Co wydarzyło się w Chicago _(0)

345Report
Co wydarzyło się w Chicago _(0)

Pozwólcie, że opowiem małą historię. Wydarzyło się to kilka lat temu i od tego czasu jest mroczną tajemnicą między mną a moją mamą – myślę, że ty też będziesz uchylać rąbka tajemnicy.

Lubię myśleć, że było to spowodowane niespodziewaną śmiercią mojego dziadka; ale tak naprawdę pierwotną przyczynę tego wszystkiego można znaleźć na długo przed jego śmiercią, a dokładniej, kiedy zacząłem dojrzewać. Podobnie jak wielu młodych chłopców, byłem zakochany w swojej matce. Pod wpływem szalejących hormonów szarpałem się niezliczoną ilość razy, myśląc o zanurzeniu penisa w jej pochwie. Przy każdej okazji kradłem jej bieliznę, mały, niegrzeczny diabełku, i pocierałem nim swojego fiuta, aż doszedłem.

Dziwne jest to, że wiedziała o tej niegrzecznej sprawie, ponieważ usunęła wiele swoich poplamionych spermą ubrań ze kryjówek w moim pokoju. Jednak nigdy nic na ten temat nie powiedziała ani nie wspomniała, nigdy nie dała wskazówki, że jest zaniepokojona lub wściekła, albo tym bardziej, że się nią przejmuje. Kontynuowałem więc swoje przygody.

Nieraz próbowałem dojrzeć intymne obszary jej skóry. Patrząc wstecz, myślę, że była po prostu przeciętną mamą. W chwili „incydentu” miała 43 lata, 177 cm wzrostu, około 65 funtów, piersi 38°C, brązowe oczy i czarne włosy, które lubiła mieć długość powyżej ramion. Jej piersi, jak większość matek w jej wieku, zaczęły przegrywać walkę z grawitacją, ale jak się później dowiedziałem, nadal były jędrne w dotyku. Nosiła dodatkową część ciężaru wokół tyłka i ud, co nadawało jej krągłą sylwetkę. Nie jest to szczególnie ładna twarz, przyznaję, ale też nie wygląda źle. Ogólnie rzecz biorąc, uważałem ją za seksowną i atrakcyjną.

Jeśli chodzi o mnie, właśnie skończyłem szesnaście lat, ale moja sylwetka nadal wyglądała jak trzynastolatka z powodu niefortunnego opóźnienia w moim gwałtownym rozwoju. Ma zaledwie 150 cm wzrostu i 50 funtów mięśni grających w gry wideo. Byłam też pod wieloma względami niedojrzała i naiwna (nadal jestem), więc myślę, że mój dziecięcy wygląd był uzasadniony. Chociaż wyglądałem świeżo i niewinnie, nikt nie wiedział, że pod spodem jestem bardzo zboczony.

Tak czy inaczej, do historii. Dziadek Paul, ojciec taty, nagle zmarł na atak serca. Tata poleciał do Denver w dniu, w którym otrzymał tę wiadomość, bez spakowanych ubrań. Mama i ja pojedziemy za dwa dni. Zawsze byliśmy blisko z dziadkiem, chociaż widywaliśmy go tylko raz lub dwa razy w roku. To był bardzo sympatyczny starszy pan.

Zgodnie z planem dwa dni później wyjechaliśmy do Denver. Kiedy wylądowaliśmy w Chicago, aby wyładować pasażerów i wpuścić nowych, utknęliśmy tam z powodu złej pogody. Śnieg spowodował opóźnienie naszego lądowania, a teraz opóźni nasz start.

Sympatyczny agent sprzedaży biletów powiedział mojej matce, że wydaje się mało prawdopodobne, aby jakikolwiek samolot wystartował tego dnia. Zaproponował, że zarezerwuje dla nas pokój na wypadek odwołania naszego lotu. Obrębiała i marudziła, ale wkrótce się zgodziła.

Rzeczywiście lot został odwołany.

Przyjechaliśmy do hotelu z wieloma innymi pasażerami i zaprowadzono nas do naszego pokoju. Mama powiedziała: „No cóż, Danny, dobrze, że mamy pokój. Jestem pewna, że ​​dziś wieczorem na lotnisku utknęło wiele osób”.

„Ahhh, wiem. Poczułem skurcz w szyi od samego siedzenia na tym siedzeniu. Nie chciałbym tam spać”.

„No cóż, kochanie, weź gorący prysznic i idź do łóżka. Wszystko będzie dobrze”.

