W lesie z nastolatkiem

1.6KReport
W lesie z nastolatkiem

Byłem w drodze na spotkanie z dziewczyną. Nigdy wcześniej jej nie widziałem, rozmawiałem z nią tylko kilka razy w Internecie. Ale wiedziałem, że jest młoda - ma tylko 16 lat, a ona wiedziała, że ​​ja jestem od niej o ponad dziesięć lat starszy... Poza tym nigdy nawet nie widziałem jej zdjęcia, chociaż powiedziała mi, że jest bardzo mały rozmiar.

Umówiliśmy się, że spotkamy się na przystanku autobusowym, na obrzeżach centrum miasta. Był ciepły letni dzień i szedłem pieszo. Wypiłem kilka piw, żeby uspokoić nerwy. Kiedy skręciłem we właściwą ulicę, przystanek autobusowy znajdował się jakieś 50 metrów ode mnie i zauważyłem postać siedzącą na ławce. Długie blond włosy...

Byłem taki zdenerwowany. Nigdy nie spotkałem dziewczyny o wiele młodszej ode mnie. Jak by na mnie zareagowała..?

Podszedłem do przystanku autobusowego. Patrzyliśmy na siebie przez chwilę, oboje najwyraźniej bardzo zaniepokojeni. Kiedy wstała, zobaczyłem, jaka jest naprawdę niska i szczupła. Jej długie, blond włosy sięgały do ​​dolnej części pleców, a jej twarz można było określić jedynie jako „uroczą”. Miała na sobie parę niebieskich dżinsów, które, jak zauważyłem, były dość ciasne na jej drobnej sylwetce.

Na górnej części ciała miała na sobie czarny top i jasnoniebieską bluzę z kapturem, która była swobodnie rozpięta. Nie mogłem się powstrzymać - mój wzrok błądził i prawie natychmiast sprawdziłem jej biust... jego kształt był wyraźnie widoczny przez warstwy ubrań.

W tym momencie poczułem, że mój penis twardnieje... a nawet się z nią nie przywitałem.

Zamieniliśmy kilka słów, po czym zaczęliśmy iść ulicą. Była cicha - wyraźnie bardzo zdenerwowana, ale oszacowałam, że z natury jest też nieśmiała i cicha. Podczas naszych sesji czatowych tak naprawdę nie zdecydowaliśmy, co robić podczas spotkania, więc po prostu spacerowaliśmy przez chwilę i rozmawialiśmy. Głównie to ja rozmawiałam - dziewczyna odpowiadała tylko krótkimi "tak" i "ok"... Ja też potajemnie szukałam miejsca, w którym moglibyśmy spędzić trochę czasu tak, żeby nikt nas nie widział... nadal znajdowały się bardzo blisko centrum, ale wiedziałem, że w pobliżu jest mały skrawek lasu. Kilka ścieżek przecina ten obszar, ale było to najbardziej odosobnione miejsce, jakie przychodziło mi wtedy do głowy.

Kiedy dotarliśmy na skraj lasu, zapytałem, czy nie zechciałaby tam ze mną przejść. Zgodziła się, więc zaczęliśmy iść ścieżką prowadzącą w głąb lasu. Ścieżka była bardzo wąska, więc nie mogliśmy iść obok siebie - poprosiłem ją, żeby szła pierwsza... Kiedy szedłem za nią, tylko na nią patrzyłem. Jej tyłek był mały i właściwie płaski, ale trudno było mi oderwać od niego wzrok. Moja erekcja była nadal silna - mój kutas był twardy od chwili, gdy dziewczyna po raz pierwszy wstała na przystanku autobusowym.

Kiedy dotarliśmy do miejsca, które wydawało się wystarczająco prywatne, poprosiłem dziewczynę, żeby się zatrzymała. Tuż przy ścieżce był pień drzewa i namówiłem ją, żeby na nim usiadła. Zapytałem też - trochę żartobliwie - czy nie jest za gorąco na noszenie bluzy z kapturem... Myślę, że faktycznie było jej trochę gorąco, ponieważ dzień był ciepły, a ja przynajmniej trochę się spociłem po naszym spacerze. Zdjęła bluzę i położyła ją sobie na kolanach.

