Seks bez zgody

Część 1 Nie sądzę, żebym kiedykolwiek przeżył moment upokorzenia, kiedy mój ojciec wyszedł na podwórko i zobaczył mnie przywiązanego do rodzinnego psa, którego wielki błyszczący kutas wbił mi się bezpiecznie w tyłek. Wcale nie było moim zamiarem być popieprzonym przez psa. Fantazja, którą miałem w głowie, dotyczyła twardego ukłucia psa w mojej dziewiczej cipce, a nie w moim dziewiczym dupku! Ale gdy nie było nikogo, kto mógłby pomóc mnie i psu, jego chętny kutas znalazł niewłaściwą dziurę, na nieszczęście dla mnie. Mój ojciec i tak był z natury niestabilny, ale po odejściu mamy zaczął nałóg picia i często wracał do domu...

Kolekcjoner Przycisnąłem szmatkę do jej uroczej twarzyczki. Ukąsił mnie kciuk, wczoraj odgryzłem kawałek skóry przy paznokciu, a teraz kłuje mnie chloroform. Jeszcze jej nie było. Nadal walczyła, choć nie z pełną siłą. Zza szmaty dobiegł stłumiony protest. Jej oczy spoglądają na mnie ze strachem. Błagając mnie, błagając, żebym ją puścił. Odgarniam jej kosmyk włosów z czoła. – Nie bój się, kochanie – powiedziałem. 'Tylko oddychaj. Weź jeszcze kilka głębokich oddechów. Wiem, że chloroform nie działa tak magicznie i tak szybko, jak w filmach, ale jeśli będziesz dalej oddychać, w końcu cię znokautuje. Najwyraźniej nie powinienem był tego mówić, ponieważ zaczęła się...

Wyszła za młodo za mąż. Miała piętnaście lat, kiedy poślubiła trzydziestopięcioletniego mężczyznę, który nazywał się Rohan. Bała się go, a on był przez nią podniecony. Była niska, miała dobrze ułożone kształty. Jej piersi były dość duże jak na jej sylwetkę i często były widoczne na górze jej stanika. Miała na imię Anna. Anna początkowo nie bała się swojego przyszłego męża, ale wszystko zmieniło się w noc poślubną. Stała w sukience, gdy patrzył na nią. Sprawdzam każdy cal jej ciała. Zadrżała, żaden dżentelmen nie spojrzałby na kobietę w taki sposób, w jaki na nią patrzył. Zrobił krok do przodu, wyciągnął rękę i...