Ta historia nie jest oparta na żadnym rzeczywistym wydarzeniu ani osobie. Wszystkie postacie i wszystkie części opowieści są całkowicie fikcyjne. Dyskrecja Widza jest zalecana. „Huff, huff, a~ah…” Z pękniętych drzwi sypialni dobiegał męski głos. „Ngh, huh, huh, uh...” Męski głos chrząkał, sapał, a nawet trochę się napinał. Poza jego głosem panowała po prostu cisza. Wydawało się, że jest wczesny poranek, ze wschodniej strony domu w stylu rancza wpadało światło słoneczne. Sypialnia znajdowała się po wschodniej stronie, a z uchylonych drzwi sypialni sączył się strumień światła słonecznego. W korytarzu przed drzwiami leżał rodzinny pies Duke, duży, solidnie czarny, rasowy owczarek niemiecki. W...
2.4K Widoki
Likes 0