Teraz, kiedy siedziała i miała na sobie tylko bluzkę bez rękawów, mogłem lepiej przyjrzeć się jej piersiom… Wydawały się zaskakująco duże, przynajmniej biorąc pod uwagę jej skądinąd szczupłą sylwetkę. Ucisk w moich majtkach po prostu nie chciał ustąpić i chyba dziewczyna też to zauważyła - moje wybrzuszenie było wyraźnie widoczne. Przez chwilę zastanawiałem się, czy powinienem się tego wstydzić... Ale dziewczyna nic nie wspomniała, a chyba i tak wiedziała, o czym myślę. Podczas naszej ostatniej rozmowy tak naprawdę nie rozmawialiśmy o tym, co robić, kiedy się spotkamy, ale rozmowy często miały nieco seksualny posmak.

Przez chwilę rozmawialiśmy o różnych sprawach, a raczej ja rozmawiałem, bo dziewczyna była jeszcze bardzo cicha. Ale ciśnienie w moich dżinsach stawało się naprawdę niewygodne, więc po około dziesięciu minutach po prostu nie mogłem dłużej podtrzymywać rozmowy. Nie byłem pewien, jak delikatnie postępować, więc po prostu zapytałem, czy mogę jej dotknąć. Uroczo skinęła mi głową i wydała cichy dźwięk „mm-hm”, więc podszedłem bliżej, by stanąć tuż obok niej. Przeczesałem dłonią jej wspaniałe włosy i pogładziłem jeden z jej policzków. Stamtąd mogłem również uzyskać ładny widok na jej dekolt...

Byłem pewien, że dziewczyna zorientowała się, że przez „dotykanie” miałem na myśli coś więcej niż tylko lekkie głaskanie jej włosów, więc położyłem jedną rękę na jej szyi, między obojczykami. Spojrzałem jej prosto w oczy, żeby zobaczyć jej reakcje, i bardzo powoli zsunąłem rękę w dół.

Dziewczynie to nie przeszkadzało, więc nie cofnąłem ręki, gdy koniuszki moich palców dotknęły jej stanika. Kontynuując bardzo ostrożnymi i delikatnymi ruchami wsunąłem palce pod prawą miseczkę jej stanika, a następnie poszedłem jeszcze niżej. Poczułem, jak dziewczyna się napina, kiedy czubek mojego palca dotknął jej sutka... Moje serce waliło, gdy pchnąłem rękę jeszcze niżej. Kiedy jej sutek docisnął się do środka mojej dłoni, zauważyłem, że jej piersi są naprawdę małe. Jej stanik musiał być mocno wyściełany, bo mały nastoletni cycuszek, który teraz przyciskał do mojej dłoni, nie przypominał obfitej piersi, którą sobie wyobrażałam. Ale i tak byłem zachwycony! Mój kutas stwardniał jeszcze bardziej, o ile to możliwe, gdy delikatnie pieściłem pierś dziewczyny i pstryknąłem jej sutek.

Wtedy zauważyłem jakiś ruch w pobliżu, więc szybko wyciągnąłem rękę spod koszulki dziewczyny. Ktoś szedł jedną z innych ścieżek w pobliżu, ale odchodził od nas... Ale chwila minęła, więc zapytałem, czy nie powinniśmy spróbować zapuścić się jeszcze głębiej w las. Dziewczyna wstała, ale nie założyła z powrotem bluzy. Tym razem szedłem pierwszy, mając nadzieję, że dziewczyna pójdzie za mną, dokądkolwiek się zdecyduję.

Szliśmy przed siebie, a ja próbowałem ponownie zainicjować rozmowę. Dziewczyna nadal była bardzo cicha i zwięzła w swoich odpowiedziach, ale przynajmniej była zainteresowana pójściem za mną w głąb lasu. Moje podniecenie stawało się nie do zniesienia, więc zacząłem myśleć o tym, jak zakończyć tę małą przygodę. Mimo że dziewczyna była wyraźnie nieśmiała i wydawała się nieco niespokojna, okazało się, że jest podatna na sugestie... Myślę, że spodobała jej się ta sytuacja, po prostu nie chciała tego okazywać, albo była zbyt zdenerwowana powiedzieć coś sensownego.

