Kilka dni po jej hodowli z D, zadzwonił i umówił się na spotkanie, aby przywieźć swojego psa z powrotem do ponownej hodowli. Ze względu na napięty harmonogram Stephanie wyznaczyła czas tuż po zamknięciu normalnych operacji. Stephanie była podekscytowana, bo to będzie jej pierwszy raz z kobietą. Mniej więcej godzinę po jej oficjalnym zamknięciu rozległo się pukanie do drzwi biura. Ledwo mogła opanować podekscytowanie, kiedy otworzyła drzwi Dowi, jego żonie i ich psu. „Witam, jestem Stephanie, prowadzę hodowle i ułatwiam hodowlę” – powiedziała podając rękę. „Jestem Janice”, odpowiedziała żona D. „D mówi, że prowadzisz tutaj bardzo profesjonalną operację. Więc po co spotkanie...
3K Widoki
Likes 0