To był koniec szkoły, koniec życia, koniec epoki.
Przejściowy czas, kiedy mała uczennica zmieniała się w kobietę, którą chciała być
Randy i ja bawiliśmy się od miesięcy i byłem głęboko zakochany, ale jednocześnie martwiłem się, że za bardzo się dla niego zakochałem. Randy był więcej niż kilka lat starszy ode mnie, ja właśnie skończyłam siedemnaście lat. Miał wszystko, czego inni mali chłopcy nie mieli samochodów, rowerów, pieniędzy, kart kredytowych i cudownego siedmioipółcalowego kutasa, którego kochałam…. byliśmy do siebie idealnie dopasowani.
Randy nie chciał, żebym szła na zakończenie szkolnej imprezy; chciał robić inne specjalne rzeczy zamiast tego, że chodzę i imprezuję, piję, upadam, a może nawet „rujnuję” moje życie. I na początku się zgodziłem, głównie dlatego, że nie miałem żadnych bliskich przyjaciół, którzy by jechali.
Ale to wszystko się zmieniło. Nagle uderzył mnie tłum starych znajomych z gimnazjum na bookface.. Powiedzieli, że mają miejsce w sercu partyjnego pasażu i chcą, żebym przyjechał z nimi na imprezę.
Więc nie mówiąc Randy'emu, że poszedłem, kiedy pracował, wiedziałem, że jestem niegrzeczny, ale jeśli
Dotarłem tam i mogłem mu pokazać, że jestem dorosły i odpowiedzialny, a także obiecałem sobie, że nie zrobię niczego głupiego, ponieważ miałem dyplom uniwersytecki i karierę prawniczą do rozważenia, a Randy miał rację, utrzymując mnie proste i wąskie.
To było świetne… widzieć ludzi, których nie widziałem od lat… doganiać starych znajomych
Siedząc w bąbelkach spa dookoła mnie, muszę przyznać, że dobrze się bawiłam… i bez alkoholu i bez narkotyków… całkiem prosto… Będąc grzeczną dziewczyną, byłam z siebie bardzo dumna.
Następnie Randy napisał do mnie, aby zobaczyć, jak się czuję… i czuję się winny i chcę być szczery z moją miłością…. Powiedziałem mu, gdzie jestem.
Odszedł; był na mnie wkurzony. Oskarżył mnie o chodzenie za jego plecami i kazał mi wrócić do domu i obudzić się do siebie. Po około 50 SMS-ach wkurzał mnie, kim był, żeby mi mówić, co mam robić!
Obiecałam, że będę grzeczna i obiecałam mu, że wszystko będzie dobrze i powiedziałam mu, mimo że zachowywał się jak dupek, że nadal go kocham i nie martwię się. Był wściekły, ale pozwolił mi robić to, co chciałem, ponieważ mi ufał i rozumiał, że jest to prawo przejścia dla wszystkich młodych absolwentów szkół.
Po dużej presji rówieśników i tym, co właśnie wydarzyło się przez telefon, w końcu ustąpiłem i wypiłem kilka drinków… jeden strzał za drugim…. Wszystko było dobrze, gdy siedziało się tam w spa i było całkowicie naładowane.
To było tak, jakby uderzyła mnie tona cegieł, bo nie piję
Dziewczyny zasugerowały, żebym się położyła, myśląc, że to dobry pomysł, na chwiejnych nogach tak zrobiłam.
Musiałem leżeć tam na łóżku przez jakieś 20 minut, drzemiąc z przerwami i chichocząc do siebie, gdy pokój wirował wokół mnie.
Kiedy nagle mój były chłopak sprzed kilku lat stał tam przede mną. Przywitałam się i nagle był na mnie, całując mnie, próbowałam go odepchnąć i powiedziałam nie, ale nie mogłam przesuń swoją pulchną ramę z mojego mniejszego ciała. Ciągle wbijał usta w moje i zaczął pocierać moje duże, wrażliwe cycki.
Do dziś nie wiem, co mnie spotkało, ale odwzajemniłem pocałunek i owinąłem wokół niego nogi. Nie wiem, jak długo byliśmy w tym uścisku, ale nagle przez moje zamglone oczy, Widzę, jak moja bielizna opuszcza końce moich długich nóg i na palcach i jest rzucona na bok.
Próbowałem zaprotestować, ale było już za późno, zanim się zorientowałem, że jego spodnie są opuszczone, odsłaniając jego pulchne ciało i małego, sześciocalowego penisa. podciągnąłem kolana do klatki piersiowej i wsunąłem we mnie mały członek.
To było dziwne….. W ogóle mnie to nie podnieciło. Randys miał siedem i pół i był przecięty, wyglądał i czuł się lepiej niż to i wiedział, jak go właściwie używać.
Ten były chłopak wykorzystujący mój pijany mózg i ciało nie miał nic do roboty. Zaczął powoli (może myślał, że wciąż jestem dziewicą lolem) powoli wsuwając i wysuwając małego członka ... nic nie mogłem zrobić; Zostałem przygnieciony jego ciężarem.
Potem przyspieszył, waląc się we mnie, ale nadal nic. Myślami wróciłem do mojego ukochanego Randy'ego i tego, co się ze mną dzieje, ostrzegał mnie, żebym uważała, zaczęłam płakać w tym samym czasie, gdy grubas dochodził w prezerwatywie. Upadł na mnie, dysząc po 3 minutach ciężkiej pracy, puszczając mi nogi i udało mi się go odepchnąć. Przeturlałem się od niego, łkając z powodu tego, co się właśnie wydarzyło.
Podszedł do mnie i przytulił. CO ten facet chciał z powrotem do siebie?? NIE Musiałem się stamtąd wydostać.
Przez cały czas, gdy próbowałem się uporządkować i założyć buty, myślałem…. OMG, jak mam powiedzieć Randy'emu… Tak bardzo go kocham i mieliśmy wielkie plany, żeby wyjechać razem na wycieczkę, Specjalną podróż z dala od wszystkiego, tylko nas dwoje…..Byłem zdrętwiały