W każdym razie złożyłem sobie obietnicę; zanim opuszczę ten mały lasek, uwolnię straszny ucisk, który odczuwam w moich jądrach i całej pachwinie... Z pomocą lub bez pomocy mojego blond towarzysza.

Po kolejnych 5 minutach marszu dotarliśmy do miejsca, w którym ponownie się zatrzymałem. Otaczające nas krzaki tworzyły coś w rodzaju koła; nie oferowało pełnej ochrony, ale zdecydowałem, że będzie musiało wystarczyć. Dotarłem do środka małego kręgu i poprosiłem dziewczynę, aby szła za mną. Ona zrobiła.

Musiałem jej dotknąć, więc delikatnie przyciągnąłem ją do siebie i pocałowałem! Jej usta były takie urocze i miękkie... Po tym, jak pocałowaliśmy się przez krótką chwilę, zaskoczyła mnie, grając trochę razem; przestała być bierna i odwzajemniła pocałunek z pewną pasją. Skosztowałem też jej języka i było bardzo miło! W tym momencie mój umysł wypełnił się obrazem tych miękkich ust wokół mojego twardego jak skała penisa! Już wtedy wiedziałem, jak chciałbym zakończyć przygodę...

Ponieważ dziewczyna wykazała zainteresowanie spełnianiem moich próśb (i ponieważ byłem tak niesamowicie napalony), przyjąłem znacznie odważniejsze podejście; Poprosiłem dziewczynę, żeby zaczęła się rozbierać.

Zdjęła bluzkę dość szybko, ale stojąc tam w beżowym staniku, zarumieniła się dość mocno, a jej ruchy ustały. Kiedy się wahała, okrążyłem ją i zacząłem odpinać jej stanik. Robiłem to powoli, żeby miała czas powiedzieć „nie”, ale nic nie powiedziała. Zupełnie jakby była posągiem, całkowicie nieruchomą i cichą, z białą alabastrową skórą. Dużo czasu zajęło mi rozpięcie jej stanika - prawie tak, jakby to był mój pierwszy raz... Nie było, ale w tym momencie moje ręce całkiem się trzęsły! Kiedy w końcu mi się udało, odczekałem kilka sekund, żeby się pozbierać... a potem ściągnąłem jej stanik. Delikatnie złapałem dziewczynę za ramiona i obróciłem ją twarzą do siebie. Jej małe, jędrne, trójkątne piersi były teraz nagie przede mną. Teraz po raz pierwszy zobaczyłem jej sutki - były jasnoróżowe i dość małych rozmiarów, i zaprosiły mnie do pocałowania... W ciągu zaledwie kilku sekund padłem na kolana, bawiąc się czubkiem języka z nimi.

Dziewczyna zarumieniła się jeszcze bardziej i zaczęła szybciej oddychać. Spędziłem kilka minut bawiąc się jej cyckami - delikatnie pieszcząc je dłońmi, ssąc i liżąc... Chyba nawet ugryzłbym któryś z nich, choć bardzo delikatnie. Stawałem się zbyt napalony, by wytrzymać dłużej, więc postanowiłem szybko zdjąć resztę ubrań dziewczyny: Nagle rozpiąłem guziki jej dżinsów i włożyłem kciuki pod pasek. Zatrzymałem się na chwilę i spojrzałem na jej twarz, ponownie dając jej czas na powiedzenie „nie”. Spuściła wzrok dużymi, zawstydzonymi oczami... ale ponieważ nic nie powiedziała, ściągnąłem jej dżinsy. Powitano mnie jasnozielonymi majtkami z tekstem z przodu. Ja też chciałem je ściągnąć, ale zatrzymałem się na wystarczająco dużo czasu, aby przeczytać tekst - brzmiał: „Witamy w dżungli!” Pomyślałam, że to ciekawy wybór bielizny dla nastolatki, ale podjęłam wyzwanie i zdecydowanym ruchem ściągnęłam majtki.