Kręcąc szyją z dyskomfortu, weszliśmy do pokoju. Moja mama zatrzymała się w miejscu.

„Ach, przepraszam, jesteś pewien, że to właściwy pokój?” – zapytała boya hotelowego.

"Tak proszę pani."

„Jest tylko podwójne łóżko”.

„Przykro mi, proszę pani, to ten pokój, który przydzielono. Mogę zadzwonić i sprawdzić, czy uda nam się zamienić”.

"Czy mógłbyś?"

boy hotelowy zadzwonił i rozmawiał z kierownikiem, ale nic nie dostał. Były pełne i mieliśmy szczęście, że mieliśmy pokój. Odszedł z przeprosinami i obietnicą rozmowy z szefem. W międzyczasie rozlokowaliśmy się. Mieliśmy tylko bagaż podręczny, więc nie mieliśmy żadnych ubrań na zmianę ani przyborów toaletowych.

– Idę na dół, przyniosę nam szczoteczki do zębów i wszystko w porządku?

– W porządku, mamo.

– Dlaczego nie weźmiesz prysznica?

"Dobra."

Pod prysznicem pozwoliłem, aby całe napięcie w moim ciele zniknęło, ale poczułem, że wpływa ono prosto do mojego fiuta. Myśl o spaniu z mamą w małym łóżku przyprawiała mnie o dreszcze. Zacząłem się głaskać, gdy rozległo się pukanie do drzwi.

– Tak – zawołałem.

„To ja, kochanie. Mam dla ciebie szczoteczkę do zębów. Kładę ją na zlewie razem z moimi rzeczami”.

Przez półprzezroczystą zasłonę obserwowałem jej sylwetkę przechadzającą się tam i z powrotem po łazience. Zastanawiałem się, czy widzi mnie nago. Gdy już skończyłam, a mama była już pod prysznicem, usiadłam na łóżku i oglądałam wiadomości o pogodzie. Podczas gdy moje oczy były skierowane na ekran, moje uszy słuchały szumu płynącej wody, a mój umysł wyobrażał sobie zakazane obrazy.

Kiedy mama wyszła, zauważyłem jej przygnębioną minę i załzawione oczy. „Mamo, co się stało?”

„Och, właśnie myślałam o twoim dziadku Paulu” – powiedziała przygnębionym głosem. "On był dobrym człowiekiem."

„Na pewno był mamą” – powiedziałam, przypominając sobie miłą, łagodną starszą twarz. – Z pewnością był.

– Po prostu dopadają mnie takie rzeczy, wiesz… mam na myśli śmierć. Przypomina mi to własnego ojca. Szkoda, że ​​nigdy go nie spotkałeś, Danny. Jestem pewien, że byś go pokochał. Wyciągnęła rękę i delikatnie pogładziła mój policzek.

Ogarnęło mnie poczucie winy. Oto moja matka, która czuła sentyment do bliskich, których straciła; tymczasem jedyne, o czym mogłem myśleć, to jej ciało. Wstałem i ją uściskałem, w ramach wyrażenia skruchy.

"Kocham Cię Mamo."

„Och, Danny, ja też cię kocham”.

„Nie martw się, mamo. Będziemy tam jutro z tatą”.

Zamówiliśmy coś do jedzenia i rozmawialiśmy o szkole, o tacie i dziadku Paulu, o mnie, o niej samej. Nasze rozmowy trochę ją rozweseliły i miło było odnowić kontakt z mamą w ten sposób. Wreszcie nadeszła pora snu.

„Mamo, możesz wziąć łóżko, a ja będę spać na podłodze”.

"Jesteś pewny?"

„Tak, nic mi nie będzie” – próbowałam udawać, że podoba mi się podłoga.

– Nonsens. Jeszcze jakiś czas temu narzekałeś na swoją szyję. Nie zachowuj się teraz wobec mnie po męsku.

„Och, mamo. Nie jestem już dzieckiem. Pozwól, że poświęcę się dla ciebie”.

Wydawała się poruszona moją szarmancką wypowiedzią. „Och, kochanie, to takie urocze i słodkie, doceniam to, naprawdę” – powiedziała, ściskając mnie serdecznie. „Ale ja tu jestem matką. To ja powinnam się tobą opiekować. Chodź, myślę, że jest wystarczająco dużo miejsca dla nas obojga. Dotrzymaj towarzystwa swojej starej mamie”.

„Nie jesteś stary!” – wypaliłem.

