieobecności i będzie do niej dzwonić, kiedy tylko zechcę. Składam notatkę i chowam ją do kieszeni, wychodząc z pokoju mamy i kierując się do łazienki.
– Spałeś z mamą zeszłej nocy? Naomi przecina moją ścieżkę.
– Tak – mówię tak nonszalancko, jak to tylko możliwe.
„Cóż, jeśli poczujesz się samotny, zawsze możesz spróbować odwiedzić mój pokój”, uśmiecha się niewinnie, ale jej oczy to inna historia.
Postanawiam nie zaszczycać tego odpowiedzią i idę do łazienki. Włączam prysznic i rozbieram się przed lustrem. Moja siostra i ja dzielimy to samo ciało, ten sam wygląd, ale zupełnie inne osobowości. Więc kiedy patrzę na swoje nagie ciało w lustrze, a ono wpatruje się we mnie, w pewnym sensie widziałem też moją siostrę bez ubrania? Rozpuściłam włosy i wiedziałam, że tak. To mnie podnieciło i nie miałem zamiaru przyznać się do tego przed sobą, a zwłaszcza przed nikim innym.
Dla dobrego samopoczucia odwracam się od lustra i wchodzę pod prysznic i ciepło wody
wita mnie. Zamykam oczy, pozwalając, by woda spływała mi po twarzy i prawie nie słyszę, jak otwierają się drzwi, ale nadal nie jestem pewna, czy tak się stało, czy nie.
"Witaj?" – wołam spod prysznica, nie chcąc wychodzić.
Nie ma odpowiedzi, ale wciąż mam wrażenie czyjejś obecności.
"Potrzebujesz czegoś?" Pytam. Nadal nie otrzymuję odpowiedzi. Potem słyszę, jak drzwi cicho się zamykają. Lekko odsuwam zasłony, ale nikogo tam nie ma. Postanawiam, że to mój znak, żeby wyjść spod prysznica i szybko wyjść, odcinając wodę. Sięgam po ręcznik i moje ręce wracają puste. W łazience nie ma ani jednego ręcznika, podobnie jak moje ubrania. Wychodzę z łazienki i na wprost, moja siostra stoi z ręcznikiem w dłoni.
„Wkładam twoje ubrania do pralki, a pozostałe ręczniki schną” – wyjaśnia mi Naomi.
– Och – mówię z wahaniem.
Czekam, aż poda mi ręcznik, ale tylko wpatruję się we mnie.
„Możesz mi to podać?” - pytam grzecznie.
"Czemu? Mimo to jesteśmy siostrami i identycznymi. Moje ciało jest twoim ciałem – mówi po prostu.
Wypuszczam głęboki oddech i jeszcze bardziej otwieram drzwi, odsłaniając przed nią swoje nagie ciało. Czuję oczy siostry na mojej wygolonej cipce i wiem, że nie wierzy w ani jedno słowo, które właśnie powiedziała, ale teraz jest już za późno. Biorę od niej ręcznik i szybko owijam go wokół ciała. Gdy odchodzę, czuję, jak jej dłonie muskają moje udo i przypływ przyjemności w obszarze, którego naprawdę nie chcę tego czuć.