A więc byliśmy otoczeni krzakami, ale nadal w miejscu publicznym, ja w pełni ubrany i na kolanach, a dziewczyna naga, z wyjątkiem butów. Dziewczyna oddychała bardzo szybko, a kiedy dotknąłem palcem jej łechtaczki, zaczęła się trząść. Tam nie było dżungli: jej cipka została wygolona, ​​dzięki czemu mogłem zobaczyć jej niezwykle podniecające i kuszące wargi sromowe… Ale ten dzień nie był dniem dla jej cipki, więc po prostu drażniłem się z dziewczyną, bawiąc się jej sromem chwilę, a potem wstał.

Dziewczyna oddychała bardzo szybko, a jej policzki były wyraźnie czerwone. Jej szczupłe uda lekko się trzęsły. Jej cipka była mokra (podobnie jak mój palec wskazujący), a jej sutki trochę urosły, choć nadal były raczej małe. W tym momencie zadałem jej bezpośrednie i bezwstydne pytanie: „Czy mnie oblejesz?”. Dziewczyna odpowiedziała szybko; słabe „tak”, po którym następuje lekkie skinienie głową. Moje serce musiało szybciej bić, kiedy zdałem sobie sprawę, że zakończenie, na które liczyłem, nadejdzie!

Ale – co zrozumiałe – dziewczyna czuła się dość odsłonięta, gdy stała tam, a ciepły letni wiatr pieścił jej nagie ciało, więc pochyliła się i zaczęła podnosić spodnie z kostek. Zapytałem ją, co robi, a ona nieśmiało odpowiedziała, że ​​nie chce już stać tam z gołym tyłkiem w jasnym świetle dnia. Poczułem lekkie ukłucie rozczarowania, ale zrozumiałem jej punkt widzenia i pozwoliłem jej z powrotem założyć spodnie... Ale zaraz po tym, jak młoda dama zapięła guziki dżinsów, przerwałem jej to, co robiła, kładąc ręce nad jej uroczymi nastoletnimi piersiami i mówiąc: „Nie potrzebujesz topu… Chcę oglądać te słodziaki, kiedy to robisz”.

Dziewczyna najwyraźniej nie miała co do tego żadnych zastrzeżeń, a przynajmniej nie chciała wypowiadać ich na głos, więc jej stanik i top pozostały na pobliskim kamieniu. Puściłem cycki dziewczyny i dałem jej przestrzeń, by zaczęła robić swoje, co, jak wiedziałem, zakończy się niewątpliwie wielkim orgazmem...

Była tak niska, że ​​nie musiała klęczeć. Wystarczyło, że pochyliła się do przodu. Pozwoliłem jej rozpiąć moje spodnie... poczułem ulgę, gdy w końcu uwolniłem mojego fiuta z więzienia. Utrzymywał mniej więcej pełną erekcję już od ponad pół godziny, a kiedy dziewczyna rozpięła moje spodnie, praktycznie wyskoczył na jej oczach. Nieco ponad 6 cali długości, około 1,5 cala grubości z lekką krzywizną w górę... w tym momencie mój penis był wspaniałym widokiem i był gotowy przyjąć wszystko, co dziewczyna miała do zaoferowania. Po długotrwałym podnieceniu moje żołędzie przybrały ciemnoczerwony kolor (który zwykle widzę dopiero na kilka sekund przed wytryskiem) i zacząłem się trochę martwić o możliwość natychmiastowego wytrysku... To mogło się zdarzyć, ponieważ sytuacja doprowadziła mnie do tak ekstremalnych poziomów podniecenia.

Ładna głowa z długimi blond włosami schodziła niżej, w stronę mojej pachwiny. Zamknęłam oczy i czekałam na pierwszy dotyk. Na początku poczułem małą i niepewną dłoń chwytającą trzon mojego penisa... potem szybko ciepły i płytki oddech na jego czubku...