– Mam czterdzieści trzy lata, Danny.

– Mimo to jesteś jedną z najlepiej wyglądających kobiet, jakie znam.

Zarumieniła się i przez chwilę wyglądała na nieco zdenerwowaną. Prawdopodobnie pamiętała wszystkie staniki i majtki, które znalazła w moim pokoju, pokryte spermą. Na samo wspomnienie o tym również się zarumieniłem.

W końcu powiedziała: „Dlaczego, dziękuję, kochanie…”. Potem nieco niezręcznie: „No cóż, śpijmy?”

Zdjąłem szlafrok i wszedłem do łóżka w bokserkach i T-shircie. Zauważyłem, że mama kupiła koszulkę Chicago White Sox, która była wielokrotnie większa niż jej rozmiar. Sięgała do połowy jej ud i zapewniała mi dobry widok na te zgrabne nogi. Kiedy weszła, nie mogłem nie zauważyć, jak jej piersi poruszały się swobodnie pod luźną koszulą, co wskazywało, że nie miała na sobie stanika. Krew ponownie napłynęła do mojego penisa.

– Dobranoc – powiedziała i pochyliła się, żeby dać mi całusa w czoło. Kiedy to zrobiła, prawie chciałem zniszczyć jej szyję. Było dość odsłonięte ze względu na jej krótkie włosy, gładkie i bardzo uwodzicielskie, podobnie jak reszta jej ciała.

"Dobranoc mamo."

Leżałam tak długo i nie spałam, starając się odsunąć od siebie myśli o mamie. Bliskość jej zapachu nie pomagała. Tylko zakręciło mi się w głowie. Na szczęście sen wciąż był w stanie mnie znaleźć.

W nocy coś mnie obudziło.

Lata spania z tatą najwyraźniej uwarunkowały moją matkę. Obudziłem się i stwierdziłem, że łyżką. Moje ramiona otoczyły ją tuż pod piersiami, a jej tyłek był mocno dociśnięty do mojego krocza. Przysunęła się bliżej, a tarcie w moim kroczu obudziło potwora w moich spodniach. Teraz był mocno dociśnięty do pokrytej majtkami pochwy mojej matki. Nie mogłem się powstrzymać. Jakby była to najbardziej naturalna rzecz, jaką mogłem zrobić, pchnąłem i przycisnąłem do niej mojego twardego penisa. Nie trwało długo, zanim moje ruchy obudziły śpiącą matkę.

We śnie jej oddech stał się ciężki i zaczęła kręcić biodrami w rytm moich pchnięć. Wkrótce też zacząłem ciężko oddychać. Jej majtki były tam pomiędzy nami, ale czułem, jak jej wilgoć przenikała i zaczynała pokrywać główkę mojego fiuta.

Powoli przesunąłem rękę w stronę jednej z jej piersi i ująłem ją. Jej sutki wyróżniały się w koszuli, twarde i wyprostowane. To było wspaniałe uczucie. Bawiłem się jednym, potem drugim, kontynuując swój ruch.

„Mmmmm Mmmmm” – jęknęła moja śpiąca mama w rytm moich pchnięć.

Poczułem wrzącą spermę w jądrach i wiedziałem, że powinienem przestać. Ale nie mogłam, Boże dopomóż, po prostu nie mogłam. Poczułam ogromną potrzebę przyjścia. Miałem wrażenie, że od tego zależy moje życie.

Orgazm chwycił mnie w potężny uścisk. Mocno nacisnąłem biodra na matkę i poczułem, jak mój kutas ledwo wślizguje się do jej dziurki przez cienką warstwę materiału. Próbowałem stłumić jęk, gdy pierwszy z wielu strzałów spermy wytrysnął z mojego fiuta, mocząc jej majtki i trochę wyciekając do jej cipki.

Moje pchnięcie obudziło ją w środku jej własnego orgazmu.

„Ugh Ugh Uhhhhhh” – jęknęła, naciskając mocno na mojego tryskającego kutasa.

*
Kiedy początkowy uwolnienie naszego wzajemnego orgazmu dobiegło końca, rzeczywistość uderzyła w rzeczywistość. „O Boże, Danny, co zrobiłeś? O Boże, o Boże!” spanikowała.

„Ale mamo, nie mogłam nic na to poradzić. Tuliłaś się do mnie i to się po prostu stało.”

„O Boże, o Boże!”

„Przykro mi, mamo” – powiedziałem słabo, ale część mnie wcale nie było mi przykro.

„Słuchaj Danny. Nikt nie może się o tym dowiedzieć. Nikt. Gdyby ktoś się dowiedział... Och, nawet nie mogłem sobie tego wyobrazić!”

„Mamo, przepraszam. Nie powiem nikomu. Po prostu… bardzo się na ciebie napaliłam”.

„Ciii, cicho. Idę się umyć” – powiedziała, wstając i idąc do łazienki.

Nie słyszałem, jak zamykała drzwi do łazienki, więc wstałem i poszedłem za nią, w samą porę, żeby zobaczyć, jak wychodzi z majtek i ma zamiar zdjąć koszulę.

„Wszystko w porządku, mamo? Naprawdę mi przykro”. Powiedziałem przy drzwiach.

Podskoczyła na dźwięk mojego głosu. – Danny, wyjdź!

– Chciałem tylko wiedzieć, czy wszystko u ciebie w porządku.

„Boże Danny, nic mi nie jest”. Powiedziała z niedowierzaniem, a w jej głosie słychać było teraz ślad gniewu. – Czy mógłbyś proszę odłożyć tę rzecz. Miała na myśli kutasa, który wciąż zwisał z moich bokserek. Szybko się otrząsnąłem i wyszedłem.

Krążyłem po pokoju zatopiony we własnych myślach. Po chwili w końcu wyszła mama. Wyglądało na to, że się opanowała. Ledwo mogłem spojrzeć jej w oczy, kiedy próbowałem coś powiedzieć, ale ona po prostu zaprowadziła mnie z powrotem do łóżka. Wbrew sobie miałem wrażenie, że nie miała na sobie majtek – cóż, w końcu były brudne od spermy. Kiedy już się uspokoiliśmy, przemówiła. – Danny, nigdy nie możesz nikomu o tym powiedzieć, rozumiesz?

– Tak, mamo, obiecuję.

„To, co się tutaj dzieje, musi tu zostać”.

"Rozumiem."

„Nie, Danny, to, co dzieje się tutaj, zostaje tutaj” – powiedziała ponownie, odwracając się, by spojrzeć mi prosto w twarz.

Na początku byłem zdezorientowany, ale potem położyła dłoń na mojej klatce piersiowej i zaczęła delikatnie ją masować.

"Mama...?"

"Czy chciałbyś kontynuować?"

Uderzyło mnie to niemal niewiarygodnie.

– Chcesz powiedzieć…?

"Tak."

"Naprawdę?"

"Tak."

Kiedy usłyszałam, jak powiedziała to jedno słowo i niezachwiane spojrzenie, jakie mi posłała, serce mi zabiło.

– Myślałam, że jesteś szalony?

– Byłam – powiedziała po prostu.

„Czy naprawdę możemy...?”

„Zniszczenia już zostały wyrządzone. Nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy wykorzystać tego jak najlepiej”.

Podczas gdy panowała cisza, mama nie przestawała pocierać, jej dłoń kreśliła kółka na moim brzuchu i zdawała się ukradkiem błądzić w dół. Byłam na tyle dorosła, żeby wiedzieć, że to nie było matczyne pocieranie. Całe moje ciało zesztywniało. To było zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe. Gdzieś we mnie wypłynęły słowa:

"Chcę ciebie."

"Ja wiem." Przeniosła dłoń na mój policzek. „Ale Danny, zrozum, to tylko jednorazowa sprawa. OK? Kiedy wrócimy do domu, wszystko wróci do normy. Nadal będę twoją matką, a ty nadal będziesz moim synem i nigdy nie będziemy o tym wspominać” cokolwiek z tego, udawaj, że to się nigdy nie wydarzyło. OK, kochanie?

"Dobra."

„Spróbuj się trochę zrelaksować. Wszystko będzie dobrze, nie martw się”.

Nie jestem do końca pewien, co skłoniło ją do tej decyzji, przypuszczam, że ciepło naszego niedawnego kontaktu nadal pozostało w jej ciele (z pewnością pozostało w moim) i rozbudziło jej potrzeby. Może nie dostawała nic od taty i przegapiła akcję, a tak się złożyło, że byłem tam, we właściwym czasie i miejscu, we właściwych okolicznościach. Ale coś mi mówiło, że nadal jest niezdecydowana. Tak czy inaczej, nie zadawałem więcej pytań. Byłbym głupcem, gdybym przepuścił taką okazję. Niepewnymi rękami zsunęłam bokserki i rzuciłam gdzieś koszulkę. W pewnym sensie czekałem, aż coś powie, ale nie zrobiła tego, więc nerwowo przesunąłem się między jej nogami, które ku mojemu miłemu zaskoczeniu chętnie dla mnie rozłożyła.