I wtedy; wilgotne i miękkie wargi wokół moich nabrzmiałych żołędzi! Nie mogłem powstrzymać się od głośnego jęku. Dziewczyna ssała mnie bardzo delikatnie - przez większość czasu po prostu lizała czubek mojego penisa, raczej go ssała, ale mi to nie przeszkadzało, bo w ten sposób mogłem przez chwilę oprzeć się orgazmowi. Otworzyłem oczy, podniosłem wzrok na wierzchołki drzew i skupiłem umysł, by poczuć każdy najmniejszy ruch ust i języka półnagiej nastolatki na moich super wrażliwych żołędziach. Kilka razy dziewczyna musiała wypuścić mojego fiuta z ust i zaczerpnąć głęboko powietrza... Najwyraźniej jej technika obciągania nie była zbyt dobrze wyćwiczona; męczyło ją to i musiała robić krótkie przerwy. Nie przeszkadzały mi przerwy, ponieważ pozwalały mi one dalej przedłużać doznania, dając mi dodatkowy czas do nieuniknionego orgazmu, który je zakończył. Podczas jednej z przerw uklęknąłem i pobawiłem się trochę piersiami dziewczyny, dając nam obu trochę czasu na regenerację.

Dziewczyna nie wzięła mojego penisa zbyt głęboko... przez większość czasu tylko czubek był w jej ustach, więc musiała przytrzymywać go jedną ze swoich delikatnych dłoni. Na szczęście nie wpadła na pomysł, żeby zerżnąć mnie ręką, bo to prawie natychmiast by to zakończyło! NIE; nieprawdopodobną przyjemność, jaką wtedy odczuwałem, sprawiał prawie wyłącznie mokry język nastolatki poruszający się po moich ciemnoczerwonych, spuchniętych i pokrytych śliną żołędziach, i to wystarczyło, żebym był bliski orgazmu. To było idealne! Nie sądzę, że zaplanowała to w ten sposób - prawdopodobnie chciała po prostu doprowadzić mnie do orgazmu tak szybko, jak to możliwe, ale nie wiedziała, że ​​to brak presji mnie powstrzymał. W tym momencie kilka pełnych pociągnięć jej dłonią lub porządne ssanie czubka mojego penisa popchnęłoby mnie na skraj... Ale nic nie powiedziałem, chciałem, żeby ta chwila trwała wiecznie!

Nagle oboje zauważyliśmy jakiś ruch w pobliżu naszego miejsca... Kobieta w średnim wieku przechodziła ze swoim psem! Byliśmy tak skoncentrowani na tym, co robiliśmy, że nie zauważyliśmy nieznajomego, dopóki nie znalazła się mniej niż dziesięć metrów dalej. Odwróciłam głowę, żeby spojrzeć na przybyłą i zauważyłam, że się nam przygląda. Dziewczyna - która była bardzo skupiona na swoim zadaniu - również wróciła do rzeczywistości, odwróciła głowę i pozwoliła mojemu kutasowi uciec z ust (kołysał się z boku na bok przed jej twarzą w raczej obsceniczny sposób - kobieta z pewnością widziała to wyraźnie...).

Nieznajomy odwrócił się i pospiesznie zaczął odchodzić ze swoim psem, mrucząc coś w stylu "...przepraszam... ...rób dalej co chcesz...". Młoda dziewczyna przede mną bardzo się zawstydziła i nerwowo zaczęła zakładać stanik. Szybko ją zapewniłem, że wszystko jest w porządku i że nie ma się czym martwić, ale ona już ściągała z powrotem bluzkę...

Nie lubię pokazywać mojego nagiego ciała nieznajomym, ale to nie był czas na wstyd! Mimo przerwy moja erekcja wcale nie osłabła i nie do przyjęcia była myśl, że ta chwila tak się skończy.