„Zdejmij to” – powiedziała mama, walcząc ze swoją ogromną koszulą.

Kiedy go usunęliśmy, zatrzymaliśmy się i przez chwilę patrzyliśmy na siebie, oceniając powagę sytuacji. Serce podeszło mi teraz do gardła, gdy zobaczyłam surrealistyczny obraz przede mną. Byłem trochę niechętny i onieśmielony widokiem jej nagiego ciała. To była moja własna matka, przypomniałam sobie. Nie była boginią, ale te matczyne krągłości wystarczyły, żeby doprowadzić mnie do wrzenia. Kiedy skanowałem każdy centymetr tego miejsca, natknąłem się na jej oczy wpatrujące się w moje.

– Podejdź bliżej – powiedziała.

Dosiadłem ją i prawie się roztopiłem, kiedy doszliśmy do kontaktu skóra za skórą. Sięgnęła pomiędzy nas, aby chwycić moją erekcję, której twardość była niemal stalowa. Westchnąłem, gdy jej dłoń dotknęła mojego penisa. Lekko go gładziła przez krótką chwilę, po czym poprowadziła go do swojego wejścia.

„Teraz naprzód, Danny. Naprzód”.

Zrobiłem zgodnie z instrukcją. Jednym płynnym pchnięciem mój kutas wsunął się w nią. Oboje westchnęliśmy z przyjemności, gdy nasze kości łonowe się spotkały.

„Pamiętaj” – wydyszała mama. „Ani słowa nikomu”.

Ukłoniłem się. „Co się tutaj dzieje, zostaje tutaj”.

"Dobry chłopak."

Najpierw rozkoszowałem się tym obcym uczuciem, czując ciepło i wilgoć, które mnie otaczały, oraz zaciskające się wokół mnie skurcze. Potem zacząłem wsuwać i wysuwać.

„To wszystko, kochanie” – szepnęła mama, jej dłonie zaczęły wędrować i pieścić moje ciało.

W końcu ustalono przyjemny, powolny rytm. Kiedy ją pieprzyłem, miała zamknięte oczy i zachęcała mnie niskim, seksownym głosem. „Tak, to wszystko... Pieprz mnie... O Boże…”

Ciepło jej większego ciała było cudowne w porównaniu z moim. Byliśmy tak blisko, że czułem smak jej oddechu. Zapytałem jak naiwny uczeń, którym byłem: „Czy mogę cię pocałować?” Mama musiała uznać to za głupie pytanie, biorąc pod uwagę nasze stanowisko, ponieważ zaśmiała się szybko i bez słowa przyciągnęła moją głowę do swojej. Nasz pierwszy pocałunek był magiczny, wyniósł moje podniecenie na nowy poziom. Kiedy jej język przesunął się i spotkał mój, rozpalił się we mnie ogień, który trudno było ugasić. Przerwałem pociągnięcia, aby w pełni skupić się na pocałunku, ponieważ intensywność rosła z każdą sekundą. W miarę upływu czasu moja pewność siebie rosła. Zamiast się całować, wyglądało to bardziej, jakbyśmy się pożerali, usta złączone w ciasnych uściskach, a języki na siłę wdzierały się w naszą przestrzeń.

Zacząłem pompować celowo. Patrzyłem, jak piersi mamy trzęsą się w rytm moich pchnięć. Zostały tam wystawione, w całej okazałości, wyłącznie po to, żebym mógł je dotykać, lizać i ssać, co robiłem jak maniak. Nasze jęki i westchnienia wkrótce wypełniły pokój, czemu towarzyszyły niechlujne dźwięki mojego penisa siorbiącego w jej cipce. Miałem najbardziej błogi orgazm, po nim cała się trzęsłam jak wibrator i tym razem nie było majtek, które powstrzymałyby całe nasienie przed dostaniem się do głębi mojej matki.

Pieprzyliśmy się; nie kochaliśmy się ani nie spędziliśmy nocy na odkrywaniu siebie nawzajem – pieprzyliśmy się, jakby jutra miało nie być. Moja początkowa rezerwa została całkowicie odrzucona i zastąpiona czystym zwierzęcym pożądaniem. W pewnym momencie, pijany pasją, zdobyłem się na odwagę, aby usiąść okrakiem na jej klatce piersiowej i zanurzyć mojego penisa w jej ustach. Usta mamy po prostu powitały wtargnięcie, a ta akceptacja dodała mi jeszcze większej śmiałości. Zainspirowany filmami porno, chwyciłem jej dłonie i trzymałem je razem nad jej głową. Wpadła na ten pomysł i oparła się o zagłówek, cały czas nie pozwalając, aby mój kutas odsunął się od jej ust. Potem zacząłem zapinać biodra i, Boże, ona mi na to pozwoliła. Byłem pod wielkim wrażeniem, obserwując tę ​​osobę, która miała nade mną władzę przez wszystkie lata mojego istnienia, kogoś, kto udzielał mi reprymendy, uziemiał, a czasami dawał klapsy za niewłaściwe zachowanie, a teraz leżał i pokornie ssał mojego kutasa niczym posłuszny niewolnik.

„Tak, mamo” – warknąłem, zatracony w tej chwili. „Ssij tego kutasa”.

Była głęboko zajęta swoją pracą, ale słysząc mój głos, spojrzała na mnie dzikimi, zaskoczonymi oczami, jakby po raz pierwszy zdawała sobie sprawę, czyjego kutasa ssała. Ale to tylko dolało oliwy do ognia. Zacisnęła wargi i zaczęła ssać mocniej, a ja w odpowiedzi prychnąłem szybciej. Żadna uprzejmość ani nic nie powstrzymało mnie od brutalnego wybuchu w usta mojej matki.

Przez całą noc nie rozmawialiśmy między nami zbyt wiele. Zamiast rozmawiać, całą energię wykorzystano na kolejną rundę kochania się, czy raczej dzikiego pieprzenia – to lepsze określenie na to, co się wydarzyło. W gorączkowych, szeptanych krótkich instrukcjach mama nauczyła mnie wszystkiego, czego mogła. Oprócz seksu analnego robiliśmy właściwie wszystko (chociaż jestem pewien, że gdybym się na to zdecydowała, pozwoliłaby mi zrobić swoją drugą dziurkę). Mama pozwalała mi robić wszystko, co mi się podobało, na przykład chwytanie jej za włosy i klapsy w tyłek w pozycji na pieska (jedna z wielu moich inspiracji porno, które z nią próbowałem) lub duszenie jej szyi w nieszkodliwy, ale stanowczy sposób, gdy zabierałem ją z innego miejsca różne pozycje.

Tej nocy zobaczyłem jej inną stronę, jakiej nigdy nie mogłem sobie wyobrazić, i jestem pewien, że ona dostrzegła we mnie tę samą nieoczekiwaną stronę. Kto by pomyślał, że jej słodki chłopczyk może być tak wymagający, obojętny i szorstki? Na pewno nigdy nie myślałam, że mama, która zazwyczaj była wobec mnie surowa i nie sprzeciwiała się w domu ze względu na swoją silną osobowość (nawet tata czasami kulił się u jej stóp), może być tak uległa i reagująca na moje życzenia.

O świcie byliśmy przesiąknięci potem i skrajnym wyczerpaniem, brudni i mieliśmy ostry zapach seksu, ale nadal nie mogliśmy się doczekać. Już nawet nie wiedziałam, co robię, moje ciało zdawało się działać na autopilocie. Skończyło się na tym, że całowaliśmy się, lizaliśmy, ssaliśmy i pieprzyliśmy całą noc, po prostu nie mogliśmy się nasycić.

Późnym rankiem, po przebudzeniu i kolejnym ruchaniu, dowiedzieliśmy się, że loty zostały wznowione. Ponieważ jednak było tak wiele osób, które utknęły na mieliźnie, miejsca były dość ciasne. Mama i ja musieliśmy zostać w Chicago na kolejną noc, co było teraz bardzo mile widzianą sytuacją. Nie zawracaliśmy sobie głowy ulepszeniem naszego pokoju. Ciekawe, czy ktoś wiedział, że plamy ze spermy na środku łóżka pochodzą od syna ruchającego się z matką?