A potem, żeby jeszcze bardziej skomplikować sprawę, zadzwonił jej telefon. Była już w pełni ubrana, więc odpowiedziała szybko. Dzwoniła jej matka, najwyraźniej prosząc (lub mówiąc) córce, żeby wróciła do domu. Ale nawet po tej żenującej przerwie dziewczyna nadal była oczywiście bardzo napalona, ​​a mój twardy jak skała i gotowy do wytrysku penis kołysał się przed nią w przód iw tył, wyraźnie ją rozpraszając.

Starała się uspokoić oddech i udzielić matce sensownych odpowiedzi... Zirytowana i trochę zdesperowana postanowiłam jej to utrudnić; bez słowa podszedłem tuż obok niej, położyłem rękę na jej brzuchu i pchnąłem ją w dół tak, że wsunęła się pod przód jej dżinsów. Dziewczynka rozmawiała z matką najspokojniej jak potrafiła, ale kiedy mój środkowy palec znalazł się pod jej majtkami, szybko powiedziała kilka pożegnalnych słów i odłożyła słuchawkę. Spojrzała na mnie z wyrazem twarzy, który wydawał się być mieszanką rozbawienia i złości, i powiedziała, że ​​musi natychmiast wrócić do domu (z perspektywy czasu wydaje mi się, że mogła być poza domem bez pozwolenia matki).

Błagałem ją, żeby nie zostawiała mnie w takim stanie... Mój fiut wcale nie zmiękł, a jądra czułem, jakby miały zaraz pęknąć. Poprosiłem ją, żeby mnie wykończyła, obiecując jej, że mój orgazm jest już bardzo bliski... Nie zajmie to więcej niż 30 sekund. Dałem jej nawet małą wskazówkę, mówiąc jej, żeby używała policzków do generowania większego ssania...

Dziewczyna wydawała się zestresowana telefonem i przerwaniem, ale zgodziła się. Szybko ponownie chwyciła swój cel (tym razem nieco mocniej niż poprzednio), skłoniła się i włożyła mojego penisa z powrotem do ust, tym razem wypychając głowę do przodu, aby żołądź wniknęła w nią znacznie głębiej... Wtedy mała panna zakrztusiła się i prawie natychmiast odciągnęła głowę do tyłu - najwyraźniej mój nabrzmiały narząd płciowy wszedł za głęboko! Ale dziewczyna wydawała się teraz bardziej żarłoczna niż wcześniej - prawdopodobnie zamierzała jak najszybciej zakończyć swoje zadanie - więc kontynuowała po zaledwie kilkusekundowej przerwie.

A potem jej życzenie się spełniło: następnym razem, gdy wzięła czubek mojego penisa między wilgotne usta, tak się stało; wspaniały orgazm wstrząsnął moim ciałem i głośno jęknąłem! Usta dziewczyny były mocno owinięte wokół mojego penisa, więc moja sperma mogła dostać się bezpośrednio do jej ust. Po około 40 minutach ciągłego podniecenia i podniecenia soki wypływały pod wysokim ciśnieniem; Poczułem dwa oddzielne wyładowania, które spryskały spermą język dziewczyny i jej gardło. Dziewczyna puściła mojego penisa i przez dłuższą chwilę połykała, wyglądając całkiem poważnie... Być może zaskoczyła ją ilość spermy. Udało jej się jednak wystarczająco szybko odchrząknąć.

Potem dziewczyna najwyraźniej się spieszyła, więc szybko zaczęła odchodzić bez słowa... Bardzo powoli wciągnąłem spodnie, ostrożnie dotykając i badając mojego pokrytego śliną penisa, który właśnie stał się niezwykle wrażliwy. Patrzyłem na małą postać, która oddalała się ode mnie i podziwiałem jej długie, blond włosy, które sięgały prawie do drobnego odzianego w dżinsy tyłka... Stałem tam długo po tym, jak dziewczyna zniknęła. Pomyślałem o wydarzeniach, które miały miejsce w ciągu ostatniej godziny, o ustąpieniu ciepła i mięknięciu penisa, i zdałem sobie sprawę, jakie miałem szczęście… Wiedziałem, że nigdy nie zapomnę tego doświadczenia.

Podobne artykuły

W zagrodzie jest wilk...