Podobne artykuły

Harry Potter i Pierścień Salazara część 11

Jeszcze jedna część mojej historii... popracuję nad nią wkrótce (mam nadzieję, że tak), bo myślę, że wielu z was będzie chciało więcej. Również następna część powróci do Harry'ego, który będzie się dobrze bawić z Cho i Luną! Dobra lektura! Harry Potter i pierścień Salazara cz.11 Pierwszy Weekend: Weekend Hermiony, część pierwsza Hermiona Granger obudziła się w sobotę, pierwszy weekend roku. Jej prześcieradło było przemoczone, jej palce w cipce... I wyraźnie pamięta śnienie o byciu pieprzoną przez całą noc przez Goyle'a. Ale wszystkie seksualne myśli o chłopcu zniknęły, zastąpione przez nienawiść, gdy tylko poczuła zapach swojego ciała... Śmierdziała gównem... Pamiętała ostatnią noc...

2.2K Widoki

Likes 0

Wycieczka na kemping_(7)

Nazywam się Jimmy i mam 11 lat. Zacząłem przechodzić okres dojrzewania 3 miesiące temu i byłem bardzo napalony. Pewnego dnia postanowiłam zaprosić koleżankę na biwak do lasu. Nazywał się Michael i miał 10 i pół roku, miał ciemnobrązowe włosy i był bardzo mały. Postanowił pojechać ze mną na kilka dni. Przyniosłem namiot, a on przyniósł jedzenie i wodę. Przywiozłem też mojego golden retrievera. Kemping był oddalony o około milę i znajdowało się tam jezioro. Na kempingu nie było nikogo, więc postanowiliśmy zdjąć lepkie ubrania i popływać. Po chwili położyliśmy się na brzegu. Wciąż gapiłem się na jego pięknego, zwiotczałego kutasa, ale...

1.7K Widoki

Likes 0

Szantażem do uległości

– Rozumiem – powiedziała Cassey, wbiegając do kuchni. Mam pracę! To wspaniale! - powiedział Jason. Uściskał swoją narzeczoną, pełen radości z tej wiadomości. Cassey desperacko szukała nowej pracy. Wszystko po to, by uciec od miejsca, w którym pracowała pod kierownictwem swojej koszmarnej szefowej, Veroniki. Kiedy zaczynasz? — zapytał Jason. Uśmiech Cassey zniknął. – Jak tylko dostanę referencje… – powiedziała cicho Cassey. „Od Weroniki?” — zapytał Jason. Kasia skinęła głową. – Ale wiesz, co ona powie… – powiedziała Cassey. „To jest dla tej pracy, zrobiłeś to za jej plecami” powiedział Jason. Dokładnie. Ona jest niemożliwa, Jasonie. Nigdy nie da mi tej referencji”...

997 Widoki

Likes 0

Wieczór filmowy_(4)

Wieczór filmowy (kazirodztwo, MF) Podsumowanie - Czy Chad potrafi zapanować nad swoją gorącą, młodą córką? Uwaga - To jest fikcja literacka. Aby przeczytać tę historię, musisz mieć ukończone 18 lat. W prawdziwym życiu związki kazirodcze, zwłaszcza gdy osoba niepełnoletnia jest związana z rodzicem lub osobą dorosłą, często powodują głębokie szkody psychiczne. Ta historia jest dostarczana wyłącznie w celach rozrywkowych. Autor nie toleruje żadnych czynności seksualnych z osobami poniżej 18 roku życia w prawdziwym życiu. *** Fantazje są w porządku, ale przekształcenie fantazji w rzeczywistość może zniszczyć życie. Nie ingeruj w życie innych ludzi! Dom taty! zawołała Samantha, kiedy szybko zamknęła podręcznik...

1.2K Widoki

Likes 0

Malutki Popper.

W zeszłym tygodniu córka mojego sąsiada przyszła do mnie w jakiejś sprawie i zobaczyła, jak uprawiam seks z moją dziewczyną przy basenie. Wtedy nie zdawałem sobie z tego sprawy, ale po odejściu mojej dziewczyny przyszła ponownie, aby dostać to, czego chciała – czekała, aż odejdzie. Kąpaliśmy się nago i uprawialiśmy tam seks przez większość czasu – mam 26 lat, a moja dziewczyna jest o rok młodsza. Holley, dziewczyna z naprzeciwka, ma 17 lat. Po powrocie poprosiła o pożyczenie książki, a potem powiedziała – czy uprawiasz seks ze swoimi koleżankami tam cały czas, jest bardzo atrakcyjna i ma świetne ciało i co...