*literatura faktu* To był pierwszy dzień zajęć. nie denerwowałem się; to technika dla nerdów, więc dobrze się w niej czułem. Nazywam się T.K. i nie byłem w żaden sposób przygotowany do zajęć w tym semestrze... oczywiście studiowałem i zdałem klasę, ale oblałem najważniejszy test.... W mojej drugiej klasie widziałem tego wysokiego, wyglądającego kolesia, jakby wpadł na niego, tak naprawdę nie dbał o jego istnienie… potem po jego przejściu od czasu do czasu spojrzałem wstecz, aby sprawdzić, od czego właśnie odszedłem. ...mężczyzna Jeśli nie byłam w nim zakochana, wiem, że byłam zakochana w jego chodzeniu....jego ubraniach, prawie wszystkiego w nim. Mija tydzień...

1.8K Widoki

Likes 0

Moja siostra i ja – firma 3 – część 2

Tego lata wielokrotnie kontynuowaliśmy grę wstępną. Jak już wspomniałem w poprzedniej historii, często zostawaliśmy sami w domu. Przychodziłem i zerkałem na nią w wannie, a ona drażniła się ze mną, wystawiając swój wielki tyłek w powietrze. Robiła się dość agresywna. Raz po raz budziłem się wcześnie rano, a ona dławiła się moim kutasem. Cholera, była dobra, ssała moje jądra i używała ręki, gdy jej usta nie były na moim kutasie. Zacząłem myśleć, że ogląda porno, kiedy mnie nie było w pobliżu. Nie mogłem narzekać, jako młody chłopak, moje hormony zawsze szalały, podobnie jak jej. Jednak zaczynała być naprawdę dobra w dawania...

1.1K Widoki

Likes 0

Lust in Translation (lub Playboy and the Slime God).

W wątku CAW 24 Pars001 zapytał: „Czy może też mieć motyw tajemnicy science fiction lub romansu z kosmitami? W końcu jestem dziwny” Moja odpowiedź brzmiała: „Co powiesz na negocjacje traktatowe między rasą obcych a ludźmi. Ostateczny traktat musi zostać skonsumowany przez seks między kosmitą a człowiekiem. Aby uzyskać dodatkowe punkty, opowiedz to z ludzkiego i obcego punktu widzenia. BTW: To nie jest całkowicie oryginalny pomysł.” Musiałem spróbować tego. — Prezydent wpatrywał się w stronę internetową, jej przesycony niebieski kolor raził go w oczy, ale to wideo było po prostu mylące i przyprawiało go o ból głowy. Jak oni to zrobili? W...

1.3K Widoki

Likes 0

Wieczór filmowy_(4)

Wieczór filmowy (kazirodztwo, MF) Podsumowanie - Czy Chad potrafi zapanować nad swoją gorącą, młodą córką? Uwaga - To jest fikcja literacka. Aby przeczytać tę historię, musisz mieć ukończone 18 lat. W prawdziwym życiu związki kazirodcze, zwłaszcza gdy osoba niepełnoletnia jest związana z rodzicem lub osobą dorosłą, często powodują głębokie szkody psychiczne. Ta historia jest dostarczana wyłącznie w celach rozrywkowych. Autor nie toleruje żadnych czynności seksualnych z osobami poniżej 18 roku życia w prawdziwym życiu. *** Fantazje są w porządku, ale przekształcenie fantazji w rzeczywistość może zniszczyć życie. Nie ingeruj w życie innych ludzi! Dom taty! zawołała Samantha, kiedy szybko zamknęła podręcznik...

1.8K Widoki

Likes 0

Czworaczki-część 2

Na popularną prośbę kontynuuję tę historię. Mam nadzieję, że spodobają Ci się kontynuacje przygód Quada, uznasz je za ekscytujące i przyjemne w czytaniu. Obudziłem się następnego ranka i poszedłem się rozciągnąć, kiedy poczułem obok siebie ciepłe, miękkie ciało. Przewracając się na bok, dostrzegłem piękną twarz mojej siostry Stacy i przypomniały mi się poprzednie nocne zajęcia. Pozwól mi wyjaśnić. Stacy i ja, razem z naszym bratem i siostrą, Shane'em i Stephanie, jesteśmy czworaczkami. Tak przy okazji, nazywam się Shawn. Poprzedniej nocy poszliśmy na bal maturalny w szkole, a potem wróciliśmy, żeby po raz pierwszy uprawiać ze sobą seks. Naszych rodziców nie było...

1.6K Widoki

Likes 0

Naucz mnie, część 2

Nauczanie mnie, część 2: Następny dzień Nie pamiętam, jak wstawałem z Kay, zakładałem ubranie, szedłem do swojego pokoju i kładłem się spać, więc mogę tylko przypuszczać, że Kay robiła to za mnie. Leżałem na plecach w łóżku, mrugając w nasilających się promieniach słońca, wspominając ostatnie 2 dni, które przeleciały z prędkością światła. Przypomniałem sobie moje pierwsze, potem drugie spotkanie z Doe, a potem małą sesję przytulania z Kay. Przypomniałem sobie, jak jędrne i zadziorne były jej cycki, jak miękki był jej sutek między moimi ustami, lekka puszystość jej łon. Mój umysł powędrował z powrotem do Doe, a niechciane myśli wpełzły do...

1.3K Widoki

Likes 0

Moja ciężarna sąsiadka, część 3

W poniedziałek rano siedziałem przy stole piknikowym i czekałem na Shelly, próbując przeczytać gazetę. Moje myśli wróciły do ​​niedzieli i zacząłem osiągać erekcję, spodziewając się owinięcia ustami jej twardych sutków i wypicia pysznego mleka z jej soczystych cycków. Wiedziałem też, że była napalona jak cholera i mogłem myśleć tylko o żbiku czekającym na uwolnienie, kiedy wsunąłem twardego kutasa w jej długą, spragnioną penisa cipkę. Około pół godziny później usłyszałem, jak Mike wychodzi i w każdej chwili spodziewałem się Shelly, ale moja poranna kawa działała na mnie i pomyślałem, że lepiej pójdę się wysikać, zanim ona przyjdzie. Pospieszyłem do łazienki, ale w...

1.1K Widoki

Likes 0

Ostatnie letnie wakacje — rozdział 2

– Zostawmy tych dwoje kochanków w spokoju. Powiedziałem. „Chodź, przepraszam za kalambur, dołącz do nas na lanai, kiedy skończysz”. Meg i ja udaliśmy się do kuchni, aby przygotować dzban martini z wódką do zabrania na patio. Usiedliśmy razem na kanapie. — Cóż, co myślisz? Zacząłem. Meg przybrała zamyślony wyraz twarzy. „Cóż, to była niespodzianka dla Matta. Nie miał pojęcia, co się dzieje. Opierał się przez minutę, ale w końcu się domyślił. Nie sądzę, żeby myślał, że kiedykolwiek zrobimy coś takiego”. — Czy mu się podobało? „Mam nadzieję, bo tak było. Wyładował we mnie ogromny zwój. A co z Mindy?” „Była taka...

1.9K Widoki

Likes 0

Jestem mistrzem marionetek, rozdział pierwszy: Dziewczyna na monety

Jestem mistrzem marionetek, rozdział pierwszy: Dziewczyna w pracy z zegarem Nazywam się Damien, w tym momencie miałem siedemnaście lat przez w sumie dwanaście godzin i jak dotąd to było do kitu. Może siedemnaście po prostu jest do bani, może każdy, kto tam był, zgodzi się ze mną. To znaczy, nadal uważasz, że jesteś zbyt młody, by robić cokolwiek zabawnego, ale do cholery, jesteś wystarczająco blisko, że to nie powinno mieć znaczenia. Wciąż oczekiwano ode mnie, że będę słuchać moich rodziców (nie żebym i tak to zrobiła), nie pić, nie palić (co i tak robiłam) i chodzić do szkoły, co wtedy robiłam...

2.1K Widoki

Likes 0

...

754 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.