869 Widoki

Likes 0

Kara cudzołożnicy

*** Zastrzeżenie: Ta historia ma silne motywy braku zgody. Nie akceptuję żadnego z tych aktów w prawdziwym życiu, a to jest mroczna fantazja - nic mniej, nic więcej.*** Miranda obudziła się w dużym kontenerze transportowym o długości około 8 na 40 stóp. To wszystko, co wiedziała, kiedy doszła do tego, czym ją odurzył. Miranda Shaw była piękną 23-letnią dziewczyną. Miała 175 cm wzrostu, była szczupła prawie jak drobna, miała długie, ciemno grafitowe włosy, brązowe oczy, bladą skórę i doskonale ukształtowane piersi, które nie były ani za małe, ani za duże. Jake Shaw, mąż Mirandy, był jej przeciwieństwem pod wieloma względami. Był...

906 Widoki

Likes 0

ZABAWA BIUROWA 5: Sklep

Jak wszystkie moje opowiadania, jest to opowieść o seksie, a nie o twardym porno. ROZDZIAŁ PIĄTY: SKLEP Postanowiłem wierzyć wszystkim na słowo. Następnego dnia, we wtorek, przyszedłem do biura i przywitałem się ze wszystkimi tak, jak zwykle, chociaż powitanie, które otrzymałem, było znacznie bardziej uważne i słodkie. Upuściłam torebkę i torbę na powierzchnię stacji roboczej i zajęłam się włączaniem wszystkich maszyn, zmienianiem wiadomości telefonicznych itp. Stałam na środku okrągłej stacji roboczej i zdałam sobie sprawę, że patrzę na mnie z wielu stron. Nikt oprócz mnie nie miał powodu wiedzieć, że mogę zareagować tak szybko, zgodnie z sugestią przedstawioną wczoraj wieczorem. Ale...

212 Widoki

Likes 0

Kroniki Erici Bradson Rozdział 1

Hardcorowa opowieść autorstwa Pervosuxx TWARDA PASJA: Kroniki Erici Bradson. Rozdział 1 Ogromna zmiana! Nazywam się Erica Bradson, mam 48 lat i od 23 lat jestem szczęśliwym mężem Daniela. Mam troje dzieci, najstarsza Emma ma 19 lat, mój syn Brian ma 18, a mój najmłodszy Peter ma 14 lat. Zawsze uważano nas za idealną rodzinę, mój mąż Daniel pracował w firmie farmaceutycznej Binarex Implants & Co. najstarsza córka Emma wyjechała na studia w wieku 18 lat, mój syn Peter zaczyna drugą klasę w liceum, podczas gdy mój syn Brian miał drobne problemy w swojej poprzedniej szkole, co spowodowało, że porzucił szkołę średnią...

2.3K Widoki

Likes 0

Ujeżdżanie dużego czarnego kutasa

Wyszedłem późno w nocy w sobotę. Byłem w nocnym klubie z kilkoma przyjaciółmi i byli pijani. Byłem trzeźwy, nie piję. (Prawdopodobnie dlatego poprosili mnie, żebym się dołączyła, żebym mógł odwieźć ich do domu i trzymać z dala od kłopotów.) Więc wszyscy wskoczyliśmy do mojego czerwonego, nieskazitelnego SUV-a (jestem trochę czystym dziwakiem, jedno miejsce brud i wariuję.) I podrzuciłem moich przyjaciół do ich domów. „Do zobaczenia, Kate! Idę po prostu obejrzeć porno, bo zawsze jestem taki napalony, kiedy jestem pijany!!!” Uśmiechnąłem się i pomachałem. Prawdopodobnie zaprosi jakiegoś przypadkowego faceta ze swoich kontaktów, a potem ssie jego kutasa, ujeżdża go i błaga go...

2K Widoki

Likes 0

Letnia zabawa, część pierwsza

Ostatniego dnia przed wakacjami kończyłbym 12 lat. Nie mogłem się doczekać spędzenia dużej ilości czasu na naszym ranczo i cieszenia się falującymi wzgórzami i leniwymi letnimi dniami z moją nową przyjaciółką Janet. Janet i ja poznaliśmy się w ostatnim tygodniu szkoły. Uderzamy, jeśli od razu. Była piękną blondynką o wzroście 5 stóp i 4 cali, z ciałem, które po prostu nie chciało się poddać. Zauważyłem, że patrzenie na inne dziewczyny naprawdę zaczyna mnie podniecać i pomyślałem, że będzie kimś wyjątkowym, do którego naprawdę mógłbym się „dostać”. Spędziliśmy u nas kilka nocy, ale jedyne, co się wydarzyło, to przytulanie się w nocy...

2K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.